Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wowa113 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 31984.83 kilometrów w tym 6871.74 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.73 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wowa113.bikestats.pl

Archiwum bloga

Flag Counter by Stats4U Show Stats for this Counter
  • DST 63.10km
  • Teren 15.00km
  • Czas 03:03
  • VAVG 20.69km/h
  • VMAX 40.32km/h
  • HRmax 173 ( 98%)
  • HRavg 114 ( 64%)
  • Kalorie 1530kcal
  • Podjazdy 352m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kalety

Niedziela, 24 września 2023 · dodano: 28.10.2023 | Komentarze 2

Zajrzeć tylko na dzielnię Izy obczaić mural. Fajny był

I tyle. Reszta las.


  • DST 113.48km
  • Teren 10.00km
  • Czas 05:12
  • VAVG 21.82km/h
  • VMAX 38.88km/h
  • HRmax 177 (100%)
  • HRavg 125 ( 71%)
  • Kalorie 3484kcal
  • Podjazdy 521m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szlakiem młynów na Jemielnicy

Niedziela, 10 września 2023 · dodano: 28.10.2023 | Komentarze 2

Miała być setka w miarę płaska. Więc opolskie, tym bardziej, że miałem tam coś do ogarnięcia.
Dawny młyn
Dawny młyn "Kaizik" © wowa113
Czyli szlak młynów na Jemielnicy z tablicy w Gąsiorowicach,  a dokładnie tej

 Na początek ogarniam jednak wapiennik w lesie pod Dąbrówką. Wydaje się skromny ale skubaniutki 2/3 swojej wysokości ukrył w kamieniołomie. 
 Wapiennik w Dąbrówce
Wapiennik w Dąbrówce © wowa113
Pierwszy młyn zaraz za Centawą. Patrząc na tablicę chyba Gajda skoro w Gajdowym. Nieco mi te młyny nie siedzą porównując do niemieckiej  mapy z 1937. 
Dawny młyn w Gajdowym.
Dawny młyn w Gajdowym. © wowa113
Przebudowany na mieszkalny i garaż

a namacalnym dowodem, że to jednak dawny młyn to kanały i urządzenia wodne. 


I cyk, znowu coś innego ale mi się spodobała. 
Kolejny młyn z mapy pomijam, posesja ogrodzona, raczej nic nie zobaczę. Ale chociaż fotkę ogółu mogłem trzasnąć. Przy następnym staw młyński i dość rozbudowane kanały. W sumie nic efektownego. Mieszkaniec, po krótkiej rozmowie podsumował, że spóźniłem się co najmniej o 50 lat. No niby się tego spodziewałem ale jakoś tak animusz opadł. 
Dawny młyn Mittel
Dawny młyn Mittel © wowa113
Staw młyński
Staw młyński © wowa113
Następny też kompletnie przebudowany, 
Dawny młyn Waldecker
Dawny młyn Waldecker © wowa113
Po drugiej stronie drogi staw młyński zasiedlony przez dość liczną rodzinkę
Rodzinka
Rodzinka © wowa113
Zaczynam się zastanawiać czy warto bawić się te młyny. Lecę do Jemielnicy, się zobaczy jak temat się rozwinie. 
Do Jemielnicy
Do Jemielnicy © wowa113
Te klimaty już znane
Nad stawem Kościelnym w Jemielnicy
Nad stawem Kościelnym w Jemielnicy © wowa113
ale pro forma trzeba ogarnąć 
Dawny młyn klasztorny w Jemielnicy
Dawny młyn klasztorny w Jemielnicy © wowa113
Dawny młyn  cysterski w Jemielnicy
Dawny młyn cysterski w Jemielnicy © wowa113
Tabliczka pamiatkowa
Tabliczka pamiątkowa © wowa113
I już  w Gąsiorowicach
Dawny młyn
Dawny młyn "Ptok" © wowa113
i trochę historii  z https://www.youtube.com/watch?v=b51jN6Ntjpc
'młyn Smarzle/Masur/Ptok - istniał na pewno w XVIII wieku a być może nawet wcześniej, działał regularnie do 1945 roku a potem, aż do lat 60. minionego stulecia, doraźnie - wspomagany już napędem elektrycznym; najpierw nosił nazwę Smarzle Mühle, od lat 30. XIX wieku Masur (od nazwiska właściciela), a potem Ptok - też od nazwiska właściciela." Budynek przetrwał i obecnie jak widać w przebudowie. 
Kolejny zaadaptowany na mieszkalny
Dawny młyn Mendla
Dawny młyn Mendla © wowa113
"młyn Jatasch/Matscher/Mendla - istniał z pewnością w XVIII wieku, na początku następnego stulecia nosił nazwę Jatasch potem, w latach 30. XIX wieku, nazywał się Matscher a w drugiej drugiej połowy tego wieku stał się własnością rodziny Mendla." 
Przy tym została jeszcze przybudówka, chyba na turbinę. 
Dawny młyn Mendla
Dawny młyn Mendla © wowa113
Odskocznia od młynów
Stara szkoła w Gąsiorowicach
Stara szkoła w Gąsiorowicach © wowa113
Uzupełnić kolekcję 
Gąska Elza
Gąska Elza © wowa113

Trochę ptactwa domowego
Trochę ptactwa domowego © wowa113
Wycug Ołmy Elzy z muralem i deskalem
Wycug Ołmy Elzy z muralem i deskalem © wowa113
I to była niespodzianka dnia. Na dodatek w Gąsiorowicach jest tego cały cykl, ogarnąć  tylko na której stodole czy oborze i kolejna wizyta nieunikniona.
Deskal
Deskal "Łucja Marek" Arkadiusza Andrejkowa z cyklu "Niema historia" © wowa113
Oczywiście opatrzony stosowna tabliczką

Mural
Mural "Józef i Agnieszka Woźnica" © wowa113
Jeszcze jeden ptaszek
Wszędzie gęsina
Wszędzie gęsina © wowa113
I wracam do młynów
Dawny młyn
Dawny młyn "Wollny" © wowa113
"młyn Szelnak/Pilatscha/Wollny - na starej mapie z 1809 roku wymieniony jest jako Szelnak Mühle, w latach 30. XIX wieku nosił nazwę Pilatscha a potem, jeszcze w pierwszej połowie tego wieku, przejęła go rodzina Wollny." Może  i z młynów niewiele zostało ale obejścia to tu mają zadbane. 
Stawy przy młynie
Stawy przy młynie "Wollny" © wowa113

Lilie na młyńskim stawie
Lilie na młyńskim stawie © wowa113
I ostatni na dzisiaj
Do młyna, do młyna, mój miły Panie...
Do młyna, do młyna, mój miły Panie... © wowa113
Dawny młyn
Dawny młyn "Kaizik" © wowa113
"młyn Piossek/Moi/Busek/Kaizik - pierwsze wzmianki o młynie Piossek pochodzą z połowy XVIII wieku (właściciel Lorenz Piossek), następnie, na początku XIX stulecia, przejęła go rodzina Moi/Moy a potem rodzina Busek (ok.1830 r.), od połowy XIX wieku do 1978 roku młyn był własnością rodziny Kaizik, której ostatni przedstawiciel - Anton Kaizik (1888 - 1978) - przekazał młyn i gospodarstwo Ernestowi Smiatkowi."
Chyba jednak warto było ogarnąć te młyny. Jednak jakieś namacalne ślady po nich pozostały a otoczenie naprawdę miłe dla oka. 
Ja tu pilnuję ;)
Ja tu pilnuję ;) © wowa113
Jemielnica
Jemielnica © wowa113
Dawny młyn
Dawny młyn "Kaizik" © wowa113
Nad młyńskie stawy
Nad młyńskie stawy © wowa113
Pamiątka po młynie
Pamiątka po młynie © wowa113
Podróżowanie po tych  terenach  też całkiem miłe. 
Nad Jemielnicą
Nad Jemielnicą © wowa113
Nad Jemielnicą
Nad Jemielnicą © wowa113
Wiejskie klimaty
Wiejskie klimaty © wowa113
Widzę, że kolejne wioski też się organizują. 
Mural w Piotrówce
Mural w Piotrówce © wowa113


  • DST 94.12km
  • Teren 1.00km
  • Czas 03:56
  • VAVG 23.93km/h
  • VMAX 42.48km/h
  • HRmax 177 (100%)
  • HRavg 135 ( 76%)
  • Kalorie 2833kcal
  • Podjazdy 650m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

No tourism

Niedziela, 27 sierpnia 2023 · dodano: 14.10.2023 | Komentarze 2

Chyba przesyt łażenia po krzakach.


  • DST 105.04km
  • Teren 48.00km
  • Czas 05:00
  • VAVG 21.01km/h
  • VMAX 38.16km/h
  • HRmax 174 ( 98%)
  • HRavg 125 ( 71%)
  • Kalorie 3177kcal
  • Podjazdy 436m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lasy lublinieckie

Wtorek, 15 sierpnia 2023 · dodano: 14.10.2023 | Komentarze 10

Kilka śródleśnych stawów i ogólnie pośmigać po szutrach. A, i ciekawe spotkanie z...
Czarna mamba
Czarna mamba © wowa113


Stawy Szkarotkowe w Połomi


Staw w Czarkowie

Staw w Czarkowie © wowa113
Staw
Staw "Borowiany" © wowa113
Staw
Staw "Borowiany" © wowa113
Szuterkami


Coś tu pełznie
Coś tu pełznie © wowa113

Staw Posmyk
Staw Posmyk © wowa113
Źródełko Krywałd
Źródełko Krywałd © wowa113


i wiata przy źródełku.
Gdzieś w lesie
Gdzieś w lesie © wowa113



Kalyckie szutry
Kalyckie szutry © wowa113
Kalyckie szutry
Kalyckie szutry © wowa113
No i ukręciła się setka z kapelusza.


  • DST 75.25km
  • Czas 03:47
  • VAVG 19.89km/h
  • VMAX 38.88km/h
  • HRmax 176 (100%)
  • HRavg 124 ( 70%)
  • Kalorie 2442kcal
  • Podjazdy 355m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żelazny Szlak Rowerowy

Niedziela, 13 sierpnia 2023 · dodano: 13.10.2023 | Komentarze 9

W końcu trzeba przejechać jakiś szlak w całości. A  jako że Żelazny stał się  "cudem",  przede wszystkim  PR-owym, medialnym i blogowym,  na mus  ten "cud" należy objechać.
Żelazny Szlak Rowerowy
Żelazny Szlak Rowerowy © wowa113
Na szlak wjeżdżam w Moszczenicy i lecę w stronę Godowa. Zdecydowana większość cyklistów kręci jednak w przeciwną strona. Ok, ścieżka fajna ale w Godowie się niestety ten "cud" kończy. Pętelka przez Podbucze praktycznie nie przynosi żadnej wartości dodanej, kawałek przez wioskę by wrócić ddr-ką przez las do Godowa czyli typowe nabicie kilometrów bez żadnych atrakcji. Teren przy urzędzie gminy zapchany samochodami jednak na szlaku w kierunku granicy (niestety już w zwykłym ruchu publicznym)  cyklistów jak na lekarstwo. Wstępuję pod kościół św. Anny w Gołkowicach, (plusik za drogowskazy na szlaku do ciekawych miejsc)
Kościół sw. Anny w Gołkowicach
Kościół św. Anny w Gołkowicach © wowa113
Turlam się  do granicy, szlak zupełnie pusty.
Na granicy
Na granicy © wowa113
Po stronie czeskiej oznakowanie to jakieś tabliczki ze skrzyżowaniami  dróg, pewnie jakby się przyzwyczaił może i byłoby jak po sznurku ale na dzisiaj Locus w akcji.
Pałac w Petrowicach
Pałac w Petrowicach © wowa113
Na dalszej części szlaku też pustki, na palcach jednej ręki  można było policzyć rowerzystów,  zazwyczaj  z  wzrokiem utkwionym w ekrany telefonów i zaklinających rzeczywistość nieco podwórkową łaciną. Dojeżdżam do Karwiny. Ryneczek ładny, rowerzystów sporo.
Na rynku w Karwinie
Na rynku w Karwinie © wowa113
Na rynku w Karwinie
Na rynku w Karwinie © wowa113
Zjadam lody na orzeźwienie i w drogę. W narożniku rynku zamek Frysztat, ale jakoś nie zachwycił  Zamek Frystat
Zamek Frysztat © wowa113
Telefon do przyjaciela
Telefon do przyjaciela © wowa113
ogólnie starówka fajna, ale robienie z niej ponadprzeciętnej atrakcji... no cóż, dyskutował nie będę
Teraz przez park nad Olzę i tu mała odskocznia od szlaku - jadę ścieżką na wałach Olzy w kierunku granicy. Tu sporu kręcących - chyba jest to niezła alternatywa dla nijakiej zachodniej części szlaku.
Na Olzą
Na Olzą © wowa113
Dojeżdżam do końca asfaltowej ścieżki, powrót tą samą drogą. I znowu na Żelaznym
Zabytkowy most nad Olzą
Zabytkowy most nad Olzą © wowa113
Zabytkowy most nad Olzą
Zabytkowy most nad Olzą © wowa113
Przez następne 10km nic ciekawego nie zapadło w pamięć. Gdzieś tam jakiś Beskid majaczył ale przy dzisiejszej pogodzie to ledwo kontury. W Zebrzydowicach wraca "cud" a ja za chwilę odbijam do pałacu.
Pałac w Zebrzydowicach
Pałac w Zebrzydowicach © wowa113
Staw Młyńszczok
Staw Młyńszczok © wowa113
Chłonę na szybko jakieś zimne 0%, na kawkę poświęcam nieco więcej czasu. Obiad odpuszczam , po pierwsze klientów, również rowerowych sporo a po drugie przy tym upale jakoś nie po drodze mi z jedzeniem.
Wracam na szlak.
Zelazny Szlak Rowerowy
Żelazny Szlak Rowerowy © wowa113


ŻSR
ŻSR © wowa113
Na dzisiaj fajnie, trochę chłodu ale ogólnie dużo odcinków praktycznie bez widoczności na okolicę, morał z tego, że tu po prostu trzeba z......ć
No, może w niektórych miejscach dać sobie na wstrzymanie
Żelazny Szlak Rowerowy
Żelazny Szlak Rowerowy © wowa113
MOR na Żelaznym
MOR na Żelaznym © wowa113
Nawiązanie do kolei jakieś jest, MOR-y z nazwami dawnych stacji,  tablice (nie czytałem), w niektórych miejscach można dostrzec, niestety nie wyeksponowane, słupki kilometrowe i to chyba na tyle. A i budynek stacji Ruptawa - zdaje się w prywatnych rękach. 
Ogólnie  z  54 kilometrowej pętli całą PR-ową robotę robi 15 kilometrów dobrej drogi rowerowej z Godowa do Zebrzydowic plus infrastruktura  towarzysząca. I chyba w ogólnym przeświadczeniu ta ddr-ka i  infrastruktura przedstawiana jest jako główny wyznacznik atrakcyjności szlaku. Poza tym  odnoszę  wrażenie (sądząc po ilości i kierunkach jazdy), ze sporo cyklistów jedzie właśnie z Godowa do Zebrzydowic albo Karwiny, obiadek, pogaduszki i z powrotem tą sama drogą. I może stąd te ochy i achy. 
A turystycznie  takie 3/5.  Kilka ciekawych miejscówek ale  de facto brak, nawet nie spektakularnych, ale i fajnych widoków po drodze. 
Podsumowując, jak ktoś ma blisko albo robi "po drodze", można wpaść rekreacyjnie,  jeśli specjalnie gdzieś z dalsza, licząc na efekt "wow", grzecznie mówiąc, z lekka bym się zirytował.


  • DST 45.04km
  • Czas 02:18
  • VAVG 19.58km/h
  • VMAX 46.08km/h
  • HRmax 168 ( 95%)
  • HRavg 100 ( 56%)
  • Kalorie 993kcal
  • Podjazdy 332m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrót do Nowego Targu

Poniedziałek, 7 sierpnia 2023 · dodano: 13.10.2023 | Komentarze 0

Może nie najkrótsza ale chyba najłatwiejsza i w miarę bezpieczna opcja powrotu do Nowego Targu. Spory ruch w Białce ale odbijam na lokalne drogi i przez Nową Białą do Łopusznej a stamtąd  bezpiecznym Velo Dunajec.
Zaczynam od podjazdu, znowu bez emocji, chyba  się już przyzwyczaiłem do większych górek. Rzut oka za siebie na poranny Zdziar

Zdziar o poranku
Zdziar o poranku © wowa113
Już w pracy
Już w pracy © wowa113
Za chwilę przełęcz, niestety w chmurach i oprócz kilku niewielkich hopek z górki aż do Nowego Targu.
Szałasy pasterskie w Jurgowie
Szałasy pasterskie w Jurgowie © wowa113
Szałasy pasterskie w Jurgowie
Szałasy pasterskie w Jurgowie © wowa113

Kościół w Nowej Białej
Dwór w Łopusznej
Dwór w Łopusznej © wowa113
Zabytkowy kościół w Łopusznej
Zabytkowy kościół w Łopusznej © wowa113
Heh, zrezygnowaliśmy w majowej eskapadzie to sobie dorobiłem teraz :)
VD w Nowym Targu
VD w Nowym Targu © wowa113
VD w Nowym Targu
VD w Nowym Targu © wowa113

I na parking. Prawie koniec przygody , reszta już nierowerowa.


  • DST 28.88km
  • Czas 01:42
  • VAVG 16.99km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • HRmax 136 ( 77%)
  • HRavg 89 ( 50%)
  • Kalorie 768kcal
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szlak Wokół Tatr - Ze Szczyrby do...

Niedziela, 6 sierpnia 2023 · dodano: 13.10.2023 | Komentarze 3

Miało być do Zdziaru. Pogoda niestety  pod psem,  chwila nieuwagi i trzeba było zakończyć temat w Tatrzańskiej Łomnicy.
SWT przed Popradem
SWT przed Popradem © wowa113
Ogarnięty tylko Poprad
Na rynku w Popradzie
Na rynku w Popradzie © wowa113
z zabytkową częścią miasta - Spiską Sobotą
W Spiskiej Sobocie
W Spiskiej Sobocie © wowa113
Spiska Sobota
Spiska Sobota © wowa113


Powiew nowoczesności
Powiew nowoczesności © wowa113
Klimatyczna dzielnica, szkoda że w deszczu.
I kilka fotek ze Zdziaru,  do którego dotarliśmy pickupem dzięki uprzejmemu Słowakowi.
Zdziar
Zdziar © wowa113
Restauracja Zdziarski Dom
Restauracja Zdziarski Dom © wowa113
I jak widać nie tylko w Polsce, ktoś kupił, olał temat i teraz "może" da się uratować -zabytkowy pensjonat




  • DST 95.07km
  • Czas 05:47
  • VAVG 16.44km/h
  • VMAX 49.68km/h
  • HRmax 173 ( 98%)
  • HRavg 123 ( 69%)
  • Kalorie 3721kcal
  • Podjazdy 1124m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szlak Wokół Tatr.Lucky- Szczyrba

Sobota, 5 sierpnia 2023 · dodano: 12.10.2023 | Komentarze 5

Jeździłbym w tą i z powrotem. Tylko gdybym miał bliżej.
Etap zaczynamy wspinaczką. Wczoraj, patrząc na zjazd, wydawało się, że łatwo nie będzie. Mając jednak takie widoczki zapomina się o trudnościach.
Wyjazd z Lucek
Wyjazd z Lucek © wowa113
Na przełęcz Vrchvarta
Na przełęcz Vrchvarta © wowa113

Końcówka wspinaczki na przełęcz
Końcówka wspinaczki na przełęcz © wowa113
Chwila zjazdu,
Zjazd do Osadki
Zjazd do Osadki © wowa113
wczoraj się tu nieźle umęczyłem w drugą stronę.

Za chwile znowu podjazd  w kierunku Malatiny. Sporo się naczytałem ale jakoś bez emocji, chyba się człowiek psychicznie przygotował.
Co jakiś czas przerwa na fotki
Część podjazdu za nami
Część podjazdu za nami © wowa113
Widoczki z podjazdu
Widoczki z podjazdu © wowa113
Widoczki z podjazdu
Widoczki z podjazdu © wowa113
Jeszcze kilkanaście minut i Malatina
Malatina
Malatina © wowa113
Teraz już z górki. Po wyjeździe z Malatiny dobrych kilka  zalesioną doliną jakieś rzeczki.
Z Malatiny nad Liptowskie Morze
Z Malatiny nad Liptowskie Morze © wowa113
Liptowska Mara
Liptowska Mara © wowa113
Nieco skiepściliśmy, można było podjechać na zaporę. Będzie na następny raz.
Liptowska Mara
Liptowska Mara © wowa113
Wskakujemy na główną drogę do Liptowskiego Mikulasza. Odcinek bardziej miejski i nieco pozwiedzaliśmy.
Gdzieś obok Tatralandii
Gdzieś obok Tatralandii © wowa113
W samym mieście pokręciliśmy się po centrum

Stare miasto



Synagoga
i ścieżką nad Wagiem
Nad Wagiem w Liptowskim Mikulaszu
Nad Wagiem w Liptowskim Mikulaszu © wowa113
mkniemy do Liptowskiego Jana, wioski w której na każdym kroku jakiś dwór
W Liptowskim Janie
W Liptowskim Janie © wowa113


W Liptowskim Janie
W Liptowskim Janie © wowa113
Jeszcze Liptowski Gródek  z zamkiem
Liptowski Hradok
Liptowski Hradok © wowa113
Liptowski Hradok
Liptowski Hradok © wowa113
Kapliczka św. Jana Nepomucena
Kapliczka św. Jana Nepomucena © wowa113
I znowu na tereny mniej zurbanizowane, przed Kralową Lehotą otwiera się fajny widok na Tatry.
Do Kralowej Lehoty
Do Kralowej Lehoty © wowa113
Widoczki z trasy
Widoczki z trasy © wowa113
a zaraz za miejscowością wskakujemy nad Czarny Wag
Dolny zbiornik elektrowni na Czarnym Wagu
Dolny zbiornik elektrowni na Czarnym Wagu © wowa113
Kościół w Czarnym Wagu
Kościół w Czarnym Wagu © wowa113
Stacja dawnej kolejki leśnej w Czarnym Wagu
Stacja dawnej kolejki leśnej w Czarnym Wagu © wowa113
By za chwilę śmigać śladem  po dawnej kolejce leśnej. Fajny  odcinek mimo, że w niektórych miejscach woda płynęła całą drogą.
Śladem dawnej kolejki leśnej nad Czarnym Wagiem
Śladem dawnej kolejki leśnej nad Czarnym Wagiem © wowa113
Śladem dawnej kolejki leśnej nad Czarnym Wagiem
Śladem dawnej kolejki leśnej nad Czarnym Wagiem © wowa113
Zdecydowanie zdjęcia tego nie oddają ale jazda pomiędzy skalnymi ścianami czy też nad stroma skarpą z grzmiącym w dole Czarnym Wagiem sprawia dużo przyjemności.
Dla odważnych
Dla odważnych © wowa113
My pojechaliśmy wytyczonym objazdem :)
Wyjeżdżamy z lasów, przed Szczyrbą otwierają się fajne widoki na Tatry.
Do Szczyrby
Do Szczyrby © wowa113
W drodze do Szczyrby
W drodze do Szczyrby © wowa113


Do Szczyrby
Do Szczyrby © wowa113
Na nocleg do Szczyrby
Na nocleg do Szczyrby © wowa113



  • DST 102.09km
  • Czas 05:15
  • VAVG 19.45km/h
  • VMAX 48.96km/h
  • HRmax 181 (102%)
  • HRavg 111 ( 63%)
  • Kalorie 3369kcal
  • Podjazdy 828m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szlak Wokół Tatr. Nowy Targ -Lucky.

Piątek, 4 sierpnia 2023 · dodano: 08.10.2023 | Komentarze 0

Zebrało mi się w tym roku na góry. Pogoda niezbyt dopisała. ale zapowiadanego aremagedonu też nie było. Nieco nadłożone drogi na nocleg do miejscowości Lucky ale mimo mozolnej wspinaczki  warto było - świetny wodospad. Po polskiej stronie szlak po wydzielonych drogach rowerowych śladem dawnej kolejki, po słowackiej do Trzciany również. Dalej to już mieszanka -drogi publiczne, szutry, dzikie ścieżki i kawałki ddr-ek. Ale jakie by te drogi nie były szlak zdecydowanie godny polecenia.
SWT
SWT © wowa113
Trasa po dawnej kolei obfituje w fajne mosty, 
Pokolejowy most nad Wielkim Rogoźnikiem
Pokolejowy most nad Wielkim Rogoźnikiem © wowa113
Czasami widoczność pozwala na fotkę Tatr. 
Widok na Tatry z SWT
Widok na Tatry z SWT © wowa113
Most nad Czarnym Dunajcem
Most nad Czarnym Dunajcem © wowa113
Odnowiona stacja kolejki w Podczerwonym, obok niewielka knajpka, dobre miejsce na chwilę odpoczynku. Z lekka narzekający właściciel knajpki, że mu przewidywanym armageddonem wystraszyli klientów, a jest całkiem znośnie. 
Stacja Podczerwone
Stacja Podczerwone © wowa113
Niekiedy w oko wpadnie jakaś stara, góralska chata. 
W Podczerwonym
W Podczerwonym © wowa113
Gdzieś po drodze
Gdzieś po drodze © wowa113
Po słowackiej stronie nieco inne mostki , ale też fajne
Most nad Jelesną
Most nad Jelesną © wowa113
Widok na Tatry
Widok na Tatry © wowa113
Ciągle gnamy fajną ddr-ką
Do Trzciany
Do Trzciany © wowa113
W miastach Słowacji zahaczamy o kilka zabytków
Kościół w Twardoszynie
Kościół w Twardoszynie © wowa113
Kościół w Twardoszynie
Kościół w Twardoszynie © wowa113

Nad Orawą sporo kładek różnego rodzaju, tu jedna z bardziej efektownych
Jedna z kładek nad Orawą
Jedna z kładek nad Orawą © wowa113
Czasami szlak wiedzie po nieco gorszych nawierzchniach, ale nie ma powodu do narzekania. 

W Podbieli rundka przez wioskę, fajna drewniana zabudowa. 
Drewniana zabudowa Podbieli
Drewniana zabudowa Podbieli © wowa113

I zamek Orawski. Kusiło pozwiedzać, dawno nie byłem, ale raczej zbyt dużo czasu by zeszło. 
Zamek Orawski
Zamek Orawski © wowa113

Zamek Orawski
Zamek Orawski © wowa113
Zamek Orawski
Zamek Orawski © wowa113
W Dolnym Kubinie fajny most nad Orawą
Kolonádový most. Dolny Kubin
Kolonádový most. Dolny Kubin © wowa113
I rynek, gdzie przerwa na obiad. 
Rynek w Dolnym Kubinie
Rynek w Dolnym Kubinie © wowa113
Zaczynamy wspinaczkę, w Wyżnym Kubinie ładny dwór. 
Dwór w Wyżnym Kubinie
Dwór w Wyżnym Kubinie © wowa113
Męczymy łydy na podjeździe do Osadki, najgorszy jednak wjazd na przełęcz Vrchvarta, gdzie nachylenie dochodzi do 13%. Za to zjazd z przełęczy do Lucek całkiem przyjemny. Będzie niezła rozgrzewka w drodze powrotnej. Po rozpakowaniu mały spacer po Luckach. 
Widok na Lucky
Widok na Lucky © wowa113
Fajny wodospad
Wodospad Luczański
Wodospad Luczański © wowa113
I dla porównania rankiem dnia następnego po całonocnych opadach

Wodospad Luczański po całonocnych opadach
Wodospad Luczański po całonocnych opadach © wowa113


  • DST 109.15km
  • Czas 05:33
  • VAVG 19.67km/h
  • VMAX 36.72km/h
  • HRmax 172 ( 97%)
  • HRavg 109 ( 61%)
  • Kalorie 3013kcal
  • Podjazdy 440m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Okolice Kluczborka

Niedziela, 30 lipca 2023 · dodano: 22.09.2023 | Komentarze 0

Wyjazdówka turystyczna. Północne rubieże Górnego Śląska. Głównie pałace i kościoły ale kilka innych ciekawych miejscówek też się znajdzie.  Zapakowany na fordzika po 9 jestem w Oleśnie, miałem zostawić autko  przy kościele św. Anny ale  odpust przeniesiony ze środy  na niedzielę i ludzi tłumy. Na szybko więc typuje parking przy PKP. Spoko, pusto. Zanim się przepakowałem prawie 10 i zaczyna nieźle grzać.  Na początek Siedem Źródeł - leśny staw z cudownym źródełkiem, którego woda ma podobno właściwości lecznicze. Próbował nie będę, pozostanę przy tym "podobno". Ale miejscówka przyjemna.
Siedem Źródeł w Oleśnie
Siedem Źródeł w Oleśnie © wowa113
Teraz do Starego Olesna, na terenie ośrodka wypoczynkowego Anpol takie cudo.
An-24 w Starym Oleśnie
An-24 w Starym Oleśnie © wowa113
Niestety mocno podupadłe budynki i pozamykane wszystko.Wygląda na to, że ktoś dał sobie spokój z biznesem.
An-24
An-24 © wowa113
Pałacyk Mortimera von Lieres und Wilkau może niezbyt imponujący ale nieźle się trzyma. 
Pałac  w Starym Oleśnie
Pałac w Starym Oleśnie © wowa113
Za moment zabytkowy kościół, sporo ich będzje dzisiaj. 
Kościół  z 1680r. w Starym Oleśnie
Kościół z 1680r. w Starym Oleśnie © wowa113
Jadę w stronę Kluczborka, po drodze Chocianowice

Niby jakieś tabliczki reklamowe są ale żadnego nie spotkałem i oprócz kościelnych śpiewów innej muzyki w wiosce nie słychać.
Zabytkowy kościół w Chocianowicach
Zabytkowy kościół w Chocianowicach © wowa113
I za moment w Kluczborku. Miałem tylko przemknąć ale  okazał się całkiem ciekawym miastem.
Ratusz w Kluczborku
Ratusz w Kluczborku © wowa113


Ratusz w Kluczborku
Wodociągowa wieża ciśnień w Kluczborku
Wodociągowa wieża ciśnień w Kluczborku © wowa113
Przebudowana z wieży zamkowej, robi wrażenie. Tuż obok wystawa uli.
Wystawa uli w Kluczborku
Wystawa uli w Kluczborku © wowa113
Wyjeżdżając z centrum cykam  fotkę ciekawego i odnowionego budynku - jak się okazuje wieży wodnej
Wieża ciśnień dawnej gazowni w Kluczborku
Wieża ciśnień dawnej gazowni w Kluczborku © wowa113
Mknę  dalej przez wioski, a to jakiś pałacyk,
Pałac w Smardach Dolnych
Pałac w Smardach Dolnych © wowa113
a to kościółek drewniany
Zabytkowy kościół w Rożnowie
Zabytkowy kościół w Rożnowie © wowa113
i piramida też się znajdzie
Grobowiec  piramida rodzin von Eben i Mohring w Rożnowie
Grobowiec piramida rodzin von Eben i Mohring w Rożnowie © wowa113
Grobowiec piramida z 1780r. w Rożnowie
Grobowiec piramida z 1780r. w Rożnowie © wowa113

Kartusz herbowy na grobowcu
Pętelka  przez wioskę i mamy ruiny pałacu
Ruiny pałacu w Rożnowie
Ruiny pałacu w Rożnowie © wowa113
i sporo fajnych budynków folwarcznych, kuźnia ze stelmarnią i gołębnikiem.

Budynek fowarczny w Rożnowie
Budynek fowarczny w Rożnowie © wowa113
stajnia koni wyjazdowych z wozownią i
domem stangreta
Dawna stajnia  z wozownią
Dawna stajnia z wozownią © wowa113
Wioska dalej kolejny pałac

Pałac w Kochłowicach
I drewniany kościółek
Kościół w Biskupicach
Kościół w Biskupicach © wowa113
Lekko naokoło do Byczyny, ma tu być jakiś gród rycerski, 
Broń dalekiego zasięgu
Broń dalekiego zasięgu © wowa113

Gród rycerski w Biskupicach
Gród rycerski w Biskupicach © wowa113
Całkiem fajnie to wygląda, zapewne na turniejach rycerskich klimat jest. Ale ogólnie pustki. 
Gród rycerski
Gród rycerski © wowa113
W środku ledwo kilka osób, do wnętrz nie wchodziłem. Na dziedzińcu to, co niezbyt lubię,  tu przypiął dyby, tam przyłatał tarczę czyli ogólny miszmasz. Obok grodu można popływać ale klientów też nie ma. 
Zalew Biskupice-Brzóski
Zalew Biskupice-Brzóski © wowa113
Nieco nadkładam drogi, miejscówka niepewna ale te kilka km nie zrobi mi różnicy. 
Z Brzózek do Proślic
Z Brzózek do Proślic © wowa113


Kościół w Proślicach. 
Niestety pałac niedostępny, brama zamknięta, nawet widoku brak. Nie chce mi się szukać innego dojazdu lęcę więc do Byczyny. 
Wieża Bramna Zachodnia  w Byczynie
Wieża Bramna Zachodnia w Byczynie © wowa113
Ciekawe, zabytkowe miasteczko. Warto zajrzeć. Zachowane wieże bramne, mury miejskie, rynek z ratuszem też niczego sobie. Polecam. 

Ratusz w Byczynie
Ratusz w Byczynie © wowa113

Kartusz herbowy
Wieża bramna wschodnia w Byczynie
Wieża bramna wschodnia w Byczynie © wowa113
Mury miejskie w Byczynie
Mury miejskie w Byczynie © wowa113
Wieża bramna południowa w Byczynie
Wieża bramna południowa w Byczynie © wowa113

UIliczkami Byczyny
Uliczkami Byczyny © wowa113
Czas na powrót, znowu nakładam km do niepewnej miejscówki, niestety pałac w Roszkowicach odgrodzony, ale widać, że trwa remont. Na horyzoncie pojawiają się nieciekawe chmury, może to i lepiej bo z lekka duszno się zrobiło. Za chwilę krótki ale rzęsisty opad przeczekuję pod jakimś drzewem. 
Idzie orzeźwienie
Idzie orzeźwienie © wowa113
Mijam kolejne pałace, ten prywatny ale można się umówić na zwiedzanie, 
Pałac w Maciejowie
Pałac w Maciejowie © wowa113
tu hotel i restauracja. 
Pałac Pawłowice
Pałac Pawłowice © wowa113
Na końcu wioski  wpadam na trasę po dawnej kolei wąskotorowej 
Śladem wąskotorowej Paulinki
Śladem wąskotorowej Paulinki © wowa113
I mknę, zbaczając tylko lekko obejrzeć kolejne zabytki, aż do Olesna. 
Pałac w Kozłowicach
Pałac w Kozłowicach © wowa113

Kościół w Kozłowicach
Kościół w Kozłowicach © wowa113
Kościół w Boroszowie
Kościół w Boroszowie © wowa113
Chwila przystanku na MOR przy trasie i rolnicze klimaty. 
Idzie jak burza
Idzie jak burza © wowa113
W Oleśnie kościół odpustowy św. Anny. Przerzedziło się ale ciągle trwają nabożeństwa więc jakoś szczególnie nie będę się szwendał i fotki tylko ogólne. 
Kościół św. Anny w Oleśnie
Kościół św. Anny w Oleśnie © wowa113
Kościół św. Anny w Oleśnie
Kościół św. Anny w Oleśnie © wowa113
Zaglądam jeszcze do centrum Olesna
Wieża ciśnień w Oleśnie
Wieża ciśnień w Oleśnie © wowa113
Kolumna Maryjna na rynku w Olesnie
Kolumna Maryjna na rynku w Olesnie © wowa113
I kończę na dniach Olesna
Dni Olesna
Dni Olesna © wowa113