Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wowa113 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 28014.40 kilometrów w tym 6072.54 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.59 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wowa113.bikestats.pl

Archiwum bloga

Statystyki
Wpisy archiwalne w kategorii

militarne

Dystans całkowity:2355.35 km (w terenie 577.40 km; 24.51%)
Czas w ruchu:136:25
Średnia prędkość:17.27 km/h
Maksymalna prędkość:57.60 km/h
Suma podjazdów:17082 m
Maks. tętno maksymalne:217 (123 %)
Maks. tętno średnie:120 (68 %)
Suma kalorii:76540 kcal
Liczba aktywności:39
Średnio na aktywność:60.39 km i 3h 29m
Więcej statystyk
  • DST 28.20km
  • Teren 0.60km
  • Czas 01:37
  • VAVG 17.44km/h
  • VMAX 35.28km/h
  • HRmax 154 ( 87%)
  • HRavg 90 ( 51%)
  • Kalorie 506kcal
  • Podjazdy 223m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

PD

Czwartek, 22 lutego 2024 · dodano: 23.02.2024 | Komentarze 4

Niewielka ta wariacja. Schrony OWŚ po drodze.
Pozorny- Uzbrojony na Żabich Dołach





Przy Krzyżowej kolejny z PO "Łagiewniki". Niestety zarośnięty na tyle, że nie bardzo da się obejść na dodatek od strony północnej widoczna jakaś dzika przybudówka i nawet panel słoneczny zamontowany. Nie będę zakłócał spokoju mieszkańców ;)

i ostatni na dzisiaj przy ul. Kolonia Zygmunt. Przez długi czas wejścia zasypane hałdą, kilka lat temu,w ramach jednej z bytomskich wycieczek, miałem już okazję wejść  do środka.

W 2004r.. złomiarze odcięli kopułę pancerną, nie zdążyli jej jednak wywieźć. Została zabezpieczona przez stowarzyszenie "Pro Fortalicium".

Kategoria militarne, DPD


  • DST 39.87km
  • Czas 01:55
  • VAVG 20.80km/h
  • VMAX 35.28km/h
  • HRmax 156 ( 88%)
  • HRavg 85 ( 48%)
  • Kalorie 501kcal
  • Podjazdy 263m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Muzeum Techniki Wojskowej

Niedziela, 8 października 2023 · dodano: 03.11.2023 | Komentarze 2

Nawet nie wiedziałem, że coś takiego w Zbrosławicach  jest. Niestety czynne tylko w pierwsze soboty miesiąca lub po wcześniejszym umówieniu. Fotki więc tylko zzapłotowe.
Muzeum Techniki Wojskowej w Zbrosławicach
Muzeum Techniki Wojskowej w Zbrosławicach © wowa113
Muzeum Techniki Wojskowej
Muzeum Techniki Wojskowej © wowa113
Muzealna flota
Muzealna flota © wowa113
I jakiś ciekawy budynek w Kamieńcu. Kilka razy koło niego przejeżdżałem ale od strony drogi wygląda jak magazyn a fronton jak pałacowy
W Kamieńcu
W Kamieńcu © wowa113


  • DST 81.40km
  • Teren 55.00km
  • Czas 04:13
  • VAVG 19.30km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • HRmax 159 ( 90%)
  • HRavg 101 ( 57%)
  • Kalorie 1826kcal
  • Podjazdy 343m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na szutry

Niedziela, 4 czerwca 2023 · dodano: 15.06.2023 | Komentarze 4

Tarnogórskie, kalyckie, woźnickie i sam nie wiem jakie jeszcze. I poszperane po lasach.

Tarnogórskie szutry
Tarnogórskie szutry © wowa113


Asfalty też były
Asfalty też były © wowa113


Głęboki Dół
Głęboki Dół © wowa113
Stanica Donnersmarcka
Stanica Donnersmarcka © wowa113
Kalyckie szutry
Kalyckie szutry © wowa113
Skrót do Dyrd
Skrót do Dyrd © wowa113

Przyjemnie, tylko żrą krwiopijcy
Nowa droga rowerowa z Dyrd do Woźnik
Nowa droga rowerowa z Dyrd do Woźnik © wowa113
Szuterkiem do Woźnik
Szuterkiem do Woźnik © wowa113

Można i odpocząć

Dość dobrego, odbijam do woźnickiej dzielnicy Śliwa. I chociaż na google street view jeszcze stoi to w rzeczywistości wyburzony. Dawny ośrodek wypoczynkowy bytomskiej KWK Szombierki.  Później jeszcze w jednym z budynków  dyskoteka NOVA, ostatecznie opustoszały i, pewnie żeby nikt nie zawracał właścicielowi tyłka o zabezpieczenie, wyburzony a cały gruz został w lesie.
Woźniki. Dawny ośrodek wypoczynkowy bytomskiej KWK Szombierki niestety wyburzony
Woźniki. Dawny ośrodek wypoczynkowy bytomskiej KWK Szombierki niestety wyburzony © wowa113

Poszwendałem się jeszcze po dawnych alejkach ale tylko kupy gruzu



Nic tu więcej nie znajdę, zmykam z powrotem w stronę Kalet ogarnąć dawną jednostkę wojskową - 14 dywizjon rakietowy.
Szlaban otwarty, można wjeżdżać

Budynki sztabowe i koszarowe zaadaptowane  przez firmę transportową ale wygląda to raczej na jakąś dziuplę ;)

Dla zainteresowanych historia http://infowsparcie.net/wria/o_autorze/wozniki_14d...

Tereny 14 dywizjonu rakietowego OP w Woźnikach
Tereny 14 dywizjonu rakietowego OP w Woźnikach © wowa113
Magazyn rakiet
Magazyn rakiet © wowa113

Było sobie Volvo.
Jeszcze głębiej w lesie na stanowiska ogniowe, sporo budowli ziemnych ale udaje się znaleźć schron dla załóg startowych.
Wejście do schronu dla załóg startowych 14 dywizjonu rakietowego w Woźnikach
Wejście do schronu dla załóg startowych 14 dywizjonu rakietowego w Woźnikach © wowa113
Schron w fajnym stanie, czysto, schludnie, można nocować ;)


Schron dla załóg startowych
Schron dla załóg startowych © wowa113
Odnajduję też  jakiś większy schron, może  garaż albo magazyn?.
 
Coś pod ziemią
Coś pod ziemią © wowa113
Odpuszczam dalsze poszukiwania, jednak nie ta pora roku na takie eksploracje. Powrót na chatę przez Garbaty Mostek
Garbaty Mostek
Garbaty Mostek © wowa113
Bibielę-Pasieki
Ruiny kopalni Bibiela-Pasieki
Ruiny kopalni Bibiela-Pasieki © wowa113
Towarzysz Szyszkownik
Towarzysz Szyszkownik © wowa113
przemykając  szlakiem dookoła kopalni








Takie sobie drzewo
Takie sobie drzewo © wowa113
i przez zatłoczone Nakło-Chechło
Globalnie w Nakle
Globalnie w Nakle © wowa113


  • DST 81.20km
  • Teren 5.00km
  • Czas 04:05
  • VAVG 19.89km/h
  • VMAX 57.60km/h
  • HRmax 180 (102%)
  • HRavg 120 ( 68%)
  • Kalorie 2659kcal
  • Podjazdy 809m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostra Góra

Niedziela, 23 kwietnia 2023 · dodano: 17.05.2023 | Komentarze 0

Chyba mam trochę zaległości ;), czas nadrobić. Garb Tarnogórski z docelowo Ostrą Górą. Sporo ładnych widoczków i kilka fajnych pagórków do pokonania.
Do Świerklańca nieco naokoło ale wszędzie coś budują a nie chciało mi się ganiać po budowach.  Za to nagroda, z Wymysłowa do Rogoźnika świetny nowy asfalcik. Później już trzymam się planu
Siemonia
Siemonia © wowa113
Myszkowice z widokiem na lotnisko Pyrzowice
Myszkowice z widokiem na lotnisko Pyrzowice © wowa113

I punkt docelowy - Ostra Góra
Widoki z Ostrej Góry - S1
Widoki z Ostrej Góry - S1 © wowa113
Widoki z Ostrej Góry - Zalew Przeczycki
Widoki z Ostrej Góry - Zalew Przeczycki © wowa113
Huta Katowice z Ostrej Góry
Huta Katowice z Ostrej Góry © wowa113
EC Jaworzno na horyzoncie
EC Jaworzno na horyzoncie © wowa113
Tarnina
Tarnina © wowa113
Więcej tarniny
Więcej tarniny © wowa113

i jeszcze więcej tarniny
Toporowice z Ostrej Góry
Toporowice z Ostrej Góry © wowa113
Bo ja jestem, prosze Pana....
Bo ja jestem, proszę Pana.... © wowa113
No i zjeżdżam. Chwila nad, tym razem Czarną Przemszą
i zakosami w stronę domu. Nieco up and down, mijam wieżę widokową,
Wieża widokowa w Górze Siewierskiej
Wieża widokowa w Górze Siewierskiej © wowa113
Przed Rogoźnikiem pakuje się w jakąś marną dróżkę ale widoki niczego sobie
Gdzieś koło Rogoźnika
Gdzieś koło Rogoźnika © wowa113
A huta mimo że z innej górki jakby taka sama
I znowu huta
I znowu huta © wowa113
Za Bobrownikami pakuję się na ostatni dziś pagórek
Ostatni pagórek za mną
Ostatni pagórek za mną © wowa113
Dwa widoczki na Bytom
Bytom i EC Szombierki
Bytom i EC Szombierki © wowa113
Bytom,  centralnie Szyb Ewa i Krystyna
Bytom, centralnie Szyb Ewa i Krystyna © wowa113
Rzut oka na zachowany przy budowie A1 schron
Schron bojowy OWŚ
Schron bojowy OWŚ © wowa113
i powrót prawie bez zbędnej zwłoki :)
Takie lubię :)
Takie lubię :) © wowa113

Kategoria 50 plus, militarne


  • DST 109.52km
  • Teren 10.00km
  • Czas 05:38
  • VAVG 19.44km/h
  • VMAX 42.48km/h
  • HRmax 186 (105%)
  • HRavg 95 ( 53%)
  • Kalorie 2210kcal
  • Podjazdy 255m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na Hel

Piątek, 15 lipca 2022 · dodano: 06.08.2022 | Komentarze 2

Urlopowo nadprogramowo. Tak wyszło, że było wolne popołudnie więc na Hel z Karwieńskich Błot. Mieliśmy coś tam pozwiedzać w drodze powrotnej ale ogólnie wyszło szlakiem R10 w tą i z powrotem.
R10 do Jastrzębiej Góry
R10 do Jastrzębiej Góry © wowa113
W Chałupach
W Chałupach © wowa113
Molo w Juracie
Molo w Juracie © wowa113
R10 w Juracie
R10 w Juracie © wowa113
Neptun w Helu
Neptun w Helu © wowa113
W Helu chwilę się pokręciliśmy
Kopiec Kaszubów -początek Polski
Kopiec Kaszubów - początek Polski © wowa113
Port w Gdańsku z Helu
Port w Gdańsku z Helu © wowa113
Tłumy na plaży
Tłumy na plaży © wowa113
Dostawy z Kolumbii?
Dostawy z Kolumbii? © wowa113
Stanowisko ogniowe na Helu
Stanowisko ogniowe na Helu © wowa113
Punkt kieroowania ogniem na Helu
Punkt kieroowania ogniem na Helu © wowa113
Czas na rybkę
Czas na rybkę © wowa113
Nieco zamarudziliśmy przy obiedzie i dość późno się zrobiło, nawet chwila rozważania czy nie wracać pociągiem ale jednak prujemy z powrotem rowerami. Na dodatek na nabrzeżach masakryczny wmordewind więc prujemy prosto na kwaterę.
Port w Kuźnicy
Port w Kuźnicy © wowa113
R10 do Karwi
R10 do Karwi © wowa113


  • DST 80.05km
  • Czas 04:27
  • VAVG 17.99km/h
  • VMAX 42.48km/h
  • HRmax 160 ( 90%)
  • HRavg 106 ( 60%)
  • Kalorie 3300kcal
  • Podjazdy 616m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na Mazury - etap V - Wilczy Szaniec i finisz

Środa, 13 lipca 2022 · dodano: 05.08.2022 | Komentarze 4

Ostatni etap wyprawy i cel główny czyli Wilczy Szaniec.


Rano się jeszcze dosuszaliśmy więc znowu dość późny wyjazd, przy ewentualnej kolejnej wyprawie poranne wstawanie trzeba  będzie dopracować. Ale przynajmniej się wyspałem :)
Rzut oka na prognozy  - będzie dobrze- jesteśmy na granicy frontu a lecimy na południowy-zachód.

Z Trygortu do Leśniewa fajna DDR-ka

Telefon do przyjaciela? którędy?
Telefon do przyjaciela? którędy? © wowa113
Trochę ptactwa po drodze
Mazurski bociek
Mazurski bociek © wowa113
W sumie taki sam jak niemazurski
Startują.
Startują. © wowa113
Na pierwszy ogień nieukończone poniemieckie śluzy w Leśniewie.
Śluza Leśniewo Górne
Śluza Leśniewo Górne © wowa113
Śluza Leśniewo Górne
Śluza Leśniewo Górne © wowa113
Śluza Leśniewo Dolne
Śluza Leśniewo Dolne © wowa113
Bardzo efektowne obiekty, może kiedyś uda się ogarnąć pozostałe. Wracamy do Mamerek i kwatery głównej  niemieckich wojsk lądowych z czasów II wojny. Organizacyjnie nieco prowizorka. Zwiedzamy ciekawe muzeum, Bursztynowa Komnata, imitacja wnętrza U-Bota, i trochę pamiątek z II wojny
W muzeum w Mamerkach
W muzeum w Mamerkach © wowa113
włazimy na, z lekka chwiejną, wieżę widokową.
Wieża widokowa w Mamerkach
Wieża widokowa w Mamerkach © wowa113
Widok z wieży
Widok z wieży © wowa113
i  obiekty objęte biletami.  
Schron w Mamerkach
Schron w Mamerkach © wowa113
Schron w Mamerkach
Schron w Mamerkach © wowa113
Dość sprawnie nam to poszło, gnamy teraz do celu głównego. Wilczy Szaniec Tu inna bajka. Produkt turystyczny prima sort,  nawet komercja nie wali po oczach. I mimo całej tej turystycznej otoczki klimat zachowany, przynajmniej w moim odczuciu. Wypożyczamy audioprzewodniki - świetna sprawa - i ruszamy na zwiedzanie.
Wilczy Szaniec
Wilczy Szaniec © wowa113
Wilczy Szaniec
Wilczy Szaniec © wowa113
Wilczy Szaniec
Wilczy Szaniec © wowa113
Wilczy Szaniec
Wilczy Szaniec © wowa113
w jednym z baraków kompleksu odtworzony pokój narad z dnia zamachu na Hitlera
Wilczy Szaniec
Wilczy Szaniec © wowa113
Wilczy Szaniec
Wilczy Szaniec © wowa113
Wilczy Szaniec
Wilczy Szaniec © wowa113
Wilczy Szaniec
Wilczy Szaniec © wowa113
Sporo czasu zleciało na zwiedzanie a to i tak tylko w obrębie zorganizowanym turystycznie. Po lasach już nie łaziliśmy a tam też sporo tego. Obładowani emocjami, posileni wojskową grochówką ruszamy dalej. Chwilę później wstępujemy na Wilcze Lotnisko. Ekspozycja kilku samolotów, niekoniecznie zbieżnych  z epoką i miejscem  oraz  kilka, nawet fajnych, wystaw dotyczących lotnictwa.
Wilcze Lotnisko
Wilcze Lotnisko © wowa113
Wilcze Lotnisko
Wilcze Lotnisko © wowa113
Z lotniska przez Kętrzyn
Schron bojowy w Kętrzynie
Schron bojowy w Kętrzynie © wowa113
Zamek krzyżacki w Kętrzynie
Zamek krzyżacki w Kętrzynie © wowa113
jedziemy do Świętej Lipki
Bazylika w Świętej Lipce
Bazylika w Świętej Lipce © wowa113
Bazylika w Świętej Lipce
Bazylika w Świętej Lipce © wowa113
Freski w podcieniach - Święta Lipka
Freski w podcieniach - Święta Lipka © wowa113
Planowany Reszel  odpuszczamy, późno już a  kawał drogi przed nami, nie tylko rowerem.  Chwila na przekąskę i lecimy do Mrągowa gdzie kończymy mazurska eskapadę.









  • DST 117.94km
  • Teren 3.00km
  • Czas 06:23
  • VAVG 18.48km/h
  • VMAX 33.84km/h
  • HRmax 217 (123%)
  • HRavg 96 ( 54%)
  • Kalorie 2647kcal
  • Podjazdy 309m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na Mazury - etap I

Sobota, 9 lipca 2022 · dodano: 31.07.2022 | Komentarze 2

Wyprawa z  Radonic  do Wilczego Szańca. Dwójkowa akcja z pełnym wyposażeniem, plan na 4 z opcją przedłużenia do dni 5 co też się podziało.   Etap I to typowa przelotówka. Wstąpiliśmy tylko do Twierdzy Modlin ale też tylko objazdówka dookoła bez zwiedzania. Po drodze atrakcji niewiele jak na ten kilometraż, taki etap z cyklu :
"O, jest, widzę...
Droga..., chyba na Ostrołękę..."
Kilka dodatkowych atrakcji pewnie dałoby się ogarnąć, ale z racji, że to moja pierwsza taka wyprawa, nieco obaw o czas i kondycję a cel dość odległy.
Spichlerz Twierdzy Modlin
Spichlerz Twierdzy Modlin © wowa113
Twierdza Modlin
Twierdza Modlin © wowa113
Twierdza Modlin
Twierdza Modlin © wowa113
Jedna z bram Twierdzy Modlin
Jedna z bram Twierdzy Modlin © wowa113
Ogólnie twierdza fajna, trochę szkoda, że stołeczne województwo nie pokusiło się do tej pory o zadbanie o tak atrakcyjną miejscówkę. Może inne obiekty rozrzucone po mieście w lepszym stanie   my jednak pędzimy dalej przez Mazowsze
Pędzimy ;) przez Mazowsze
Pędzimy ;) przez Mazowsze © wowa113
Dłuższy postój dopiero w Krasnym gdzie przystajemy przy stacji kolei wąskotorowej i byłym majątku rodu Krasińskich
Krasne- była stacja wąskotorowej  Mławskiej Kolei Dojazdowej
Krasne- była stacja wąskotorowej Mławskiej Kolei Dojazdowej © wowa113
Tabor na stacji
Tabor na stacji © wowa113
Tabor na stacji
Tabor na stacji © wowa113
Krasne - muzeum Krasińskich w wieży ciśnień
Krasne - muzeum Krasińskich w wieży ciśnień © wowa113
Jeszcze zakupy i rozglądanie się powoli za noclegiem, oferta dość marna więc na dzikusa
Czas na drzemkę
Czas na drzemkę © wowa113
Całkiem przyjemna miejscówka. Zdj. Paweł.
Całkiem przyjemna miejscówka. Zdj. Paweł. © wowa113
Podsumowując plan etapu zrealizowany bez problemów, oby tak dalej.


  • DST 189.00km
  • Teren 55.00km
  • Czas 11:06
  • VAVG 17.03km/h
  • VMAX 38.88km/h
  • HRmax 174 ( 98%)
  • HRavg 106 ( 60%)
  • Kalorie 6065kcal
  • Podjazdy 1384m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

"OWŚ NA MAXA 2022"

Sobota, 25 czerwca 2022 · dodano: 27.06.2022 | Komentarze 2

VIII edycja  rajdu "OWŚ NA MAXA " pod hasłem  "OWŚ NA MAXA 2022 -WRACAMY POLSKO!" organizowana przez ekipę "Obszar Warowny Śląsk na rowerze"
Założeniem było przejechać około 60-cio kilometrową linią umocnień Obszaru Warownego "Śląsk" a tym samym uczcić setną rocznicę powrotu Górnego Śląska do Macierzy. Oczywiście zadanie zrealizowane z małą nawiązką, trzeba było jeszcze dojechać i wrócić z miejsca startu :). Zaznaczyć tu muszę, że celem nie było zwiedzanie kolejnych schronów bojowych (jeśli ktoś zainteresowany ekipa OWŚnR organizuje również krótsze wycieczki po poszczególnych odcinkach i wtedy można połazić) a po prostu przejazd wzdłuż linii umocnień, oglądając często kolejne schrony z perspektywy rowerowego siodełka. Przy niektórych tylko schronach, głównie tych odrestaurowanych przez  stowarzyszenie  "Pro Fortalicium",  postoje wypoczynkowe. Kilka innych zaciekawiło więc odwiedzę ponownie. Sporo innych ciekawych miejsc i malowniczych widoków po drodze jednak  cel był określony i trzeba się było tego trzymać.
OWŚ NA MAXA - Dobieszowice-Wesoła
OWŚ NA MAXA - Dobieszowice-Wesoła © wowa113
Ale może od początku - wyjazd 4:53 bo kawałek do miejsca startu
Poranne Żabie Doły
Poranne Żabie Doły © wowa113
Za kwadrans 6 melduję się pod schronem dowodzenia w Chorzowie. Część ekipy już jest, i co chwila pojawia się reszta członków załogi.
Schron dowodzenia Chorzów - start rajdu
Schron dowodzenia Chorzów - start rajdu © wowa113
Ruszamy chwilę po 6 na najbardziej wysunięty na północ odcinek Obszaru Warownego "Śląsk". Chwilę popasu na rynku w Tarnowskich Górach
Popas na rynku w Tarnowskich Górach
Popas na rynku w Tarnowskich Górach © wowa113
I przez Miasteczko Śląskie pędzimy do Brynicy. I jest, ledwo widoczny a z uwagi, że ostatnio mam pewne opory w łażeniu po trawach słaby profil ale zapewniam że jest
Ukryty w trawie schron polowy piechoty w Brynicy
Ukryty w trawie schron polowy piechoty w Brynicy © wowa113
To zaczynamy część główną rajdu czyli przejazd wzdłuż linii umocnień. Za chwilę wjazd na mocno ufortyfikowaną Mocną Górę w widokiem na zbiornik Kozłowa Góra  utworzony również jako element umocnień Obszaru Warownego.
Widok z Mocnej Góry na zbiornik Kozłowa Góra
Widok z Mocnej Góry na zbiornik Kozłowa Góra © wowa113
Lecimy dalej na południe, po drodze przycupnięte kolejne schrony,  chwila przerwy przy schronie z izba muzealną - nie czas jednak dzisiaj na zwiedzanie
Schron bojowy w Dobieszowicach- Wesołej
Schron bojowy w Dobieszowicach- Wesołej © wowa113
i przez Bobrowniki i Dąbrówkę na nieco dłuższy popas przy schronie w Chorzowie.
Schron bojowy w chorzowskich Maciejkowicach
Schron bojowy w chorzowskich Maciejkowicach © wowa113
Teraz już przez miasta mijając kolejne obiekty, niektóre dobrze widoczne, niektóre skrzętnie ukryte w zaroślach docieramy na rudzką Godulę gdzie postój na obiad. Posileni i nieco rozleniwieni mkniemy dalej przez Rudę Śląską mijając kolejne schrony. Na Wirku mały zonk, trzeba było przedostać się przez teren budowy ale co to dla ekipy :). Chwila na uzupełnienie zapasów  w mikołowskich Śmiłowicach i pędzimy na, również ufortyfikowaną, Górę św. Jana. Tu jedna z fotek nietematycznych ale "2 minuty przerwy" na szczycie więc cyknąłem
Widok na Tychy z Góry św. Jana w Mikołowie
Widok na Tychy z Góry św. Jana w Mikołowie © wowa113
Teraz już w kierunku Wyr i wysuniętych najbardziej na południe obiektów obszaru warownego
Mknie ekipa
Mknie ekipa © wowa113
W tle hałda "Skalny". Kolejny popas w Gostyniu przy schronie "Sowiniec"Schron bojowy
Schron bojowy "Sowiniec" w Gostyniu © wowa113
I ostatni na dzisiejszej trasie rajdu i najbardziej wysunięty na południe schron.
Schron bojowy w Gostyniu
Schron bojowy w Gostyniu © wowa113
Schron w Gostyniu
Schron w Gostyniu © wowa113
Czas na powrót, za chwilę rozstajemy się z częścią ekipy, która przyjechała z Rybnika a my mkniemy pod schron dowodzenia. Jeszcze 15 kilosów i docieram na chatę gdzieś koło 22.


  • DST 20.78km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:15
  • VAVG 16.62km/h
  • VMAX 32.40km/h
  • HRmax 153 ( 86%)
  • HRavg 90 ( 51%)
  • Kalorie 597kcal
  • Podjazdy 159m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na Manewry

Piątek, 3 czerwca 2022 · dodano: 06.06.2022 | Komentarze 2

Zajrzeć na Manewry, później po poprzemysłowych terenach KWK Miechowice i na koniec pętelka przez MOL.
EC Miechowice
EC Miechowice © wowa113
W sumie na Manewrach bez zmian, dzisiaj  spokojnie chociaż już jakieś przejażdżki są, gastro czynne a i kupić jakąś militarną chińszczyznę też można. Jutro na pełen gaz a w niedzielę końcówka.
Śląskie Manewry
Śląskie Manewry © wowa113
Prosto w oko
Prosto w oko © wowa113

Ten to ma już stałą miejscówkę
Ten to ma już stałą miejscówkę© wowa113
Nie ma co łazić, nic nowego- lecę poszwendać się nieco po terenach nieistniejącej już KWK Miechowice
Tereny poprzemysłowe
Tereny poprzemysłowe © wowa113
Staw Trójkąt
Staw Trójkąt © wowa113
Koniec
Koniec © wowa113
Na koniec pętelka przez MOL
Tulipanowiec
Tulipanowiec © wowa113


  • DST 32.43km
  • Teren 16.00km
  • Czas 02:13
  • VAVG 14.63km/h
  • VMAX 46.61km/h
  • Kalorie 1220kcal
  • Podjazdy 276m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

W miasto. Bytom.

Sobota, 5 lutego 2022 · dodano: 08.02.2022 | Komentarze 5

Poszlajać  się po poprzemyslowych terenach Bytomia co chyba jednak nie było dobrym wyborem.
Początkowo asfaltem przez Bobrek do parku Fazaniec,
Park Fazaniec
Park Fazaniec © wowa113
Zawsze tylko przemykałem główną alejką, dzisiaj mała rundka, całkiem fajny teren na MTB, tu nawierzchnie jeszcze znośne
Park Fazaniec
Park Fazaniec © wowa113
Dalej po nasypie kolejowym nad Bytomkę, chwila jeszcze na jarmark staroci - biznesik się kręci aczkolwiek nie za wielu sprzedających.
Jarmark staroci w Bytomiu
Jarmark staroci w Bytomiu © wowa113
W Dolinie Bytomki słabo, część ściezek jeszcze pod lodem, po reszcie jedzie się jak po gąbce. Umęczyłem się tylko.
Pomost nad Bytomką
Pomost nad Bytomką © wowa113
Dolina Bytomki
Dolina Bytomki © wowa113
Rzut oka na Ewę i Krystynę
Szyby Ewa i Krystyna z Doliny Bytomki
Szyby Ewa i Krystyna z Doliny Bytomki © wowa113
Nie chciało mi się męczyć z powrotem po tej gąbce do Kolonii Zgorzelec więc jakąś dziką ścieżką przez krzaki na tereny byłej huty "Zygmunt"
Po drodze schron bojowy OWŚ
Schron bojowy OWŚ
Schron bojowy OWŚ © wowa113

Schron bojowy OWŚ w Bytomiu
Schron bojowy OWŚ w Bytomiu © wowa113
Jako jedyny ma nieco dziwne wejście - przeprowadzone około 10m tunelem za nasyp ówczesnej wąskotorówki. W latach 50 tunel przedłużono na potrzeby Obrony Cywilnej huty "Zygmunt" 
więc wejście już spory kawałek od schronu
Wejście do bunkra
Wejście do bunkra © wowa113
Oczywiście wleźć musiałem - nawet schludnie
Tunel do bunkra
Tunel do bunkra © wowa113
niestety, w dalszej części śmieci więcej i dosyć podtopiony więc do wnętrza schronu nie dotarłem
Z Huty " Zygmunt" zostało niewiele. Na palcach jednej ręki można policzyć pozostałe w stanie mniej lub bardziej zaawansowanej ruiny budynki przemysłowe.
Relikty wieży ciśnień Hyty Zygmunt
Relikty wieży ciśnień Huty Zygmunt © wowa113
Budynek radiowęzła i bramy przejściowej Huty Zygmunt
Budynek radiowęzła i bramy przejściowej Huty Zygmunt © wowa113
Po Łagiewnikach nieco asfaltowo, chwila przy zabytkowej remizie strażackiej
Zabytkowa remiza strażacka w Bytomiu -Łagiewnikach
Zabytkowa remiza strażacka w Bytomiu -Łagiewnikach © wowa113
Niedaleko do Żabich Dołów więc wdepłem,  "nihil novi" więc nie foce, jedynie co rzuciło mi się w oczy to sypiąca się bodajże po dwóch latach żywiczna nawierzchnia na alejkach. Zamiar był podjechać  do kapliczki "Maria Hilf" - nie widziałem jeszcze po remoncie ale śnieżno-błotna breja na drodze do Rozbarku skutecznie zniechęciła. Przez centrum więc i miechowicki lasek, zaś skrót nietrafiony- ciągle na części po lodzie, na chatę.
W miechowickich lasach
W miechowickich lasach © wowa113
Dawno nie wróciłem tak umęczony.