Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wowa113 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 28014.40 kilometrów w tym 6072.54 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.59 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wowa113.bikestats.pl

Archiwum bloga

Statystyki
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2023

Dystans całkowity:661.03 km (w terenie 45.00 km; 6.81%)
Czas w ruchu:37:20
Średnia prędkość:17.71 km/h
Maksymalna prędkość:48.96 km/h
Suma podjazdów:4495 m
Maks. tętno maksymalne:184 (104 %)
Maks. tętno średnie:138 (78 %)
Suma kalorii:21720 kcal
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:73.45 km i 4h 08m
Więcej statystyk
  • DST 40.27km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:44
  • VAVG 23.23km/h
  • VMAX 38.88km/h
  • HRmax 174 ( 98%)
  • HRavg 138 ( 78%)
  • Kalorie 1315kcal
  • Podjazdy 238m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zaś pętelka przez TG

Niedziela, 28 maja 2023 · dodano: 08.06.2023 | Komentarze 0

A bo miałem tylko 2 godz. i nic innego nie przyszło do głowy.




  • DST 33.14km
  • Teren 25.00km
  • Czas 01:39
  • VAVG 20.08km/h
  • VMAX 43.20km/h
  • HRmax 176 (100%)
  • HRavg 126 ( 71%)
  • Kalorie 1050kcal
  • Podjazdy 269m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lajtowe eMTeBe

Sobota, 27 maja 2023 · dodano: 08.06.2023 | Komentarze 0

Jak w temacie, nieco po trasie jutrzejszego maratonu BikeAtelier a reszta rekreacyjnie




  • DST 77.26km
  • Teren 2.00km
  • Czas 03:37
  • VAVG 21.36km/h
  • VMAX 44.64km/h
  • HRmax 173 ( 98%)
  • HRavg 127 ( 72%)
  • Kalorie 2428kcal
  • Podjazdy 509m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Radonia i Sarnowska Góra

Niedziela, 21 maja 2023 · dodano: 08.06.2023 | Komentarze 0

Czyli asfaltowo na rzepaki.

Radonia, mozna popływać
Radonia, można popływać © wowa113
Całkiem, całkiem ten wiejski skwerek,

Wpadam na teren folwarku, nic się nie zmieniło
Kuźnia folwarku Radonia
Kuźnia folwarku Radonia © wowa113
Pałac w Radoni
Pałac w Radoni © wowa113
Budynki folwarczne albo zagospodarowane na produkcje rolną albo przebudowane i zamieszkałe. Tu nic się nie zmarnowało.
Folwark Radonia
Folwark Radonia © wowa113
Też chce
Też chce "na krótko" © wowa113
I asfaltami
Do Sarnowa
Do Sarnowa © wowa113
Na żółto dzisiaj
Na żółto dzisiaj © wowa113
Coś mi się chyba obiektyw przykurzył
Zamek w Toszku z Sarnowskiej Góry
Zamek w Toszku z Sarnowskiej Góry © wowa113
I kilka widoczków
I wapiennik sie załapał
I wapiennik się załapał © wowa113
Na Sarnowskiej Górze
Na Sarnowskiej Górze © wowa113
Wieża ciśnień w Toszku
Wieża ciśnień w Toszku © wowa113
Widoczek na zachód

I  jeszcze raz na Toszek


i zmykam, powrót standardowo
Z Łubia do Księżego Lasu
Z Łubia do Księżego Lasu © wowa113
Kategoria 50 plus, historycznie


  • DST 36.14km
  • Teren 8.00km
  • Czas 02:05
  • VAVG 17.35km/h
  • VMAX 31.68km/h
  • HRmax 184 (104%)
  • HRavg 102 ( 57%)
  • Kalorie 910kcal
  • Podjazdy 273m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozruchowo

Niedziela, 14 maja 2023 · dodano: 05.06.2023 | Komentarze 0

Tydzień przerwy i trzeba rozruszać kości. Pętelka tarnogórska.

Kategoria Bytom i okolice


  • DST 82.53km
  • Czas 05:41
  • VAVG 14.52km/h
  • VMAX 33.84km/h
  • HRmax 170 ( 96%)
  • HRavg 103 ( 58%)
  • Kalorie 3300kcal
  • Podjazdy 1119m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Radonice-Zakopane finisz

Piątek, 5 maja 2023 · dodano: 04.06.2023 | Komentarze 2

Ostatni odcinek wyprawy. Planowa rezygnacja z odcinka Velo Dunajec z Frydmana przez Nowy Targ do Szaflar na rzecz przełomu Białki i widoków na Tatry z kawałka Szlaku Wokół Tatr w Gronkowie. Oczywiście świetny odcinek Velo Czorsztyn, spokojny SWT i niestety zdecydowanie najgorszy odcinek całej wyprawy to Velo Dunajec z Szaflar do Zakopanego. Obecnie zero przyjemności z jazdy, szczątkowa, typowo polska infrastruktura rowerowa, kilka przejazdów przez ruchliwą DK, na dodatek rozgrzebaną a i jazda ruchliwymi uliczkami podzakopiańskich miejscowości do przyjemnych nie należała. A może to już zmęczenie i człekowi się zdolność postrzegania ograniczyła. Aczkolwiek fajnego widoku na Tatry nie uświadczysz i myśle, że jeśli ktoś nie "robi" szlaku warto poszukać innej drogi.
Tatry ze Sromowiec Wyżnych
Tatry ze Sromowiec Wyżnych © wowa113
Noc i ranek rześki, +2 stopnie a nam się zebrało na spanie w namiocie.
Oczywiście ledwo wyleźliśmy z namiotów ciepła kawka, śniadanie samo przypełzło :)


Pozbierani ruszamy dalej.
Idą na łatwiznę
Idą na łatwiznę © wowa113
Niech spróbują pod prąd ;)
Kwestia pomyłki i niezjechania  zgodnie z trasą VD zaowocowały fajnymi widokami na Tatry
Tatry ze Sromowiec Wyżnych
Tatry ze Sromowiec Wyżnych © wowa113

Czasami warto się pomylić
Lecimy  nad Jezioro Czorsztyńskie. Chwila na zaporze, widoczki jakby znane.
Zamek w Niedzicy
Zamek w Niedzicy © wowa113
Kurczę, na Żelazny nie mogę się zebrać chociaż rzut beretem a tu już drugi raz na rowerku.
Zamek Czorsztyn
Zamek Czorsztyn © wowa113
Na Velo Czorsztyn
Na Velo Czorsztyn © wowa113


Velo Czorsztyn
Velo Czorsztyn © wowa113
Jezioro Czorsztyńskie
Jezioro Czorsztyńskie © wowa113
My już z górki

We Frydmanie odbijamy na Nową Białą
Kościół w Krempachach
Kościół w Krempachach © wowa113
I za chwilę Przełom Białki. Fajnie.
Przełom Białki
Przełom Białki © wowa11
Też fajna zabawa
Też fajna zabawa © wowa113
Czarna Góra  z Tatrami w tle
Czarna Góra z Tatrami w tle © wowa113
I juz de factom d
Trochę tu zabawiliśmy, gnamy więc do niedalekiego już celu.
Turlamy się
Turlamy się © wowa113
Ale jak tu gnać  jak z Gronkowa takie widoczki
Na SWT koło Gronkowa
Na SWT koło Gronkowa © wowa113
W Gronkowie odbijamy na Bór i do Szaflar. Niestety od Szaflar do Zakopca dla mnie lipa, jak już zresztą nadmieniłem na początku. W Zakopanym zostawiamy sakwy w samochodzie i mała rundka pod Wielką Krokiew i na Gubałówkę.
Wielka Krokiew
Wielka Krokiew © wowa113
Przyznam się bez bicia,  że było dreptane. Paweł wjechał.
Giewont
Giewont © wowa113
Się trochę pogapiliśmy na Tatry o zachodzie
Tatry z Gubałówki
Tatry z Gubałówki © wowa113









Słoneczko nam zaszło, na dodatek zrobiło się cholernie zimno wiec zjazd na spokojnie. I tak jakby się skończyło :(.



  • DST 84.37km
  • Czas 05:18
  • VAVG 15.92km/h
  • VMAX 48.96km/h
  • HRmax 176 (100%)
  • HRavg 101 ( 57%)
  • Kalorie 3100kcal
  • Podjazdy 644m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Radonice-Zakopane etap 6 - Velo Dunajec

Czwartek, 4 maja 2023 · dodano: 03.06.2023 | Komentarze 0

To było dobry dzień. Elegancki odcinek VD, tylko śmigać :).
VD w  Łącku
VD w Łącku © wowa113
Na początek ogarniamy Nowy Sącz
Zamek w Nowym Sączu
Zamek w Nowym Sączu © wowa113
Ratusz w Nowym Sączu
Ratusz w Nowym Sączu © wowa113
Teraz do Starego, niestety rynek to jeden wielki parking, oznaką "starości" chyba tylko wszechobecne kocie łby


Wstępujemy do ponad 800-letniego klasztoru ufundowanego przez św. Kingę. wszystko ładnie odnowione, zadbane, warto zobaczyć.
Klasztor Sióstr Klarysek w Starym Sączu
Klasztor Sióstr Klarysek w Starym Sączu © wowa113
Ogarniamy też ołtarz papieski w stylu góralskim
Ołtarz papieski w Starym Sączu
Ołtarz papieski w Starym Sączu © wowa113
I de facto Starym Sączem zakończyliśmy jako takie zwiedzanie miast. Dalej atrakcją już sam szlak i widoki z niego.


VD
VD © wowa113
Dunajec
Dunajec © wowa113
Sporo odcinków bezpośrednio prze rzece, kilka przejazdów przez. Atrakcyjnie jednym słowem.
VD
VD © wowa113
Czas na kawę
Czas na kawę © wowa113
VD
VD © wowa113
W Szczawnicy późny obiad i chwila oddechu przed wspinaczką.

Przełom Dunajca zamknięty z powodu remontu więc przez Słowację i przełęcz pod Tokarnia. Niby miejscowi twierdzą, że spokojnie można przemknąć przez przełom, ale już się nastawiliśmy. Ruszamy. Kawałek przełomem

później obijamy do Lesnicy


Do Lesnicy
Do Lesnicy © wowa113

Objazd przez przełęcz pod Tokarnią
Na  przełęcz pod Tokarnią © wowa113
I zaczynamy wspinaczkę
Objazd przez przełęcz pod Tokarnią
Objazd przez przełęcz pod Tokarnią © wowa113
Chwilę dychnąć
Rzut oka za siebie
Rzut oka za siebie © wowa113
I już na górze
Z Przełęczy pod Tokarnią
Z Przełęczy pod Tokarnią © wowa113
Z Przełęczy pod Tokarnią
Z Przełęczy pod Tokarnią © wowa113
Z przełączy pod Tokarnią
Z przełączy pod Tokarnią © wowa113 

Na Tatry też się załapaliśmy
Tatry z przełęczy
Tatry z przełęczy © wowa113
Tatry z Przełęczy pod Tokarnią
Tatry z Przełęczy pod Tokarnią © wowa113


Się nieco wspięliśmy
Się nieco wspięliśmy © wowa113
ale teraz już tylko  zjazd do Czerwonego Klasztoru
Czerwony Klasztor
Czerwony Klasztor © wowa113
Kilka fotek z kładki nad Dunajcem
Tatry ze Sromowiec Niżnych
Tatry ze Sromowiec Niżnych © wowa113
Tatry ze Sromowiec Niżnych
Tatry ze Sromowiec Niżnych © wowa113
Trzy Korony
Trzy Korony © wowa113
i instalujemy się na zieloną noc nad Dunajcem. W końcu po coś targaliśmy te namioty.



  • DST 98.48km
  • Czas 05:55
  • VAVG 16.64km/h
  • VMAX 39.60km/h
  • HRmax 177 (100%)
  • HRavg 90 ( 51%)
  • Kalorie 2512kcal
  • Podjazdy 759m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Radonice- Zakopane etap 5 - Velo Dunajec

Środa, 3 maja 2023 · dodano: 30.05.2023 | Komentarze 0


Velo Dunajec w deszczu. Bardzo fajny odcinek przez Pogórze Rożnowskie niestety widoki mocno ograniczone pogodą. Dwa mocniejsze podjazdy troszkę zmęczyły. Organizacyjnie VD jeszce do dopracowania,  kilka odcinków objazdowych i nieoznakowanych. Zdarza się też, że po odcinkach objazdowych nie wiadomo którędy na to Velo wrócić. Może w odwrotnym kierunku jest lepiej ale ogólnie bez zapisanego śladu trasy raczej trudno utrzymać przebieg. MOR-ów niewiele a w sumie to chyba tylko jeden na tym odcinku. Może lepiej jakby go nie było, bo wstyd nieco. Odcinki ddr-ek bardzo wygodne, przeplatane drogami lokalnymi, nieco DW i DK ale ruch znośny.
Na Velo wskakujemy w Biskupicach Radłowskich
Velo Dunajec w deszczu
Velo Dunajec w deszczu © wowa113
Tak lub lokalnymi dróżkami  pomykamy do okolic tarnowskich Mościc. Może atrakcji niezbyt wiele ale świetnie się jedzie.  Później kilkanaście kilometrów nieoznakowanym objazdem przez Zbylitowską Górę i wracamy na Velo. Miały być winnice i wieża widokowa w Dąbrówce Szczepanowskiej ale przy tej pogodzie jakoś nie było ochoty i chyba sensu a wspinaczka niemała. Mkniemy więc dalej. W Zakliczynie zaplanowany postój na plenerowy obiadek na MOR. Niestety chlewnia totalna więc odpuszczamy i do Zakliczyna.
Zakliczyn
Zakliczyn © wowa113
Tu wciągamy obiadek w knajpce, kilka fotek drewnianej, zabytkowej zabudowy
Zabytkowa zabudowa Zakliczyna
Zabytkowa zabudowa Zakliczyna © wowa113
Zabudowa Zakliczyna
Zabudowa Zakliczyna © wowa113
i z powrotem na VD


Gdzieś na Velo Dunajec
Gdzieś na Velo Dunajec © wowa113
Zamek Czchów
Zamek Czchów © wowa113
Dojeżdżamy do zapory
Zapora w Czchowie
Zapora w Czchowie © wowa113
Kawałek krajówką i na prom.
Czekamy...
Czekamy... © wowa113
Obsłudze chyba nie chce się pływać, informując, że kurs za 15 minut chociaż już z zapory było widać, że cumuje po tej stronie. A tak w ogóle to najlepiej jakbyśmy pojechali na most... Ale z nas niestety uparciuchy i czekamy.. Chyba jakiś znajomek zadzwonił z drugiego brzegu bo nagle wyskakuje z budki i każe wsiadać. No to wsiadamy, tym bardziej, że za free.
Prom w Tropiu
Prom w Tropiu © wowa113
Stąd już  drogami publicznymi prawie do Nowego Sącza. No i zaczęły się górki.
Kościół w Tropiu
Kościół w Tropiu © wowa113

Kładka nad Dunajcem w Tropiu
Kładka nad Dunajcem w Tropiu © wowa113
Kładka nad Dunajcem
Kładka nad Dunajcem © wowa113
Średniowieczna warownia w Rożnowie
Średniowieczna warownia w Rożnowie © wowa113
Zamek dolny w Rożnowie
Zamek dolny w Rożnowie © wowa113
Łyk historii aczkolwiek zaufania do tablic mam coraz mniej.

Wspinamy się do zamku górnego, tu już tylko ruiny, widoczność też coraz gorsza a i sprzęt już się buntuje.

Lekki zjazd, dokończenie wspinaczki na pierwszą górkę i chwila luzu. Jakiś widoczki nawet udało się chwycić
Jezioro Rożnowskie
Jezioro Rożnowskie © wowa113
Jezioro Rożnowskie
Jezioro Rożnowskie © wowa113
Jeszcze raz spory up i zjazd do Nowego Sącza na nocleg. Zdecydowanie region do powtórki w lepszą pogodę. I kondycja też by się lepsza przydała. Może kiedyś :)



  • DST 115.47km
  • Czas 05:57
  • VAVG 19.41km/h
  • VMAX 38.88km/h
  • HRmax 150 ( 85%)
  • HRavg 117 ( 66%)
  • Kalorie 3860kcal
  • Podjazdy 262m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Radonice-Zakopane etap 4

Wtorek, 2 maja 2023 · dodano: 30.05.2023 | Komentarze 3

Po zmianie planów typowa przelotówka. Ogólnie odwiedziny u rodziny, po południu zaczęło padać więc Zalipie w deszczu. Ujście Dunajca mało atrakcyjne, przynajmniej od strony, po której byliśmy. Na prom w Wietrzychowicach się spóźniliśmy 15 minut, info w internetach, że  w miesiącach "ciepłych" kursuje  do 20 ale okazało się że maj to jeszcze  zimny jest :(.  Dawno Maanamu nie słuchałem to i mi wypadło z głowy. W Otfinowie prom do 21, ale że nocleg za Żabnem, to już się przejeżdżać nie opłacało. Więc i z VD od początku a właściwie od końca też nici. Kilka fotek więc tylko byle jakich.
Zalipie
Zalipie © wowa113
Zalipie
Zalipie © wowa113

© wowa113
Zalipie- zagroda Felicji Curyłowej
Zalipie- zagroda Felicji Curyłowej © wowa113
Zalipie - zagroda Felicji Curyłowej
Zalipie - zagroda Felicji Curyłowej © wowa113
Ujście Dunajca - pewnie od strony Opatowca fajniej to wygląda

Pawcio coś tam zawzięcie foci

I jeden z kilku mijanych po drodze cmentarzy z I wojny.





  • DST 93.37km
  • Czas 05:24
  • VAVG 17.29km/h
  • VMAX 39.60km/h
  • HRmax 168 ( 95%)
  • HRavg 106 ( 60%)
  • Kalorie 3245kcal
  • Podjazdy 422m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Radonice- Zakopane etap 3. Okolice Sandomierza

Poniedziałek, 1 maja 2023 · dodano: 29.05.2023 | Komentarze 0

Bardzo fajny etap. W pierwszej części teren dość pagórkowaty  ale przełożyło  się to na widokowość i brak nudy. Naprawdę warto pokręcić w te okolice.

Do Sandomierza
Do Sandomierza © wowa113
Czyżów Szlachecki
Czyżów Szlachecki © wowa113
Z wiatrem w plecy
Z wiatrem w plecy © wowa113
Pomykamy
Pomykamy © wowa113
Dłuższa przerwa na degustację
Degustacja
Degustacja © wowa113
Chillout
Chillout © wowa113
Ciekawski ...
Ciekawski ... © wowa113
Winnice jeszcze mało atrakcyjne

No cóż, lecieć trzeba
Lokalne asfalty
Lokalne asfalty © wowa113
Na kawę i przekąskę melinujemy się gdzieś nad Wisłą
Na przekąskę nad Wisłę
Na przekąskę nad Wisłę © wowa113
Chwilę posiedzieliśmy ale nic nie zaturkotało. Cisza i spokój.
Most kolejowy
Most kolejowy © wowa113
Za chwilę meldujemy się na punkcie widokowym  w Górach Pieprzowych.
Sandomierz z Gór Pieprzowych
Sandomierz z Gór Pieprzowych © wowa113
Widoki z Gór Pieprzowych
Widoki z Gór Pieprzowych © wowa113




Wiśniowy relaksik
Wiśniowy relaksik © wowa113
Też bym poleżał ale Zakopiec wzywa. Rzut oka na Sandomierz raz jeszcze
Sandomierz
Sandomierz © wowa113
I do samego miasta
Na rynku w Sandomierzu
Na rynku w Sandomierzu © wowa113
 Tu się nieco pokręciliśmy chociaż luda niemało
Brama Opatowska
Brama Opatowska © wowa113
Brama Opatowska i
Brama Opatowska i "Flisak" Jerzego Kędziory © wowa113

Ucho Igielne
S-Class
S-Class © wowa113
Z rynku na zamek

Z dziedzińca niezbyt atrakcyjny, widoki ze wzgórza za to fajne
Wisła ze wzgórza zamkowego
Wisła ze wzgórza zamkowego © wowa113
Z dołu zamek robi większe wrażenie
Zamek w Sandomierzu
Zamek w Sandomierzu © wowa113
Zamek w Sandomierzu
Zamek w Sandomierzu © wowa113
Wstępujemy  na obrzeże wąwozu Królowej Jadwigi ale nie chce nam się dreptać z rowerami. Wyjeżdżamy z Sandomierza zaliczając nawet  kawałek Green Velo. Na tapecie jeszcze dzisiaj Baranów Sandomierski.
Zamek w Baranowie Sandomierskim
Zamek w Baranowie Sandomierskim © wowa113
Dziedziniec zamku w Baranowie Sandomierskim
Dziedziniec zamku w Baranowie Sandomierskim © wowa113

Srebrny coraz większy
Kontrola czasu

Kontrola czasu © wowa113
Obok muzeum, ale że w Baranowie?
Muzeum Teatru Polskiego Radia
Muzeum Teatru Polskiego Radia © wowa113
Dzisiaj na tyle, jeszcze 15 km przyjemnego kręcenia na nocleg