Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wowa113 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 28014.40 kilometrów w tym 6072.54 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.59 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wowa113.bikestats.pl

Archiwum bloga

Statystyki
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2021

Dystans całkowity:420.04 km (w terenie 136.30 km; 32.45%)
Czas w ruchu:21:41
Średnia prędkość:19.37 km/h
Maksymalna prędkość:46.44 km/h
Suma podjazdów:2838 m
Suma kalorii:12659 kcal
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:52.50 km i 2h 42m
Więcej statystyk
  • DST 17.14km
  • Teren 12.50km
  • Czas 01:21
  • VAVG 12.70km/h
  • VMAX 27.36km/h
  • Kalorie 385kcal
  • Podjazdy 110m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Segiet rodzinnie

Czwartek, 29 kwietnia 2021 · dodano: 30.04.2021 | Komentarze 0

Nad Jezioro Krokodyli


  • DST 113.58km
  • Teren 23.00km
  • Czas 05:26
  • VAVG 20.90km/h
  • VMAX 41.40km/h
  • Kalorie 3276kcal
  • Podjazdy 543m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Folwark Kochcice

Niedziela, 25 kwietnia 2021 · dodano: 27.04.2021 | Komentarze 0

Słowem wstępu. Pierwsza wzmianka o Kochcicach pochodzi z 1419r., jednak dzisiaj historia bardziej współczesna. Na początku XXw. dobra kochcickie wykupił hrabia Franciszek II von Balllestrem i przekazał je swemu młodszemu synowi Ludwikowi Karolowi, dla którego to w latach 1906-1909 wybudowany został pałac i folwark. Po II wojnie pałac rozszabrowano, został jednak przywrócony do użytku i pełnił oraz nadal pełni funkcje publiczne. Folwark trafił pod egidę PGR-u zlikwidowanego w latach 90 XXw. Obecnie niektóre budynki w trakcie rewitalizacji.
Fotka tematyczna
Gorzelnia folwarku Kochcice
Gorzelnia folwarku Kochcice © wowa113
Najpierw jednak co po drodze. Pierwszy przystanek w Bruśku koło kościoła z XVIIw pw. św. Jana Chrzciciela
Kościół w Bruśku
Kościół w Bruśku © wowa113
Obok leciwa drewniana stodółka vel spichlerz,
Drewniany spichlerzyk w Bruśku
Drewniany spichlerzyk w Bruśku © wowa113
Jak to babka Pawlakowa gadała, "tylko żeby tej elektryki jeszcze nie było"
Kawałek zupełnie pustą DW i na leśne koszęcińskie szutry. W Rusinowicach już na otwarte, rolnicze przestrzenie
Przy wierzbie do Wierzbia
Przy wierzbie do Wierzbia © wowa113
W Wierzbiu fajny pałacyk wybudowany przez rodzinę von Gotschalkowsky w XVIIIw. Obecnie odrestaurowany przez prywatnego właściciela.
Pałac w Wierzbiu
Pałac w Wierzbiu © wowa113
Mimo, że już byłem, wstępuję do Sadowa
Sadów. Kościół św. Józefa
Sadów. Kościół św. Józefa © wowa113
Najstarsza część kościoła datowana na XIVw, dzwonnica z wieku XVII
Teraz już do Kochcic. Zaczynam od pałacu. Niby jakaś tabliczka na bramie ale w parku pustki więc cykam
Pałac w Kochcicach
Pałac w Kochcicach © wowa113
Obecnie mieści się tu oddział rehabilitacji szpitala  w Piekarach Śląskich
Pałac w Kochcicach
Pałac w Kochcicach © wowa113
Rundka po parku i do folwarku. Jeszce przed brama folwarku dom wdów cokolwiek by to nie znaczyło.
Dom wdów folwarku Kochcice
Dom wdów folwarku Kochcice © wowa113
Teraz klu programu. Gorzelnia. Okazuje się, że w trakcie rewitalizacji, więcej tu https://lubliniec.naszemiasto.pl/stara-gorzelnia-w...
Gorzelnia folwarku Kochcice.
Gorzelnia folwarku Kochcice. © wowa113
Ogólnie wszystko ze środka wybebeszone, pozostały same mury
Gorzelnia w trakcie rewitalizacji
Gorzelnia w trakcie rewitalizacji © wowa113,
Kolejne budynki niestety jeszcze niszczeją, może i na nie przyjdzie pora
Rządcówka folwarku Kochcice
Rządcówka folwarku Kochcice © wowa113
Obok obora z pozostałością po własnej  wieży wodnej
Obora folwarku Kochcice
Obora folwarku Kochcice © wowa113
Magazyn paszowy też w nienajlepszym stanie

Magazyn paszowy folwarku Kochcice
Magazyn paszowy folwarku Kochcice © wowa113
w sumie fotka zbieżna z tym co powiedziałem żonie przed wyjściem ;)

Idę na taras wracam zaraz
Idę na taras wracam zaraz © wowa113
Czworaki maja się dobrze, ładnie odnowione i zamieszkane
Czworaki folwarku Kochcice
Czworaki folwarku Kochcice © wowa113
Na koniec efektowny budynek stajni, wozowni, garaży na maszyny rolnicze i ujeżdżalni dla koni
Zabudowania folwarczne
Zabudowania folwarczne © wowa113
W sumie byłby efektowny gdyby częściowo nie strawił go pożar
Zabudowania folwarczne
Zabudowania folwarczne © wowa113

Po pożarze
Po pożarze © wowa113
Popegeerowskie przebudowy również widoczne
Wozownia i stajnie folwarku Kochcice
Wozownia i stajnie folwarku Kochcice © wowa113
Wnętrza tez dobrze się nie mają

Stajnie. Mebelek z epoki?
Stajnie. Mebelek z epoki? © wowa113
Kilka zachowanych ładnych fantów.
W castoramie nie kupisz
W castoramie nie kupisz © wowa113
Stylówa z epoki
Stylówa z epoki © wowa113
Kontroli czasu nie będzie chociaż "zaraz" niebezpiecznie się wydłuża
Kontroli czasu nie będzie
Kontroli czasu nie będzie © wowa113

Brak sygnału
Brak sygnału © wowa113
Ok, znikam stąd. Sprawnie przez Lubliniec aczkolwiek z lekka się zamotałem ale tylko dlatego, że miałem wracać przez Dziewicza Górę a w końcu poleciałem na Kokotek.
Kosciół św. Anny w Lublińcu
Kościół św. Anny w Lublińcu © wowa113
Zamek w Lublińcu
Zamek w Lublińcu © wowa113
Jeszce chwilę sapnąć w Krupskim Młynie
Most wiszący na Małej Panwi w Krupskim Młynie
Most wiszący na Małej Panwi w Krupskim Młynie © wowa113
i asfaltami z wiatrem w plecy do domu



  • DST 11.62km
  • Teren 6.30km
  • Czas 01:01
  • VAVG 11.43km/h
  • VMAX 27.72km/h
  • Kalorie 259kcal
  • Podjazdy 79m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozpoczęcie sezonu gadułkowego

Sobota, 24 kwietnia 2021 · dodano: 24.04.2021 | Komentarze 0

Teraz robię za konia pociągowego aczkolwiek gadułka kręci nawet z górki. 


  • DST 14.99km
  • Teren 7.00km
  • Czas 00:50
  • VAVG 17.99km/h
  • VMAX 41.76km/h
  • Kalorie 545kcal
  • Podjazdy 107m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rekreacyjny trip motywacyjny

Wtorek, 20 kwietnia 2021 · dodano: 20.04.2021 | Komentarze 0

A już leżałem na kanapie. Tylko pilota nie mogłem znaleźć. I taka to była dzisiaj motywacja.
Kategoria Bytom i okolice


  • DST 66.13km
  • Czas 02:53
  • VAVG 22.94km/h
  • VMAX 42.84km/h
  • Kalorie 1898kcal
  • Podjazdy 394m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Półdeszczowy trip asfaltowy

Niedziela, 18 kwietnia 2021 · dodano: 19.04.2021 | Komentarze 0

A miało nie padać. Z założenia miało być po asfalcie, ale pierwsza cześć w mżawko-deszczu. Miejscówki tylko te co były po drodze, aczkolwiek ciekawostka wypatrzona w lesie.
Postój na fotkę dopiero w Tworogu
Pałac w Tworogu
Pałac w Tworogu © wowa113
Dalej bardziej krajobrazowo, trochę tez się przejaśniło
Farming energetyczny
Farming energetyczny © wowa113
Szutry dzisiaj zdecydowanie odpuszczam, pewnie i tak tylko dojazdówki do wiatraków, może kiedyś sprawdzę. Dzisiaj wolę takie.
Asfalcik juz przesycha
Asfalcik juz przesycha © wowa113
Podczepiłem się na chwilę do szosowca, nie moja bajka, odbijam więc na Kamieniec coby wstydu nie było, że już ledwo zipię :). Pomiędzy Kamieńcem a Ziemięcicami bieleje w lesie krzyż, poszperałem więc nieco po zasobach internetów. Jest to pamiątkowy krzyż po potyczce pancernej wojsk radzieckich z niemieckimi w styczniu 1945r. Zginęło tu 15 żołnierzy niemieckich i dwóch radzieckich, Rosjanie zastrzelili tu też "przy okazji" kilka osób cywilnych z okolicy, m.in. dwóch górników wracających z szychty. Wspomina się, ze pochowany jest tu jeden z żołnierzy niemieckich ale ciała przeniesione są do wspólnej mogiły na ziemięcickim cmentarzu.


Wypatrzony w lesie niedaleko Ziemięcic.
Wypatrzony w lesie niedaleko Ziemięcic. © wowa113
Chwilę sapnąć przy dworze w Świętoszowicach
Ruiny dworu
Ruiny dworu "Jednota" w Świętoszowicach © wowa113
Dróżka fajna, szkoda, że tylko do MOP-a
Donikąd
Donikąd © wowa113

Ruiny dworu w Świętoszowicach
Ruiny dworu w Świętoszowicach © wowa113

Kategoria historycznie, 50 plus


  • DST 100.58km
  • Teren 16.00km
  • Czas 05:08
  • VAVG 19.59km/h
  • VMAX 46.44km/h
  • Kalorie 2939kcal
  • Podjazdy 754m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na południe

Niedziela, 11 kwietnia 2021 · dodano: 12.04.2021 | Komentarze 2

W sumie to temat zastępczy ale  miał być wietrzny armagedon z południowego kierunku. Coś tam wyszperałem z folderu "może kiedyś" i rano na południe póki jeszcze nie wieje. Niekoniecznie pasi mi dryndać się 20 kilosów  przez miasta ale chyba lepsze to niż później centralny wmordewind.  Na pętelce trochę lasów i atrakcji historycznych , powrót już głównymi drogami - fajnie wiało w plecy. Cel główny - Wilcza, po drodze  Czerwionka-Leszczyny i Bełk.
Na początek fotka tematyczna, poza tym nie cierpię Chudowa
Pałac w Wilczy
Pałac w Wilczy © wowa113
No ale był po drodze
Zamek Chudów
Zamek Chudów © wowa113
W Wilczy nieco połażone przy pałacu. Niby wiosna.
Zawilec gajowy
Zawilec gajowy © wowa113
Pałac w Wilczy
Pałac w Wilczy © wowa113
Jeszce jeden przerywnik florystyczny i pod kosciółek
Fiołek chyba leśny
Fiołek chyba leśny © wowa113
Po drodze monumentalna ruina,
Wilcza, dawna gospoda
Wilcza, dawna gospoda © wowa113
Szlaku architektury drewnianej raczej nie pomijam
Kościół św. Mikołaja w Wilczy
Kościół św. Mikołaja w Wilczy © wowa113
Zjeżdżam na polne drogi do Książenic. Na rozstaju malowniczy widoczek
Krzyż na rozstaju
Krzyż na rozstaju © wowa113
Za Książenicami tablica "Rybnik", aż tam nie planowałem ale to tylko dalekie przedmieścia.
Docieram do Leszczyn pod pomnik 350 zamordowanych przez hitlerowców więźniów oświęcimskich z "Marszu Śmierci"

Pomnik pamięci  więźniom oświęcimskim
Pomnik pamięci więźniom oświęcimskim © wowa113
Dalej do odnowionej willi w stylu włoskim z końca XIXw. Teren wokół estetycznie zagospodarowany, warto wstąpić. Tylko te tablice mogliby w bardziej ustronnym miejscu stawiać, zawsze się wpakują na fotki
Willa Bartelta
Willa Bartelta © wowa113
Teraz do Czerwionki, po drodze mijam ruiny dworu z XIXw. Niestety zarośnięte krzaczorami więc fotkę odpuszczam. Za chwilę widok na Trzy Stożki - hałdy kopalni Dębieńsko. Na fotach wydawały mi się wyższe.
Trzy stożki w Czerwionce
Trzy stożki w Czerwionce © wowa113
W Czerwionce omijam centrum z zabytkowymi familokami, nie mam ochoty kręcić się po mieście. W parku im. Piotra Furgoła, nieco zaniedbanym, rzut oka na MIG 15, dar lotników z Poznania. Wygląda jakby co najmniej brał udział w bitwie o Anglię. Z krótkiej rozmowy z autochtonem stał tu kiedyś sporych rozmiarów Antonow, lody piwko, restauracja, koncerty nie byle jakich zespołów. Tysiące ludzi się bawiło. Ale to było za czasów kopalni, która zlikwidowano w 2000r.
MIG 15
MIG 15 © wowa113
Na chwilę jeszcze do pobliskiego lasu odnaleźć  obelisk, prawdopodobnie na mogile żołnierzy niemieckich z II wojny.Wydawało się formalnością ale na 3 mapach ta sama, błędna lokalizacja. Krótki spacer brzegiem lasu i wypatrzony. Bardziej obstawiałbym I wojnę.
Obelisk, prawdopodobnie na mogile żołnierzy niemieckich z II wojny
Obelisk, prawdopodobnie na mogile żołnierzy niemieckich z II wojny © wowa113
Trochę czasu zmitrężone łażeniem po lesie więc już do Bełku. Trochę kicha, bo wieje już niemiłosiernie a ja na południowy wschód. Kręcę, kręcę a nie jadę a halsować się nie da.
Bełk, na początek obok folwarku
Budynki folwarczne w Bełku
Budynki folwarczne w Bełku © wowa113
później kościółek z połowy XVIIIw.
Kosciół św. Marii Magdaleny w Bełku
Kościół św. Marii Magdaleny w Bełku © wowa113
i na koniec "Kopiec Lucasów: z kaplicą grobową
Na kopiec Lucasów
Na kopiec Lucasów © wowa113
Kaplica grobowa
Kaplica grobowa © wowa113
Powrót przez Górę Ramża i głownymi drogami przez Ornontowice, Chudów,i Rudę Ślaską. Ładnie pchało :)


  • DST 51.49km
  • Teren 42.50km
  • Czas 02:33
  • VAVG 20.19km/h
  • VMAX 45.36km/h
  • Kalorie 2002kcal
  • Podjazdy 414m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Terenowy trip zmęczeniowy

Sobota, 10 kwietnia 2021 · dodano: 12.04.2021 | Komentarze 0

Polatane po podmiejskich lasach

Trochę dzikich ścieżek

Na wino się nie załapałem


  • DST 44.51km
  • Teren 29.00km
  • Czas 02:29
  • VAVG 17.92km/h
  • VMAX 39.96km/h
  • Kalorie 1355kcal
  • Podjazdy 437m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Leśna okolica

Poniedziałek, 5 kwietnia 2021 · dodano: 05.04.2021 | Komentarze 0

Tak jakby moje wiekowe toczydło wraca do łask. Ot, gusta się zmieniają. Na żywioł po okolicznych lasach i nieco asfaltu dla odpoczynku. Dzwonek rozgrzany dziś do czerwoności.


Kanion Tarnogórski

Singielek  z Radzionkowa do Suchogórskiego Labiryntu Skalnego

Kategoria Bytom i okolice