Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wowa113 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 31436.74 kilometrów w tym 6707.24 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.72 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wowa113.bikestats.pl

Archiwum bloga

Flag Counter by Stats4U Show Stats for this Counter
Wpisy archiwalne w kategorii

historycznie

Dystans całkowity:14247.82 km (w terenie 2651.71 km; 18.61%)
Czas w ruchu:763:08
Średnia prędkość:18.67 km/h
Maksymalna prędkość:61.92 km/h
Suma podjazdów:90970 m
Maks. tętno maksymalne:217 (123 %)
Maks. tętno średnie:129 (73 %)
Suma kalorii:447851 kcal
Liczba aktywności:202
Średnio na aktywność:70.53 km i 3h 46m
Więcej statystyk
  • DST 51.04km
  • Czas 03:05
  • VAVG 16.55km/h
  • VMAX 34.60km/h
  • Kalorie 1936kcal
  • Podjazdy 370m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miejska dzungla

Niedziela, 17 lutego 2019 · dodano: 29.11.2019 | Komentarze 0

Po wczorajszej eskapadzie myślę - jak wstanę to pojadę. Wstałem. Myślę gdzie. Na fejsie wyskoczyło wspomnienie - 17 lutego 2018r ogarniałeś Zabrze. No to problem się rozwiązał, znowu ogarnę. I ruszam w miasto. Bez trasy ale z planem. A później już się koła potoczyły. Przez cztery miasta i 50 w kecie (chociaż na Śląsku to chyba 4 miasta mozna ogarnąć w kilka kilometrów). Prawie bez błota, ale... I znowu trochę historycznie, trochę zakamarków a i znane i lubiane miejsca też były. Trochę sobie ponarzekałem na tą jazdę po aglomeracji i wybaczcie, raczej nie czynię uwag ale tu się nie obędzie, dobrze, że niedziela niehandlowa i ruch samochodowy znikomy. Mój wniosek taki, że łatwiej poruszać się w zwykłym ruchu publicznym niz korzystac ze szczątkowych odcinków dróg rowerowych z których nie ma jak zjechać ani jak na nie wjechać. I chyba stąd bierze się moja niechęć do podróżowania po aglomeracji.

Pałac Tiele-Wincklerów w Miechowicach a właściwie oficyna pałacu w końcu doczekała się rewitalizacji. Efekt ujrzymy na początku 2020 r chociaż pewnie będą (są) niespodzianki więc pewnie się przedłuży

Odkopane ściany wyburzonego pałacu

Zabrze Mikulczyce (dawny folwark Wesoła) pomnik poświęcony górnikom którzy zginęli w pożarze w kopalni Abwehr 10 stycznia 1923 roku. To pomnik 18 z nich którzy na zawsze pozostali pod ziemią. Ogółem zginęło 45 górników. Wydrapane imiona to efekt odniemczania wszystkiego po wojnie.

Zabrze Mikulczyce Park im. Gabrieli Zapolskiej. Mogiła zbiorowa i pomnik poświęcony wydobytym ofiarom pożaru w kopalni Abwehr.

Dwór wybudowany przez rodzinę Doleczków na przełomie XVIII i XIX wieku. Ale czy na pewno - w trakcie remontu odkryto datę 1661 na jednej z belek co świadczy że jest znaczne starszy. A może tylko użyto belki z wcześniejszych zabudowań. Tak na marginesie po pożarze dachu w 2012r. spisywany na straty. A jednak właściciel  wyremontował i obecnie mieści się tu prywatna szkoła.

Obelisk poświęcony nadinspektorowi Emilowi Golly, zarządcy dóbr Guido Henckel von Donnersmarcka. Zabrze Mikulczyce.

Ruiny pomnika Walthera Steinhoffa, założyciela parku i dyrektora kopalni Luiza w Zabrzu w latach 1918-1923

Odnowiony dworzec kolejowy w Rudzie Śląskiej Chebziu

z minibiblioteką, można usiąść, poczytać tylko kawy brak.

Wygląda na to, że kafle z pieca do odzysku. Popieram.

Skałka w Świętochłowicach

Coffe street. Staw Skałka  ładnie zagospodarowany ale chyba wszystkie kubki po kawie, butelki i inne śmieci po konsumcji nad stawem lądują w dzikim lasku obok.  Wstyd.

Ostatnio nie eksploruję schronów OWŚ ale jak się coś ciekawego trafi i po drodze z dobrym dojazdem nie omieszkam zajrzeć. Tradytor artyleryjski, jeden z największych kubaturowo i najlepiej uzbrojony obiekt OWŚ. Kilka lat temu teren wokół został uporządkowany, wejścia zamurowane z zamiarem wyeksponowania go przez władze Bytomia. Niestety czas mija a nic się nie dzieje, znowu wszystko zarosło.

Zabytkowe osiedle robotnicze wybudowane przez Tiele-Wincklerów na początku XXw dla pracowników huty Hubertus (późniejszej huty Zygmunt). Kilka lat temu wyremontowano kilka budynków, obecnie miasto dostało dofinansowanie na wyremontowanie bodajże kolejnych 14.


Nad Bytomką naprawiony pomost, kładka ale to wszystko w skali mikro, przejazdem można ale na dłuższy spacer nie warto.

Pole golfowe i Srebrne Stawy

Szyby Ewa i Krystyna

EC Szombierki

Nasuwa się niestety smutne skojarzenie  - jakie miasto taki pomnik.


  • DST 87.76km
  • Teren 18.00km
  • Czas 05:19
  • VAVG 16.51km/h
  • VMAX 46.36km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 3271kcal
  • Podjazdy 573m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dwa lotniska i poligon część 1. Zendek

Sobota, 16 lutego 2019 · dodano: 27.11.2019 | Komentarze 0

Miało być lotnisko i było lotnisko. Ale nie byłbym sobą jakbym czegoś nie wymyślił. Bo jak, 50 km po asfalcie? Więc błoto, lód i chaszczowanie. A na koniec jakiś masakryczny up and down (chociaż jak się nie ma kondycji każdy up jest masakryczny) Więc.. drugie lotnisko i poligon. Historycznie to historycznie ale zawsze co dwa lotniska to nie jedno. Pyrzowice - każdy wie. Niemiecki poligon "Schendek" i lotnisko "Udetfeld" i to co z nich pozostało zna już niewielu. Poligon utworzony w 1940 r. był jednym z najważniejszych poligonów doświadczalnych Trzeciej Rzeszy. Przypuszczalnie z tego poligonu próbnie wystrzeliwano rakiety V2. Lotnisko z kolei posiadało trzy pasy startowe, początkowo pełniło rolę lotniska tranzytowego na front wschodni. Od 1943 roku wzrosła jego rola jako lotniska bojowego. Staje się bazą dla nocnych myśliwców i samolotów szturmowych. To właśnie między innymi z tego lotniska startowały samoloty do nalotów na Warszawę podczas powstania. W 1944 roku na lotnisku rozpoczęto szkolenie w pilotażu myśliwca o napędzie rakietowym. Po wojnie lotnisko i poligon przejęte przez wojsko ludowe, systematycznie rozbudowywane więc nie wiadomo tak naprawde z jakiego okresu są obiekty które przetrwały. Poligon zlikwidowano w latach 80. Lotnisko od 2000 roku to obiekt cywilny, znany jako Port Lotniczy Katowice-Pyrzowice.To tak w telegraficznym skrócie, materiały źródłowe zaczerpnięte z http://www.fortyfikacja.pl/?a=zendek , fotki moje. Niestety nie wszystko udało się odnaleźć.

Platforma spotterska w Ożarowicach

fundament radaru "WURZBURG-RISE"

Schron obserwacyjny

"Dziwne" schrony, być może magazynowe albo jakieś zbiorniki.

Droga przez poligon

Pas startowy lotniska "Udetfeld"

Wapiennik w Mierzęcicach

Schron  przeciwlotniczy w Mierzęcicach



  • DST 32.75km
  • Czas 01:43
  • VAVG 19.08km/h
  • VMAX 36.36km/h
  • Podjazdy 269m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do dworca kolejowego w Miedarach

Niedziela, 25 listopada 2018 · dodano: 19.02.2020 | Komentarze 0

Chyba zima idzie bo się krowy w futra poubierały

Dworzec opuszczony, nie wróżę przyszłości...





W drodze powrotnej przez Repty



  • DST 112.02km
  • Teren 16.00km
  • Czas 05:38
  • VAVG 19.89km/h
  • VMAX 40.32km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 4200kcal
  • Podjazdy 665m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Strzelce Opolskie

Niedziela, 7 października 2018 · dodano: 27.10.2018 | Komentarze 0

Wieża Ischl, zamek w Strzelcach Opolskich, Jemielnica, Śląski Katyń i inne atrakcje, głównie historyczne, pogranicza województw ślaskiego i opolskiego.

Kościół św. Wawrzyńca w Zacharzowicach.

Zamek w Toszku
Pałac w Błotnicy Strzeleckiej

Wieża Ischl w Strzelcach Opolskich

Tu kiedyś była wieżyczka


Zamek w Strzelcach Opolskich

W zamkowym stawie

Ratusz w Strzelcach Opolskich

strzelecki mysliwy

Baszta obronna przebudowana na dzwonnicę - Strzelce Opolskie
Jaskinia w Szczepanku
Jemielnica kościół parafialny

pamięci mieszkańców Jemielnicy poległych w I i II wojnie św.

zabudowa przy rynku w Jemielnicy
Polana Śmierci - Śląski Katyń w lasach koło miejscowości Barut
Pozostałości oryginalnego drutu kolczastego z 1946 r. którym ogrodzona była polana podczas mordu na  polskich żołnierzach i partyzantach

a tu jeszcze starsze pamiątki historii - Dabrówka

sielankowa droga do Świbia

Pałac w Wielowsi


  • DST 50.70km
  • Czas 02:41
  • VAVG 18.89km/h
  • VMAX 38.52km/h
  • Podjazdy 325m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zakończenie lata z WRŚ

Niedziela, 23 września 2018 · dodano: 19.02.2020 | Komentarze 0

Zakończenie lata z "Wycieczki Rowerowe Śląsk". Dojazdówka z Bytomia do Gliwic pod radiostację. Z Gliwic grupowy przejazd przez Kamieniec z krótką przerwą nad stawem, Zbrosławice ze zwiedzaniem niemieckiego schronu bojowego Regelbau116a, zahaczenie o Bramę Gwarków w tarnogórskich Reptach z zakończeniem ogniskiem i fajną imprezką w reptowskiej "Leśniczówce".
Radiostacja w Gliwicach

Z zewnątrz obejrzany juz kilka razy, dzisiaj udało się zobaczyć co w środku















Kilka scenek rodzajowych

odbiegajacych nieco tematycznie


Brama Gwarków też już dla mnie nie nowość

a impezka w najlepsze



  • DST 56.76km
  • Teren 21.60km
  • Czas 03:15
  • VAVG 17.46km/h
  • VMAX 37.40km/h
  • Podjazdy 666m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Parcina i Dorotka

Sobota, 8 września 2018 · dodano: 19.02.2020 | Komentarze 0

Idzie jesień, kilka liści spadło to niby więcej przez krzaki widać no i szwendaczka mi się włączyła. Ale gdzie? Dookoła komina wszystkie krzaki moje. To może pogranicze? Poszperane kilka minut w necie, trochę zaległych w głowie. Trasa na szybko (co niestety wyszło mi bokiem) wytyczona w locusie . Parcina, Dorotka, przez most graniczny i Brynicką Terasą, przez dawne tereny kopalni Andaluzja w Piekarach zobaczyć schrony OWŚ (w końcu noc schronów więc beton musi być) dalej przez Brzozowice-Kamień i Szarlej by w ulewnym deszczu dojechać do domu. Miejsc sporo tych znanych i mniej znanych ale klimatycznych.

Cementownia Grodziec -widok z góry Parcina.
Cementownia Grodziec została uruchomiona w 1857 roku. Była pierwszą w Polsce i piątą na świecie cementownią, zamknięta ostatecznie w latach 70 XX wieku

Elektrociepłownia Będzin Łagisza - widok z góry Parcina

Ruiny hangaru szybowcowego

Stalowa, nitowana wieża ciśnień w Grodźcu - widok z góry Parcina

Widok na Górę św. Doroty

Podjazd pod Dorotkę. Chyba ktoś tu przesadził.

Do kapliczki ze źródełkiem

Kapliczka

Kościół na Dorotce

Był sobie krzyż....

Na szlaku św. Jakuba

Stalowa, nitowana wieża ciśnień

Zakute na amen

Cmentarz choleryczny na polach Przełajki

Pamięć nie umiera
\

Nadgryzione zębem czasu? Czy wandalizmu?

Tu niby ma być czerwona 6 czyli Szlak Husarii Polskiej. "Niby" robi wielką różnicę.

Schrony OWŚ na terenie byłej kopalni Andaluzja. Przeprawy przez tereny po kopalni nie polecam. Brak drogi, wszędzie gruz, na dodatek pokopane doły - chyba wyciagane kable. O jeździe nie ma mowy a i pieszo trzeba uważać.

Ciężki Schron Bojowy Obszaru Warownego Śląsk

Kaplica “Maria Hilf”
Kategoria 50 plus, historycznie


  • DST 100.17km
  • Teren 38.00km
  • Czas 05:54
  • VAVG 16.98km/h
  • VMAX 37.80km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Kalorie 3735kcal
  • Podjazdy 798m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jaworzno, Bukowno, Pustynia Błędowska i "historia w lasach zaklęta"

Sobota, 28 lipca 2018 · dodano: 27.11.2019 | Komentarze 0

Jaworzno, Bukowno, Pustynia Błędowska i "historia w lasach zaklęta". Zafundowałem sobie ekstremalną setkę. I była to setka, a chyba i w ogóle najlepszy mój wypad rowerowy. We wstepnych planach niby była trasa Bytom - główne atrakcje Jaworzna, ale jako, że w lasach sporo miejsc ciekawych do zwiedzania dojazd na Sosinę samochodem. Na początek to, co najbardziej popularne w Jaworznie, później heja w lasy, bo w sumie po to przyjechałem i "historia w lasach zaklęta". Posterunki graniczne, opuszczone osady, młyny i sztolnie (materiały źródłowe http://www.kulturawlesie.pl/ ) a stan szlaków rowerowych to nie drogi leśne w rudzkich lasach.  I jeszcze ten piach, suchy suchy suchy piach. A i pustynia błędowska w czasie najgorszego upału. Dobrze, że zrezygnowałem z przejścia pustynią z Róży Wiatrów na Czubatkę ale podjazd pod nią i tak wypluł ze mnie wszystkie siły. Na szczęście kapuśniaczek z wkładką mięsną, którym poczęstowałem się na odbywającym się właśnie przy Róży "Biegu Herosa", zaczął dawać nieco energii i powrót jako tako. Ale oczywiście wleźć z rowerem musiałem jeszcze na Diablą Górę. Powrót na Sosinę i jeszcze w poszukiwaniu jaworznickich ścieżek rowerowych kółeczko na GEOsferę. Na domiar złego 2 km przed końcem pana, ale że wolno schodziło jakoś się dodryndałem do samochodu. Miałem iść jeszcze na plaże Sosiny, ale jak zsiadłem z roweru powiedziałem, że na dzisiaj dość. Trasa o pełnym przekroju nawierzchni - asfalty, szutrowe leśne dojazdy ppoż poprzez piaszczyste drogi leśne poprzerastane korzeniami aż do zarośnietych krzakami ścieżek leśnych i odcinków w pełnym piasku. W okolicach kamieniołomu Gródek kamieniste ścieżki a Sosiny błotny szlak rowerowy. Raczej dla rowerowych wyrypajłów.


Kamieniołom Gródek


Kamieniołom Gródek

Rezerwat Dolina Żabnika

Czas w las


Mogiła żołnierza niemieckiego z II wojny

Leśne szlaki

przyjemnie ale niewygodnie

Relikty rosyjskiego posterunku granicznego (tzw. kordonu) z epoki rozbiorów na granicy z zaborem austryjackim

Pagóry takie sobie...

Sztolnia Krupniczka 1. Kopalnia galmanu i limonitu. Kopalnia pracowała przed pierwszą wojną światową i wydobyto w niej łącznie kilkaset ton galmanu z galeną (rudy cynku i ołowiu) i kilka tysięcy ton limonitu (rudy żelaza).

Do źródeł Sztoły


Chwila ochłody w źródle

Opuszczona chata w przysiółku Polis


Relikty zagrody młyńskiej, która  spłonęła w latach 90 XXw.

Krzyż w Ujkowie Starym,  nieistniejąca już miejscowość wysiedlona w latach 70 XXw z powodu szkód górniczych. Zarośnięte lasem ruiny zabudowań, drogi w lesie, krzyże, kapliczki i ruiny kaplicy.

Róża Wiatrów na Pustynie Błędowskiej

Widok na pustynię z Czubatki

Jechać, nie jechać oto jest pytanie

Zakola Sztoły w Bukownie

Zakola Sztoły

Wejście do jaskini na Diablej Górze

Zalew Sosina

Gródek wieczorowa pora

Wejscie do magazynu dynamitu

no i fajnie




  • DST 34.55km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 17.27km/h
  • VMAX 47.90km/h
  • Podjazdy 291m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żabie Doły

Niedziela, 17 czerwca 2018 · dodano: 19.02.2020 | Komentarze 0

Poszperane w okolicy Żabich Dołów
























  • DST 53.24km
  • Teren 8.00km
  • Czas 02:37
  • VAVG 20.35km/h
  • VMAX 57.60km/h
  • Kalorie 1996kcal
  • Podjazdy 370m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szkarotki i Brynek

Sobota, 16 czerwca 2018 · dodano: 19.02.2020 | Komentarze 0

Chyba ulubione miejscówki...

W Ptakowicach nowe oznakowanie Drogi św. Jakuba.

Mniammm

Stawy Szkarotkowe

Uwięziona

Mniaammm

Ogród botaniczny w Brynku

za małolatów zwaliśmy je smoluchami

jakieś cudo nieznajome

Pałac w Brynku

Kapliczka św. Huberta przy nadleśnictwie Brynek

Jakaś taksóweczka...

Zamek Wrochema w Tarnowskich Górach

Okolice Tarnowskich Gór

Kategoria historycznie, 50 plus


  • DST 106.83km
  • Czas 04:58
  • VAVG 21.51km/h
  • VMAX 43.90km/h
  • Podjazdy 646m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostatni niedźwiedź

Niedziela, 3 czerwca 2018 · dodano: 29.11.2019 | Komentarze 0

Wycieczka tematyczna związana z historią lasów rudzkich. Pamiątkowe kamienie, pomniki, miejsca kultu religijnego i inne ciekawe miejsca. Nie obyło się również bez przepięknych przyrodniczo zakątków. Drogi leśne w bardzo dobrym stanie, duża ilość miejsc do wypoczynku, tablice opisujące historię miejsc, ścieżki dydaktyczne, po prostu raj na rowerowe wycieczki. A objechałem tylko niewielką część całego kompleksu.


droga pomiędzy Kozłowem a Podlesiem

Pomnik  Juliusza Rogera. Juliusz Roger urodził się 28 lutego 1819 r. w Niederstotzingen w Wirtembergii. Mając 20 lat wstąpił do nowicjatu benedyktynów, który musiał po krótkim czasie opuścić ze względów zdrowotnych; wtedy wybrał studia medyczne. Po skończonej specjalizacji z okulistyki pracował jako asystent w klinice uniwersyteckiej w Tybindze.
W 1847 roku dr Juliusz Roger został lekarzem przybocznym księcia raciborskiego Wiktora I. Wiązało się to z przybyciem na Górny Śląsk i zamieszkaniem w Rudach. Poza obowiązkami medycznymi, bezinteresownie zajmował się etnografią. I to właśnie dzięki tej pasji powstał fundamentalny, liczący 546 pozycji, zbiór „Pieśni ludu polskiego na Górnym Śląsku”.
Roger zmarł na skutek zawału serca na polowaniu. W miejscu jego śmierci, w lesie koło Rachowic, nad brzegiem leśnego potoku postawiono krzyż upamiętniający jego postać. Napis po niemiecku głosi: Juliusz Roger zmarł 7 stycznia 1865 roku . pozostałeś w naszych sercach tym, czym byłeś: bogaty w wiedze, i dobroć, pocieszycielem, dla ubogich – ojcem.


Grota Lourdzka w Rachowicach. Zbudowana przez zakon "Białego Krzyża w latach 1932-33. Sanktuarium w czasie II wojny światowej uległo poważnym zniszczeniom i zostało odbudowane przez okoliczną ludność w 1992 r.

Rachowickie perły

Kościół św Trójcy w Rachowicach

Singielek nad Bierawką

meandry Bierawki


Kaplica pw. św. Marii Magdaleny

Miód malina

Platforma widokowa




Przeciwpożarowe wieże obserwacyjne "Borowiec"

Jeden z kamieni pamiątkowych

tam chyba wszędzie mniód malina

Ostatni niedźwiedź

kapliczka słupowa. Ufundowano ją w 1890 roku na pamiątkę nagłej śmierci członka rodziny książąt raciborskich podczas książęcego polowania.

linia kolejowa do Kotlarni


na pamiątkę leśnika Ryszarda Haidera


i tak na pożegnanie z lasami rudzkimi