Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wowa113 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 28415.33 kilometrów w tym 6126.94 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.62 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wowa113.bikestats.pl

Archiwum bloga

Flag Counter by Stats4U Show Stats for this Counter
  • DST 122.45km
  • Teren 26.00km
  • Czas 06:28
  • VAVG 18.94km/h
  • VMAX 37.80km/h
  • Kalorie 4551kcal
  • Podjazdy 750m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trzy jeziora, trzy śluzy, trzy pałace

Niedziela, 6 sierpnia 2017 · dodano: 16.03.2020 | Komentarze 0

Założeniem wycieczki było "trzy jeziora - trzy śluzy - trzy pałace". Wyszło nieco więcej co tylko dodało atrakcyjności wycieczce. Ogólnie pokręcone wzdłuż Kanału Gliwickiego.
Na początek jeziora Dzierżno Duże, Dzierżno Małe i śluza Dzierżno na kanale Gliwickim, dalej jezioro Pławniowickie i wspaniały pławniowicki pałac. Dalej do Rudzińca na następną śluzę. Z Rudzińca do Ujazdu na "niby" odnowiony zamek. Rewelacji nie było. Bardziej zabezpieczeniem i uporządkowaniem niż odnowieniem bym to nazwał, nie do końca rozumiem też co autor miał na myśli z tym podestem i, niestety, zaczęła się dewastacja już "odnowionego", połamane ławki i deski na podeście, wszędzie walające się butelki i puszki po napojach wyskokowych, odgłosy libacji w piwnicach zamku (nomen omen pozamykanych kratami więc pewnie sekretne wejścia mają miejscowi ;) . Świadczy to o tym, że gospodarza brak a wydane pieniądze na odnowienie poszły/pójdą na marne. Z Ujazdu ruszam do Sławięcic na ostatnią zaplanowaną na dzisiaj śluzę i dalej do pałacyku - pawilonu ogrodowego sławęcickiego parku. I niestety tutaj też fajny zabytek w całkiem jeszcze niezłym stanie pewnie niedługo pociągnie bo ślady dewastacji również widoczne. Tym bardziej że na uboczu, dojazd do niego przez pole i nie widziałem żeby ktoś pilnował. Z pawilonu ruszam do sławięcickiego parku gdzie do obejrzenia są pozostałości po pałacu, fajne także niewielkie bunkry. Z parku jadę jeszcze na południe do pozostałości po hitlerowskim obozie pracy. Wracam następnie do Rudzińca, gdzie odwiedzam pałac i wracam przez Pławniowice do domu.

Dzierżno Duże

Miniony w Dzierżnie

Śluza Dzierżno, remont, dostępu brak

Jezioro Pławniowice

Pałac w Pławniowicach

Pałac w Pławniowicach

Śluza Rudziniec

Zamek w Ujeździe

Śluza Sławięcice

"Belweder" w Sławięcicach

Tyle pozostało z pałacu w Sławięcicach

Krematorium na terenie byłego obozu pracy w Sławięcicach

Wieżyczka straniżcza i brama wjazdowa do byłego obozu pracy w Sławięcicach

Pomnik pamięci ofiar obozu

Pałac w Rudzińcu

W parku w Rudzińcu



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa trzad
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]