Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wowa113 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 31473.24 kilometrów w tym 6707.24 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.73 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wowa113.bikestats.pl

Archiwum bloga

Flag Counter by Stats4U Show Stats for this Counter
  • DST 82.05km
  • Teren 20.00km
  • Czas 04:55
  • VAVG 16.69km/h
  • VMAX 51.12km/h
  • HRmax 184 (104%)
  • HRavg 101 ( 57%)
  • Kalorie 2776kcal
  • Podjazdy 902m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szlak Orlich Gniazd etap 1

Sobota, 22 czerwca 2024 · dodano: 26.09.2024 | Komentarze 8

Ze sporym opóźnieniem na blogu ale jakoś tak czasu albo chęci brak. 
Znowu akcja dwójkowa i znowu ze szwagrem ale tym razem z Szymonem. Plan na spokojnie, bez spiny, z czasem na pozwiedzanie co ciekawszych miejscówek.

Bobolice
Przed  9 jestem na głównym  w Częstochowie i zaczyna lać. Czekam na Szymona,  który wysiada na Stradomiu.  Z lekka jeszcze pokrapuje jak dociera ale ruszamy.
Nie chce mi się w deszczu szukać kropki z początkiem szlaku więc tylko tablica

Oczywiście na początek pod Jasną Górę.
 
ale tylko rundka przed Sanktuarium   i w drogę. Mimo, że kilka miejscówek zaznaczonych na mapie dopiero w Olsztynie wstępujemy pod zamek. Zwiedzanie odpuszczamy, mamy go już w "portfolio".

Zamek Olsztyn
Z powrotem na szlak i mniej atrakcyjny widok na zamek

Teraz do Złotego Potoku. Po drodze drewniany kościółek w Zrębicach.

Pogoda się zdecydowanie poprawia
W Złotym Potoku objechane atrakcje,

Pałac Raczyńskich

Dworek Zygmunta Krasińskiego
I nie wiem czym karmione ale małże to tu mają sporych rozmiarów

Jednak ani małże (o ile są jadalne)  ani nawet sławetne złotopotokowe pstrągi z uwagi na zbyt wczesną porę nie wylądowały na obiadowym stole. Mkniemy więc dalej. Sporo terenem ale całkiem fajnym, trochę skałek, później las. Ścieżkę na Ostrężnik mijamy z rozpędu, nie chce nam się już wracać.  Za to wstępujemy na ruiny stanicy w Przewodziszowicach.
Z górki do Żarek i Gościńcem Mirowskim

a jakżeby inaczej - do Mirowa

Zamek Mirów
Zamek w odbudowie, można już jednak wejść na wewnętrzny dziedziniec. Więc leziemy, zawsze to coś nowego aczkolwiek niewiele jeszcze do zwiedzania, ledwo kilka schodów i wewnętrznych tarasów.

Na plus za to, że po kupieniu biletów znowu można przejść skałkami  z Mirowa do Bobolic.

Korzystamy więc z możliwości, przynajmniej kawałek  z ładnym widokiem na zamek w Mirowie

i za chwilę  na zamek w Bobolicach.

Wracamy pod zamek, obiadek w nowej knajpce, bukujemy nocleg pierwszym telefonem, chwila odpoczynku i do Bobolic.
Pokręciliśmy się tylko dookoła zamku





ale bez zwiedzania wnętrz, ja już  byłem, Szymon jakoś nie wyrażał  wielkiej ochoty. Lecimy więc dalej.
Górę Zborów  oglądamy tylko z perspektywy rowerowego siodełka, chwila przy zamku w Morsku z widokiem na Górę Zborów

i na nocleg do Skarżyc. Wieczorkiem jeszcze krótki spacerek na Okiennik Wielki.



A to jutro na rozgrzewkę


Ogólne wrażenia ze szlaku fajne, trochę terenu ale narzekać nie było na co, podjazdy poszły gładko. Oznakowanie jak po sznurku, nawet track niepotrzebny. Mile wspominam.



Komentarze
wowa113
| 21:23 poniedziałek, 30 września 2024 | linkuj Iza, powoli do przodu, a szlak naprawdę warto przejechać :)
szczypiorizka
| 18:11 poniedziałek, 30 września 2024 | linkuj W końcu udało Ci się zrobić relację. :D Będę musiała sobie gdzieś zanotować szczegóły, może w przyszłym roku uda się przejechać trasę :)
wowa113
| 20:42 piątek, 27 września 2024 | linkuj Lapec tak jakby odbudowa ruszyła z kopyta więc może ten czas już taki długi nie będzie. A takie tam remonty, urlopy i zleciało :)
wowa113
| 20:31 piątek, 27 września 2024 | linkuj Marecki Jura ogólnie warta odwiedzenia i nie tylko rowerem a wręcz wiele miejscówek lepiej pieszo. A tak, zaległości spore :(
wowa113
| 20:29 piątek, 27 września 2024 | linkuj Kolzwer205 i bardzo atrakcyjnych terenów :)
Lapec
| 11:12 piątek, 27 września 2024 | linkuj Okiennik jak zawsze kojarzy się z zachodami, a Mirów z remontem - pewnie przez długi czas to się nie zmieni ;)

PS: niezłe zaległości, a już myślałem że gonię z kilometrami ;))
Marecki
| 16:50 czwartek, 26 września 2024 | linkuj Piękna trasa i mega zabytki. Skałka z dziurką niczym precelek.
Ech, teraz zobaczyłem że to czerwiec, bo coś zbyt przyjemna zieleń mi tu wychodziła :)
Kolzwer205
| 15:42 czwartek, 26 września 2024 | linkuj Miło zerknąć na taką relację z trasy ze "swoich" terenów ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ylemi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]