Info

Więcej o mnie.













Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Kwiecień4 - 8
- 2025, Marzec6 - 27
- 2025, Luty3 - 4
- 2025, Styczeń3 - 10
- 2024, Grudzień5 - 16
- 2024, Listopad2 - 8
- 2024, Październik10 - 11
- 2024, Wrzesień10 - 12
- 2024, Sierpień9 - 14
- 2024, Lipiec10 - 10
- 2024, Czerwiec25 - 28
- 2024, Maj18 - 26
- 2024, Kwiecień25 - 33
- 2024, Marzec18 - 10
- 2024, Luty15 - 18
- 2024, Styczeń1 - 6
- 2023, Grudzień1 - 0
- 2023, Listopad1 - 0
- 2023, Październik8 - 14
- 2023, Wrzesień2 - 4
- 2023, Sierpień7 - 29
- 2023, Lipiec14 - 22
- 2023, Czerwiec12 - 25
- 2023, Maj9 - 5
- 2023, Kwiecień8 - 8
- 2023, Marzec9 - 12
- 2023, Luty2 - 2
- 2023, Styczeń2 - 5
- 2022, Listopad2 - 6
- 2022, Październik8 - 6
- 2022, Wrzesień7 - 6
- 2022, Sierpień8 - 16
- 2022, Lipiec13 - 24
- 2022, Czerwiec8 - 6
- 2022, Maj9 - 28
- 2022, Kwiecień7 - 4
- 2022, Marzec8 - 5
- 2022, Luty6 - 19
- 2022, Styczeń3 - 4
- 2021, Grudzień3 - 2
- 2021, Listopad6 - 6
- 2021, Październik6 - 20
- 2021, Wrzesień8 - 4
- 2021, Sierpień8 - 7
- 2021, Lipiec12 - 3
- 2021, Czerwiec8 - 12
- 2021, Maj11 - 20
- 2021, Kwiecień8 - 2
- 2021, Marzec8 - 12
- 2021, Luty4 - 4
- 2021, Styczeń4 - 6
- 2020, Grudzień5 - 6
- 2020, Listopad6 - 2
- 2020, Październik9 - 6
- 2020, Wrzesień8 - 4
- 2020, Sierpień9 - 5
- 2020, Lipiec12 - 4
- 2020, Czerwiec14 - 5
- 2020, Maj7 - 2
- 2020, Kwiecień7 - 0
- 2020, Marzec6 - 0
- 2020, Luty4 - 0
- 2020, Styczeń4 - 0
- 2019, Grudzień2 - 0
- 2019, Listopad2 - 0
- 2019, Październik6 - 0
- 2019, Wrzesień6 - 0
- 2019, Sierpień3 - 0
- 2019, Lipiec5 - 0
- 2019, Czerwiec7 - 0
- 2019, Maj7 - 0
- 2019, Kwiecień2 - 0
- 2019, Marzec6 - 0
- 2019, Luty3 - 0
- 2019, Styczeń2 - 0
- 2018, Grudzień2 - 0
- 2018, Listopad3 - 0
- 2018, Październik5 - 0
- 2018, Wrzesień7 - 0
- 2018, Sierpień5 - 0
- 2018, Lipiec9 - 0
- 2018, Czerwiec7 - 0
- 2018, Maj8 - 0
- 2018, Kwiecień9 - 0
- 2018, Marzec5 - 0
- 2018, Luty3 - 0
- 2018, Styczeń2 - 0
- 2017, Grudzień1 - 0
- 2017, Listopad2 - 0
- 2017, Październik1 - 2
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień2 - 0
- 2017, Lipiec6 - 0
- 2017, Czerwiec4 - 0
- 2017, Maj5 - 0
- 2017, Kwiecień1 - 0
- 2017, Marzec3 - 0
- 2016, Wrzesień1 - 0
- 2016, Sierpień3 - 0
- 2016, Lipiec1 - 0
- 2016, Czerwiec1 - 0
- 2016, Maj1 - 0
- 2016, Marzec1 - 0
- 2016, Luty1 - 0
- 2015, Sierpień1 - 0
- 2015, Lipiec3 - 0
- 2015, Maj4 - 0
- 2015, Kwiecień4 - 0
- 2015, Marzec2 - 0
- 2015, Luty1 - 0
- 2015, Styczeń1 - 0
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Październik1 - 0
- 2014, Wrzesień5 - 0
- 2014, Sierpień3 - 0
- 2014, Lipiec6 - 0
- 2014, Czerwiec3 - 0
- 2014, Maj1 - 0
- 2014, Kwiecień4 - 0
- 2014, Marzec1 - 0

Wpisy archiwalne w kategorii
historycznie
Dystans całkowity: | 14436.56 km (w terenie 2694.71 km; 18.67%) |
Czas w ruchu: | 773:09 |
Średnia prędkość: | 18.67 km/h |
Maksymalna prędkość: | 61.92 km/h |
Suma podjazdów: | 92353 m |
Maks. tętno maksymalne: | 217 (123 %) |
Maks. tętno średnie: | 129 (73 %) |
Suma kalorii: | 452442 kcal |
Liczba aktywności: | 206 |
Średnio na aktywność: | 70.08 km i 3h 45m |
Więcej statystyk |
- DST 39.87km
- Czas 01:55
- VAVG 20.80km/h
- VMAX 35.28km/h
- HRmax 156 ( 88%)
- HRavg 85 ( 48%)
- Kalorie 501kcal
- Podjazdy 263m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Muzeum Techniki Wojskowej
Niedziela, 8 października 2023 · dodano: 03.11.2023 | Komentarze 2
Nawet nie wiedziałem, że coś takiego w Zbrosławicach jest. Niestety czynne tylko w pierwsze soboty miesiąca lub po wcześniejszym umówieniu. Fotki więc tylko zzapłotowe.
Muzeum Techniki Wojskowej w Zbrosławicach © wowa113

Muzeum Techniki Wojskowej © wowa113

Muzealna flota © wowa113
I jakiś ciekawy budynek w Kamieńcu. Kilka razy koło niego przejeżdżałem ale od strony drogi wygląda jak magazyn a fronton jak pałacowy

W Kamieńcu © wowa113
Kategoria Bytom i okolice, historycznie, militarne
- DST 95.00km
- Teren 18.50km
- Czas 04:29
- VAVG 21.19km/h
- VMAX 39.60km/h
- HRmax 176 (100%)
- HRavg 105 ( 59%)
- Kalorie 2006kcal
- Podjazdy 512m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Woźniki
Niedziela, 1 października 2023 · dodano: 03.11.2023 | Komentarze 2
Do Woźnik ogarnąć nowy temat związany z dawną granicą rosyjsko- pruską . W
drodze powrotnej chwila na platformie spotterskiej lotniska Pyrzowice.
Kamienny las trolli po drodze

Zaczarowana w Kamiennym Lesie Troli © wowa113
Pojawiły się nowe tabliczki z ciekawostkami

Takie to były czasy... © wowa113

I na rynek w Woźnikach

Na rynku w Woźnikach © wowa113

Historia straży pożarnej w Woźnikach

I laweta xD © wowa113
i się zbiesił jednoślad ale olałem temat, w końcu na czerwono się nie świeci ;)

Woźniki © wowa113
I taka historyczna miejscóweczka, chociaż nie siedzi lokalizacyjnie a i chyba wyglądem od dawnego przejścia też odbiega to inicjatywa dla mnie fajna.

Szczypta historii © wowa113

A skoro już w temacie granicy w Gniazdowie dawny rosyjski urząd celny, obecnie szkoła.

I przez Cynków na lotnisko

Lotnisko Pyrzowice © wowa113

I poleciał Ryan © wowa113

Lotnisko Pyrzowice © wowa113
Na koniec jeszcze pamiątkowy kamyczek w Ossach

Pamiątkowy kamień w Ossach © wowa113
I na koniec siurprajs :). W końcu fajny szuterek między Ossami a Wymysłowem. Teraz to można śmigać.
Kamienny las trolli po drodze

Zaczarowana w Kamiennym Lesie Troli © wowa113
Pojawiły się nowe tabliczki z ciekawostkami

Takie to były czasy... © wowa113

I na rynek w Woźnikach

Na rynku w Woźnikach © wowa113

Historia straży pożarnej w Woźnikach

I laweta xD © wowa113
i się zbiesił jednoślad ale olałem temat, w końcu na czerwono się nie świeci ;)

Woźniki © wowa113
I taka historyczna miejscóweczka, chociaż nie siedzi lokalizacyjnie a i chyba wyglądem od dawnego przejścia też odbiega to inicjatywa dla mnie fajna.

Szczypta historii © wowa113

A skoro już w temacie granicy w Gniazdowie dawny rosyjski urząd celny, obecnie szkoła.

I przez Cynków na lotnisko

Lotnisko Pyrzowice © wowa113

I poleciał Ryan © wowa113

Lotnisko Pyrzowice © wowa113
Na koniec jeszcze pamiątkowy kamyczek w Ossach

Pamiątkowy kamień w Ossach © wowa113
I na koniec siurprajs :). W końcu fajny szuterek między Ossami a Wymysłowem. Teraz to można śmigać.
Kategoria 50 plus, historycznie, lasy lublinieckie
- DST 113.48km
- Teren 10.00km
- Czas 05:12
- VAVG 21.82km/h
- VMAX 38.88km/h
- HRmax 177 (100%)
- HRavg 125 ( 71%)
- Kalorie 3484kcal
- Podjazdy 521m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Szlakiem młynów na Jemielnicy
Niedziela, 10 września 2023 · dodano: 28.10.2023 | Komentarze 2
Miała być setka w miarę płaska. Więc opolskie, tym bardziej, że miałem tam coś do ogarnięcia.
Dawny młyn "Kaizik" © wowa113
Czyli szlak młynów na Jemielnicy z tablicy w Gąsiorowicach, a dokładnie tej

Na początek ogarniam jednak wapiennik w lesie pod Dąbrówką. Wydaje się skromny ale skubaniutki 2/3 swojej wysokości ukrył w kamieniołomie.

Wapiennik w Dąbrówce © wowa113
Pierwszy młyn zaraz za Centawą. Patrząc na tablicę chyba Gajda skoro w Gajdowym. Nieco mi te młyny nie siedzą porównując do niemieckiej mapy z 1937.

Dawny młyn w Gajdowym. © wowa113
Przebudowany na mieszkalny i garaż

a namacalnym dowodem, że to jednak dawny młyn to kanały i urządzenia wodne.

I cyk, znowu coś innego ale mi się spodobała.
Kolejny młyn z mapy pomijam, posesja ogrodzona, raczej nic nie zobaczę. Ale chociaż fotkę ogółu mogłem trzasnąć. Przy następnym staw młyński i dość rozbudowane kanały. W sumie nic efektownego. Mieszkaniec, po krótkiej rozmowie podsumował, że spóźniłem się co najmniej o 50 lat. No niby się tego spodziewałem ale jakoś tak animusz opadł.

Dawny młyn Mittel © wowa113

Staw młyński © wowa113
Następny też kompletnie przebudowany,

Dawny młyn Waldecker © wowa113
Po drugiej stronie drogi staw młyński zasiedlony przez dość liczną rodzinkę

Rodzinka © wowa113
Zaczynam się zastanawiać czy warto bawić się te młyny. Lecę do Jemielnicy, się zobaczy jak temat się rozwinie.

Do Jemielnicy © wowa113
Te klimaty już znane

Nad stawem Kościelnym w Jemielnicy © wowa113
ale pro forma trzeba ogarnąć

Dawny młyn klasztorny w Jemielnicy © wowa113

Dawny młyn cysterski w Jemielnicy © wowa113

Tabliczka pamiątkowa © wowa113
I już w Gąsiorowicach

Dawny młyn "Ptok" © wowa113
i trochę historii z https://www.youtube.com/watch?v=b51jN6Ntjpc
'młyn Smarzle/Masur/Ptok - istniał na pewno w XVIII wieku a być może nawet wcześniej, działał regularnie do 1945 roku a potem, aż do lat 60. minionego stulecia, doraźnie - wspomagany już napędem elektrycznym; najpierw nosił nazwę Smarzle Mühle, od lat 30. XIX wieku Masur (od nazwiska właściciela), a potem Ptok - też od nazwiska właściciela." Budynek przetrwał i obecnie jak widać w przebudowie.
Kolejny zaadaptowany na mieszkalny

Dawny młyn Mendla © wowa113
"młyn Jatasch/Matscher/Mendla - istniał z pewnością w XVIII wieku, na początku następnego stulecia nosił nazwę Jatasch potem, w latach 30. XIX wieku, nazywał się Matscher a w drugiej drugiej połowy tego wieku stał się własnością rodziny Mendla."
Przy tym została jeszcze przybudówka, chyba na turbinę.

Dawny młyn Mendla © wowa113
Odskocznia od młynów

Stara szkoła w Gąsiorowicach © wowa113
Uzupełnić kolekcję

Gąska Elza © wowa113

Trochę ptactwa domowego © wowa113

Wycug Ołmy Elzy z muralem i deskalem © wowa113
I to była niespodzianka dnia. Na dodatek w Gąsiorowicach jest tego cały cykl, ogarnąć tylko na której stodole czy oborze i kolejna wizyta nieunikniona.

Deskal "Łucja Marek" Arkadiusza Andrejkowa z cyklu "Niema historia" © wowa113
Oczywiście opatrzony stosowna tabliczką


Mural "Józef i Agnieszka Woźnica" © wowa113
Jeszcze jeden ptaszek

Wszędzie gęsina © wowa113
I wracam do młynów

Dawny młyn "Wollny" © wowa113
"młyn Szelnak/Pilatscha/Wollny - na starej mapie z 1809 roku wymieniony jest jako Szelnak Mühle, w latach 30. XIX wieku nosił nazwę Pilatscha a potem, jeszcze w pierwszej połowie tego wieku, przejęła go rodzina Wollny." Może i z młynów niewiele zostało ale obejścia to tu mają zadbane.

Stawy przy młynie "Wollny" © wowa113

Lilie na młyńskim stawie © wowa113
I ostatni na dzisiaj

Do młyna, do młyna, mój miły Panie... © wowa113

Dawny młyn "Kaizik" © wowa113
"młyn Piossek/Moi/Busek/Kaizik - pierwsze wzmianki o młynie Piossek pochodzą z połowy XVIII wieku (właściciel Lorenz Piossek), następnie, na początku XIX stulecia, przejęła go rodzina Moi/Moy a potem rodzina Busek (ok.1830 r.), od połowy XIX wieku do 1978 roku młyn był własnością rodziny Kaizik, której ostatni przedstawiciel - Anton Kaizik (1888 - 1978) - przekazał młyn i gospodarstwo Ernestowi Smiatkowi."
Chyba jednak warto było ogarnąć te młyny. Jednak jakieś namacalne ślady po nich pozostały a otoczenie naprawdę miłe dla oka.

Ja tu pilnuję ;) © wowa113

Jemielnica © wowa113

Dawny młyn "Kaizik" © wowa113

Nad młyńskie stawy © wowa113

Pamiątka po młynie © wowa113
Podróżowanie po tych terenach też całkiem miłe.

Nad Jemielnicą © wowa113

Nad Jemielnicą © wowa113

Wiejskie klimaty © wowa113
Widzę, że kolejne wioski też się organizują.

Mural w Piotrówce © wowa113
Kategoria 100 plus, historycznie, w opolskie
- DST 95.07km
- Czas 05:47
- VAVG 16.44km/h
- VMAX 49.68km/h
- HRmax 173 ( 98%)
- HRavg 123 ( 69%)
- Kalorie 3721kcal
- Podjazdy 1124m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Szlak Wokół Tatr.Lucky- Szczyrba
Sobota, 5 sierpnia 2023 · dodano: 12.10.2023 | Komentarze 5
Jeździłbym w tą i z powrotem. Tylko gdybym miał bliżej.Etap zaczynamy wspinaczką. Wczoraj, patrząc na zjazd, wydawało się, że łatwo nie będzie. Mając jednak takie widoczki zapomina się o trudnościach.

Wyjazd z Lucek © wowa113

Na przełęcz Vrchvarta © wowa113

Końcówka wspinaczki na przełęcz © wowa113
Chwila zjazdu,

Zjazd do Osadki © wowa113
wczoraj się tu nieźle umęczyłem w drugą stronę.

Za chwile znowu podjazd w kierunku Malatiny. Sporo się naczytałem ale jakoś bez emocji, chyba się człowiek psychicznie przygotował.
Co jakiś czas przerwa na fotki

Część podjazdu za nami © wowa113

Widoczki z podjazdu © wowa113

Widoczki z podjazdu © wowa113
Jeszcze kilkanaście minut i Malatina

Malatina © wowa113
Teraz już z górki. Po wyjeździe z Malatiny dobrych kilka zalesioną doliną jakieś rzeczki.

Z Malatiny nad Liptowskie Morze © wowa113

Liptowska Mara © wowa113
Nieco skiepściliśmy, można było podjechać na zaporę. Będzie na następny raz.

Liptowska Mara © wowa113
Wskakujemy na główną drogę do Liptowskiego Mikulasza. Odcinek bardziej miejski i nieco pozwiedzaliśmy.

Gdzieś obok Tatralandii © wowa113
W samym mieście pokręciliśmy się po centrum

Stare miasto


Synagoga
i ścieżką nad Wagiem

Nad Wagiem w Liptowskim Mikulaszu © wowa113
mkniemy do Liptowskiego Jana, wioski w której na każdym kroku jakiś dwór

W Liptowskim Janie © wowa113


W Liptowskim Janie © wowa113
Jeszcze Liptowski Gródek z zamkiem

Liptowski Hradok © wowa113

Liptowski Hradok © wowa113

Kapliczka św. Jana Nepomucena © wowa113
I znowu na tereny mniej zurbanizowane, przed Kralową Lehotą otwiera się fajny widok na Tatry.

Do Kralowej Lehoty © wowa113

Widoczki z trasy © wowa113
a zaraz za miejscowością wskakujemy nad Czarny Wag

Dolny zbiornik elektrowni na Czarnym Wagu © wowa113

Kościół w Czarnym Wagu © wowa113

Stacja dawnej kolejki leśnej w Czarnym Wagu © wowa113
By za chwilę śmigać śladem po dawnej kolejce leśnej. Fajny odcinek mimo, że w niektórych miejscach woda płynęła całą drogą.

Śladem dawnej kolejki leśnej nad Czarnym Wagiem © wowa113

Śladem dawnej kolejki leśnej nad Czarnym Wagiem © wowa113
Zdecydowanie zdjęcia tego nie oddają ale jazda pomiędzy skalnymi ścianami czy też nad stroma skarpą z grzmiącym w dole Czarnym Wagiem sprawia dużo przyjemności.

Dla odważnych © wowa113
My pojechaliśmy wytyczonym objazdem :)
Wyjeżdżamy z lasów, przed Szczyrbą otwierają się fajne widoki na Tatry.

Do Szczyrby © wowa113

W drodze do Szczyrby © wowa113


Do Szczyrby © wowa113

Na nocleg do Szczyrby © wowa113
Kategoria 50 plus, gdzieś tam, grupowe, historycznie, Szlaki rowerowe, wyprawy i wyprawki
- DST 109.15km
- Czas 05:33
- VAVG 19.67km/h
- VMAX 36.72km/h
- HRmax 172 ( 97%)
- HRavg 109 ( 61%)
- Kalorie 3013kcal
- Podjazdy 440m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Okolice Kluczborka
Niedziela, 30 lipca 2023 · dodano: 22.09.2023 | Komentarze 0
Wyjazdówka turystyczna. Północne rubieże Górnego Śląska. Głównie pałace i kościoły ale kilka innych ciekawych miejscówek też się znajdzie. Zapakowany na fordzika po 9 jestem w Oleśnie, miałem zostawić autko przy kościele św. Anny ale odpust przeniesiony ze środy na niedzielę i ludzi tłumy. Na szybko więc typuje parking przy PKP. Spoko, pusto. Zanim się przepakowałem prawie 10 i zaczyna nieźle grzać. Na początek Siedem Źródeł - leśny staw z cudownym źródełkiem, którego woda ma podobno właściwości lecznicze. Próbował nie będę, pozostanę przy tym "podobno". Ale miejscówka przyjemna.
Siedem Źródeł w Oleśnie © wowa113
Teraz do Starego Olesna, na terenie ośrodka wypoczynkowego Anpol takie cudo.

An-24 w Starym Oleśnie © wowa113
Niestety mocno podupadłe budynki i pozamykane wszystko.Wygląda na to, że ktoś dał sobie spokój z biznesem.

An-24 © wowa113
Pałacyk Mortimera von Lieres und Wilkau może niezbyt imponujący ale nieźle się trzyma.

Pałac w Starym Oleśnie © wowa113
Za moment zabytkowy kościół, sporo ich będzje dzisiaj.

Kościół z 1680r. w Starym Oleśnie © wowa113
Jadę w stronę Kluczborka, po drodze Chocianowice

Niby jakieś tabliczki reklamowe są ale żadnego nie spotkałem i oprócz kościelnych śpiewów innej muzyki w wiosce nie słychać.

Zabytkowy kościół w Chocianowicach © wowa113
I za moment w Kluczborku. Miałem tylko przemknąć ale okazał się całkiem ciekawym miastem.

Ratusz w Kluczborku © wowa113

Ratusz w Kluczborku

Wodociągowa wieża ciśnień w Kluczborku © wowa113
Przebudowana z wieży zamkowej, robi wrażenie. Tuż obok wystawa uli.

Wystawa uli w Kluczborku © wowa113
Wyjeżdżając z centrum cykam fotkę ciekawego i odnowionego budynku - jak się okazuje wieży wodnej

Wieża ciśnień dawnej gazowni w Kluczborku © wowa113
Mknę dalej przez wioski, a to jakiś pałacyk,

Pałac w Smardach Dolnych © wowa113
a to kościółek drewniany

Zabytkowy kościół w Rożnowie © wowa113
i piramida też się znajdzie

Grobowiec piramida rodzin von Eben i Mohring w Rożnowie © wowa113

Grobowiec piramida z 1780r. w Rożnowie © wowa113

Kartusz herbowy na grobowcu
Pętelka przez wioskę i mamy ruiny pałacu

Ruiny pałacu w Rożnowie © wowa113
i sporo fajnych budynków folwarcznych, kuźnia ze stelmarnią i gołębnikiem.

Budynek fowarczny w Rożnowie © wowa113
stajnia koni wyjazdowych z wozownią i
domem stangreta

Dawna stajnia z wozownią © wowa113
Wioska dalej kolejny pałac

Pałac w Kochłowicach
I drewniany kościółek

Kościół w Biskupicach © wowa113
Lekko naokoło do Byczyny, ma tu być jakiś gród rycerski,

Broń dalekiego zasięgu © wowa113

Gród rycerski w Biskupicach © wowa113
Całkiem fajnie to wygląda, zapewne na turniejach rycerskich klimat jest. Ale ogólnie pustki.

Gród rycerski © wowa113
W środku ledwo kilka osób, do wnętrz nie wchodziłem. Na dziedzińcu to, co niezbyt lubię, tu przypiął dyby, tam przyłatał tarczę czyli ogólny miszmasz. Obok grodu można popływać ale klientów też nie ma.

Zalew Biskupice-Brzóski © wowa113
Nieco nadkładam drogi, miejscówka niepewna ale te kilka km nie zrobi mi różnicy.

Z Brzózek do Proślic © wowa113

Kościół w Proślicach.
Niestety pałac niedostępny, brama zamknięta, nawet widoku brak. Nie chce mi się szukać innego dojazdu lęcę więc do Byczyny.

Wieża Bramna Zachodnia w Byczynie © wowa113
Ciekawe, zabytkowe miasteczko. Warto zajrzeć. Zachowane wieże bramne, mury miejskie, rynek z ratuszem też niczego sobie. Polecam.

Ratusz w Byczynie © wowa113

Kartusz herbowy

Wieża bramna wschodnia w Byczynie © wowa113

Mury miejskie w Byczynie © wowa113

Wieża bramna południowa w Byczynie © wowa113

Uliczkami Byczyny © wowa113
Czas na powrót, znowu nakładam km do niepewnej miejscówki, niestety pałac w Roszkowicach odgrodzony, ale widać, że trwa remont. Na horyzoncie pojawiają się nieciekawe chmury, może to i lepiej bo z lekka duszno się zrobiło. Za chwilę krótki ale rzęsisty opad przeczekuję pod jakimś drzewem.

Idzie orzeźwienie © wowa113
Mijam kolejne pałace, ten prywatny ale można się umówić na zwiedzanie,

Pałac w Maciejowie © wowa113
tu hotel i restauracja.

Pałac Pawłowice © wowa113
Na końcu wioski wpadam na trasę po dawnej kolei wąskotorowej

Śladem wąskotorowej Paulinki © wowa113
I mknę, zbaczając tylko lekko obejrzeć kolejne zabytki, aż do Olesna.

Pałac w Kozłowicach © wowa113

Kościół w Kozłowicach © wowa113

Kościół w Boroszowie © wowa113
Chwila przystanku na MOR przy trasie i rolnicze klimaty.

Idzie jak burza © wowa113
W Oleśnie kościół odpustowy św. Anny. Przerzedziło się ale ciągle trwają nabożeństwa więc jakoś szczególnie nie będę się szwendał i fotki tylko ogólne.

Kościół św. Anny w Oleśnie © wowa113

Kościół św. Anny w Oleśnie © wowa113
Zaglądam jeszcze do centrum Olesna

Wieża ciśnień w Oleśnie © wowa113

Kolumna Maryjna na rynku w Olesnie © wowa113
I kończę na dniach Olesna

Dni Olesna © wowa113
Kategoria 100 plus, gdzieś tam, historycznie, w opolskie
- DST 39.27km
- Teren 5.00km
- Czas 01:52
- VAVG 21.04km/h
- VMAX 40.32km/h
- HRmax 174 ( 98%)
- HRavg 105 ( 59%)
- Kalorie 889kcal
- Podjazdy 241m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Gliwice
Czwartek, 20 lipca 2023 · dodano: 09.09.2023 | Komentarze 4
W ramach dywersyfikacji kierunków.


Kategoria po mieście, historycznie, Bytom i okolice
- DST 67.97km
- Czas 03:10
- VAVG 21.46km/h
- VMAX 46.08km/h
- HRmax 181 (102%)
- HRavg 123 ( 69%)
- Kalorie 2209kcal
- Podjazdy 445m
- Aktywność Jazda na rowerze
Brzeziny - deskale "Cichy Memoriał" Arkadiusza Andrejkowa
Piątek, 14 lipca 2023 · dodano: 30.08.2023 | Komentarze 2
Do Brzezin obejrzeć deskale przedstawiające , w sumie z powojenną już, historię oddziału partyzanckiego pod dowództwem por. Stefana Kobosa ps. "Wrzos", losów jego samego jak i mieszkańców wsi. Oprócz deskali tworzy się tu niewielki prywatny skansen z akcentami partyzanckimi, sporo jest też tablic i tabliczek historycznych.
Brzeziny. Deskal "Odprawa kadry dowódczej" © wowa113
Na początek jednak Bełżec i niewielka cerkiew z 1756r. Dziesiątki, o ile nie setki już razy przejeżdżane obok samochodem i aż rower trzeba było taszczyć , żeby tam wstąpić.

Cerkiew w Bełżcu © wowa113

Krzyż przy cerkwi © wowa113

Cerkiew w Bełżcu © wowa113
W Bełżcu również przydałoby się dokładniej poszperać ale dzisiaj cel to Brzeziny i ich deskale.

Narada członków WIN. Bełżec 1946r. © wowa113
Każdy deskal opatrzony krótką notką z fotografią, na podstawie której powstał.


Por. Stefan Kobos "Wrzos". © wowa113


Paweł Komadowski z córką Heleną © wowa113

Aniela i Antoni Kuśmierczakowie © wowa113


Stefan Kobos "Wrzos" © wowa113

Deskal w Brzezinach © wowa113

Brzezińskie deskale © wowa113
I chyba ostatni

Eleonora i Edmund Szczepańscy © wowa113

I to właśnie w ich gospodarstwie jest, nieco trudno to nazwać, może miniskansen, może muzeum ale ze sporymi akcentami partyzanckimi,

Ocalić od zapomnienia © wowa113

Prywatny skansen z partyzanckimi akcentami © wowa113


Jeszcze kilka akcentów historycznych rozsianych po wiosce w postaci tablic i tabliczek



Aczkolwiek chyba niektórzy mają dość ciekawskich, bo chyba jeszcze na żadnej wsi nie widziałem tylu tabliczek "teren prywatny"
Chwila odpoczynku na brzezińskim przystanku

i w drogę do Narola. Zajrzałem pod pałac, niestety jak zwykle zamknięte. Trzeba się umawiać na zwiedzanie. Na rynek więc

Rynek w Narolu © wowa113

W Narolu jeszcze fajny drewniany "szeregowiec", muszę poszperać co to

Roztoczański "szeregowiec" © wowa113
I przez Susiec do domu
Kategoria 50 plus, gdzieś tam, historycznie, Roztocze
- DST 38.56km
- Czas 01:54
- VAVG 20.29km/h
- VMAX 43.20km/h
- HRmax 144 ( 81%)
- HRavg 92 ( 52%)
- Kalorie 667kcal
- Podjazdy 199m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
I z powrotem
Wtorek, 11 lipca 2023 · dodano: 29.08.2023 | Komentarze 2
Czyli grzędosokalsko-wschodnioroztoczańskie klimaty. Totalna cisza i spokój. Byleby nie grzało za mocno na tych polach.
Przez Grzędę Sokalską © wowa113
Do Sowińca. Nigdy wielką wioska nie był ale ciągle ubywa.

Dalej już do Jarczowa

Jarczów. Kościół świętego Stanisława Biskupa – dawna cerkiew greckokatolicka z 1755r © wowa113
I ciekawostka - słupy austrowęgierskie ustawione onegdaj na pobliskiej granicy z Rosją

Oryginalny austrowęgierski słup graniczny © wowa113
Wytwarzane w zakładach metalurgicznych w Cieszynie

Takich słupków kompletnych, oprócz tabliczki oczywiście jest trzy, jak widać dwa przed wejściem do apteki

Oryginalne austowęgierskie słupy graniczne © wowa113
a trzeci nieco dalej wykorzystany na przydrożny krzyż.

Krzyż przydrożny na podstawie ze słupa granicznego © wowa113
Chwilę dalej przystaję na cmentarzu z kwatera wojenną,

Cmentarz wojskowy w Jarczowie © wowa113
i toczę się wartko do Korhyń

Dworek w Korhyniach © wowa113
Tu odbijam na Żurawce i wśród łanów zazłoconych późnopopołudniowymi promieniami

Czeka na żniwa © wowa113
Wpadam do Żurawiec.

Kościół w Żurawcach © wowa113

Kościół w Żurawcach © wowa113
Obok dość spory cmentarz grakokatolicki

Czas wracać © wowa113
Ale tam nie jadę

Pewnie gdyby nie późna pora zaliczyłbym jeszcze Teniatyska, mam tam coś do wyszperania ale raczej nie po ciemnicy. Powrót więc do Korhyń

Uważaj przyjacielu © wowa113

Go home © wowa113
i przez Przeorsk i Rudę Wołoską na chatę

Stawy w Rudzie Wołoskiej © wowa113
Kategoria gdzieś tam, historycznie, Roztocze
- DST 51.73km
- Czas 02:29
- VAVG 20.83km/h
- VMAX 38.16km/h
- HRmax 168 ( 95%)
- HRavg 94 ( 53%)
- Kalorie 990kcal
- Podjazdy 186m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Przez Krainę w Kratę
Piątek, 7 lipca 2023 · dodano: 24.08.2023 | Komentarze 0
Tym razem morze odpuszczam. Do Swołowa - stolicy krainy w kratę.
Zagroda w Swołowie © wowa113
Znowu rankiem, tym razem na zachód. Przelatuję przez Ustkę i R10 w kierunku Darłowa.

R10 © wowa113
Mała przerwa w Duninowie przy kościele z XVw.

Za chwilę kręcę w lewo do Starkowa.

Starkowo © wowa113
Miałem nadzieję wdepnąć do Śledziowej Zagrody ale zdaje się zbyt wczesna pora :(

Sporo takich chat można jeszcze spotkać po drodze

Szachulcowa chata w Krzemienicy © wowa113
Wpadam już do Swołowa.

Zabudowa Swołowa © wowa113
Tu większość zagród tak wygląda, oczywiście te muzealne odpicowane.

Zagroda Albrechta © wowa113

Zagroda Albrechta © wowa113


Zagroda nr 14 © wowa113
Sporo czasu można tu spędzić, szczególnie jak się trafi na jakieś warsztaty. Obok bardzo ciekawe muzeum. Przelatuje przez wiejski skwerek ze stawem z widokiem na kościół

Kościół w Swołowie © wowa113

W Swołowie © wowa113

A muuuwili "głową muru nie przebijesz" © wowa113
Domykam pętelkę przez wieś i toczę się do Bruskowa Małego

i Wielkiego.

I de facto tyle w planie, w drodze powrotnej troszkę adrenalinki jak deski zatrzeszczały pod stopami

Kategoria 50 plus, gdzieś tam, historycznie, Szlaki rowerowe
- DST 37.87km
- Teren 15.00km
- Czas 02:05
- VAVG 18.18km/h
- VMAX 39.60km/h
- HRmax 156 ( 88%)
- HRavg 91 ( 51%)
- Kalorie 847kcal
- Podjazdy 326m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Bytom i okolice
Sobota, 24 czerwca 2023 · dodano: 16.07.2023 | Komentarze 6
Miało być po poprzemysłowych terenach kopalni "Orzeł Biały" ale nie znalazłem przejazdu więc druga cześć miejska. Przez Radzionków ładnie przemknąłem śladem wąskotorówki.
i terenem do dawnego dworca kolejowego w Szarleju

Nie taki on opuszczony jak gdzieś wyczytałem, ale nie chciałbym mieszkać na takim odludziu

Kawałek obwodnicą i przez Piekary na tereny pokopalniane. Przez wiadukt wąskotorówki do szybu Klotylda kopalni cynku i ołowiu się nie da, ale nie dziwne - istniała bodajże do 1934r. I tak resztki nieźle się trzymają. Ale była tu tez chyba ulica bo resztki asfaltu aż do samego wiaduktu więc może dlatego.

Zdziwiony nieco, że do kopalni Piekary rozebrane tory, czyżby i ta kopalnia do likwidacji?
Próbuję więc rozebranym torowiskiem w kierunku Bytomia,

niestety ścieżka się dość szybka kończy a nie chce mi się łazić po kilkumetrowych skarpach nasypu.

No i koniec jazdy © wowa113
Zawrotka więc i próbuję fajną drogą na granicy pól. Niestety tu też kończę na kolejowych tematach. I chociaż chyba był tu kiedyś przejazd, obecnie rozebrany, nie decyduję się leźć przez tory.

I tu też koniec jazdy © wowa113
ale widoczki niczego sobie


Nie wiem czy ktoś tu kiedyś mieszkał, czy był tylko jakiś posterunek odgałęźny ale po budynkach została tylko sławojka i tablica ogłoszeń

niestety czasu coraz mniej a to już druga zawrotka. Wracam więc wzdłuż 911 na drugą stronę torów. Na tereny pokopalniane niestety szlaban i słup oblepiony kamerami więc nie ryzykuję, dobrze chyba, że nie pchałem się przez tory. Lecę więc w kierunku Rozbarku,

Staw Barbara © wowa113
Po raz pierwszy natykam się na taki opisy, ciekawe czy jest ich w Bytomiu więcej?

Ogarniam dawne graniczne tematy, zawsze wydawało mi się, że bytomskie a wychodzi na to, że w granicy Piekar

Replika kamienia przedwojennej granicy polsko-niemieckiej w Piekarach Śląskich © wowa113

Przebudowany przedwojenny polski dom celny w Piekarach Śląskich © wowa113
Od razu po drugiej stronie na garażach rzuca się w oczy fajny grizzly

Grizzly w Bytomiu © wowa113
I w końcu ogarniam kapliczkę Maria Hilf po remoncie

i kilka śródmiejskich tematów

Szyb Bolko


I na koniec fajny mural

Nanika maluje w Bytomiu © wowa113
Kategoria Bytom i okolice, historycznie, po mieście