Info
Ten blog rowerowy prowadzi wowa113 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 31436.74 kilometrów w tym 6707.24 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.72 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2025, Styczeń1 - 6
- 2024, Grudzień5 - 16
- 2024, Listopad2 - 8
- 2024, Październik10 - 11
- 2024, Wrzesień10 - 12
- 2024, Sierpień9 - 14
- 2024, Lipiec10 - 10
- 2024, Czerwiec25 - 28
- 2024, Maj18 - 26
- 2024, Kwiecień25 - 33
- 2024, Marzec18 - 10
- 2024, Luty15 - 18
- 2024, Styczeń1 - 6
- 2023, Grudzień1 - 0
- 2023, Listopad1 - 0
- 2023, Październik8 - 14
- 2023, Wrzesień2 - 4
- 2023, Sierpień7 - 29
- 2023, Lipiec14 - 22
- 2023, Czerwiec12 - 25
- 2023, Maj9 - 5
- 2023, Kwiecień8 - 8
- 2023, Marzec9 - 12
- 2023, Luty2 - 2
- 2023, Styczeń2 - 5
- 2022, Listopad2 - 6
- 2022, Październik8 - 6
- 2022, Wrzesień7 - 6
- 2022, Sierpień8 - 16
- 2022, Lipiec13 - 24
- 2022, Czerwiec8 - 6
- 2022, Maj9 - 28
- 2022, Kwiecień7 - 4
- 2022, Marzec8 - 5
- 2022, Luty6 - 19
- 2022, Styczeń3 - 4
- 2021, Grudzień3 - 2
- 2021, Listopad6 - 6
- 2021, Październik6 - 20
- 2021, Wrzesień8 - 4
- 2021, Sierpień8 - 7
- 2021, Lipiec12 - 3
- 2021, Czerwiec8 - 12
- 2021, Maj11 - 20
- 2021, Kwiecień8 - 2
- 2021, Marzec8 - 12
- 2021, Luty4 - 4
- 2021, Styczeń4 - 6
- 2020, Grudzień5 - 6
- 2020, Listopad6 - 2
- 2020, Październik9 - 6
- 2020, Wrzesień8 - 4
- 2020, Sierpień9 - 5
- 2020, Lipiec12 - 4
- 2020, Czerwiec14 - 5
- 2020, Maj7 - 2
- 2020, Kwiecień7 - 0
- 2020, Marzec6 - 0
- 2020, Luty4 - 0
- 2020, Styczeń4 - 0
- 2019, Grudzień2 - 0
- 2019, Listopad2 - 0
- 2019, Październik6 - 0
- 2019, Wrzesień6 - 0
- 2019, Sierpień3 - 0
- 2019, Lipiec5 - 0
- 2019, Czerwiec7 - 0
- 2019, Maj7 - 0
- 2019, Kwiecień2 - 0
- 2019, Marzec6 - 0
- 2019, Luty3 - 0
- 2019, Styczeń2 - 0
- 2018, Grudzień2 - 0
- 2018, Listopad3 - 0
- 2018, Październik5 - 0
- 2018, Wrzesień7 - 0
- 2018, Sierpień5 - 0
- 2018, Lipiec9 - 0
- 2018, Czerwiec7 - 0
- 2018, Maj8 - 0
- 2018, Kwiecień9 - 0
- 2018, Marzec5 - 0
- 2018, Luty3 - 0
- 2018, Styczeń2 - 0
- 2017, Grudzień1 - 0
- 2017, Listopad2 - 0
- 2017, Październik1 - 2
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień2 - 0
- 2017, Lipiec6 - 0
- 2017, Czerwiec4 - 0
- 2017, Maj5 - 0
- 2017, Kwiecień1 - 0
- 2017, Marzec3 - 0
- 2016, Wrzesień1 - 0
- 2016, Sierpień3 - 0
- 2016, Lipiec1 - 0
- 2016, Czerwiec1 - 0
- 2016, Maj1 - 0
- 2016, Marzec1 - 0
- 2016, Luty1 - 0
- 2015, Sierpień1 - 0
- 2015, Lipiec3 - 0
- 2015, Maj4 - 0
- 2015, Kwiecień4 - 0
- 2015, Marzec2 - 0
- 2015, Luty1 - 0
- 2015, Styczeń1 - 0
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Październik1 - 0
- 2014, Wrzesień5 - 0
- 2014, Sierpień3 - 0
- 2014, Lipiec6 - 0
- 2014, Czerwiec3 - 0
- 2014, Maj1 - 0
- 2014, Kwiecień4 - 0
- 2014, Marzec1 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
historycznie
Dystans całkowity: | 14247.82 km (w terenie 2651.71 km; 18.61%) |
Czas w ruchu: | 763:08 |
Średnia prędkość: | 18.67 km/h |
Maksymalna prędkość: | 61.92 km/h |
Suma podjazdów: | 90970 m |
Maks. tętno maksymalne: | 217 (123 %) |
Maks. tętno średnie: | 129 (73 %) |
Suma kalorii: | 447851 kcal |
Liczba aktywności: | 202 |
Średnio na aktywność: | 70.53 km i 3h 46m |
Więcej statystyk |
- DST 32.26km
- Teren 8.00km
- Czas 01:53
- VAVG 17.13km/h
- VMAX 32.40km/h
- HRmax 165 ( 93%)
- HRavg 102 ( 57%)
- Kalorie 803kcal
- Podjazdy 232m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
PD przez Czeladź
Piątek, 22 marca 2024 · dodano: 04.04.2024 | Komentarze 2
Z lekka naokoło zobaczyć co się zmieniło przy Galerii Elektrownia. I zmieniło się. Budynek cechowni lat temu kilka chylący się ku upadkowi pięknie odnowiony,dobudowany budynek Mediateki.
Budynek Elektrowni (tym razem nie wchodziłem do środka) nieco już obrósł patyną.
Na swoją kolej czekają budynki nadszybia szybów i warsztaty mechaniczne ale widząc budynek cechowni raczej dobrze wróżę.
I jeszcze mały akcent bytomski. Żona prosiła abym kupił mleko ale drzwi zamurowali.
I po co sadzić, same urosną
Kategoria DPD, historycznie, po mieście
- DST 29.61km
- Teren 0.60km
- Czas 01:42
- VAVG 17.42km/h
- VMAX 33.84km/h
- HRmax 159 ( 90%)
- HRavg 107 ( 60%)
- Kalorie 799kcal
- Podjazdy 253m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
PD wariacja
Środa, 21 lutego 2024 · dodano: 23.02.2024 | Komentarze 2
Taka mała powrotna wariacja trasy.Wieża ciśnień siemianowickiej huty "Jedność". Pierwszy raz widzę takie "kształki" jako budulec.
W Chorzowie fajny budynek nadszybia Szybu Elżbieta kopalni "Król"
Kategoria historycznie, DPD
- DST 27.59km
- Czas 01:34
- VAVG 17.61km/h
- VMAX 37.44km/h
- HRmax 160 ( 90%)
- HRavg 94 ( 53%)
- Kalorie 603kcal
- Podjazdy 232m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Mój pierwszy raz
Niedziela, 28 stycznia 2024 · dodano: 30.01.2024 | Komentarze 6
W 2024r. Miejsko. Ruda i Bytom.Stacja Biblioteka. Wież ciśnień też nie omijam.
W Bytomiu tylko dwa stare kilometrowe słupki drogowe przy Zabrzańskiej.
Kategoria Bytom i okolice, historycznie, po mieście
- DST 56.80km
- Czas 02:55
- VAVG 19.47km/h
- VMAX 36.00km/h
- HRmax 168 ( 95%)
- HRavg 94 ( 53%)
- Kalorie 1126kcal
- Podjazdy 350m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Gliwice
Sobota, 11 listopada 2023 · dodano: 08.12.2023 | Komentarze 0
Mało patriotycznie ale nigdy nie byłem na lotnisku w Gliwicach. Niestety, atrakcja chyba tylko podczas imprez. Dzisiaj zupełnie pusto i nieciekawie.Przed lotniskiem w Gliwicach © wowa113
Po drodze zaglądam na śródlądowy okręt ;), niestety nadbudówka poszła z dymem i de facto to już tylko sporo odpadu niebezpiecznego.
Kuter się sfajczył © wowa113
Słupków historycznych też nie omijam, tym bardziej, że prawie po drodze.
Słup poczty pruskiej z 1824r. w Gliwicach © wowa113
Za daleko © wowa113
I słupek opisany jako dystansowy,
Słupek dystansowy? © wowa113
Za chwile wpadam na ddr-kę po śladzie wąskotorówki
Ruiny stacji kolei waskotorowej "Trynek" Gliwice © wowa113
Po wąskim torze w Gliwicach © wowa113
Oczywiście wieży ciśnień tez ominąć nie sposób
Wieża ciśnień cechowni dawnej Kopalni Gliwice © wowa113
Cechownia dawnej kopalni Gliwice © wowa113
I lotnisko. Zupełnie puste, sfociłem tylko jakiegoś Miga czy co to tam stoi na skwerku
Przed lotniskiem w Gliwicach © wowa113
i w lecę kierunku Wilczych Dołów.
Po drodze relikty stanowisk niemieckiej baterii przeciwlotniczej z czasów II wojny.
Relikty stanowisk niemieckiej obrony przeciwlotniczej w Gliwicach © wowa113
I znowu słupek, tym razem dodane, że graniczny
Zajrzeć też do nowej miejscówki wzbudzającej kontrowersje wśród okolicznych mieszkańców.
Jeszcze nieukończona, masa błota, ale sporo już odwiedzających
Wilcze Doły © wowa113
I na koniec ściągnięta wieża ciśnień na Sobieskiego.
Wieża ciśnień na Sobieskiego w Gliwicach © wowa113
Kategoria 50 plus, historycznie, po mieście
- DST 61.18km
- Teren 13.00km
- Czas 02:53
- VAVG 21.22km/h
- VMAX 41.04km/h
- HRmax 173 ( 98%)
- HRavg 112 ( 63%)
- Kalorie 1490kcal
- Podjazdy 298m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Jesień
Niedziela, 29 października 2023 · dodano: 11.11.2023 | Komentarze 2
Zobaczyć nowy mural w Tworogu, reszta to stare kąty.Do Miedar © wowa113
Heh, zapomnieli dopisać "nie dotyczy rowerów"
Zonk! © wowa113
Był i jest, czyli tym razem nawigacja się nie pomyliła ;)
Wyjście awaryjne © wowa113
Zalew Brzeźnica © wowa113
Pałac w Tworogu © wowa113
Mural w Tworogu © wowa113
Inskrypcja nad drzwiami przytułku. © wowa113
Po polsku, cytuję z Wikipedii "Wtedy mnie zbudował Adolf książę Hohenlohe poświęcając biednym: ponieważ król wyzdrowiał". Wielkie litery w słowach to rok budowy.
I jakoś mi się tak wydaje, że w Brynku jeszcze w tym roku nie byłem
Pałac Donnersmarcków w Brynku © wowa113
Jesień w Brynku © wowa113
Kategoria 50 plus, historycznie
- DST 100.72km
- Czas 05:13
- VAVG 19.31km/h
- VMAX 54.21km/h
- HRmax 172 ( 97%)
- HRavg 97 ( 55%)
- Kalorie 2803kcal
- Podjazdy 235m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Trasa im. Ryszarda Szurkowskiego
Sobota, 21 października 2023 · dodano: 07.11.2023 | Komentarze 4
Na zakończenie sezonu wyjazdowego trasa im. Ryszarda Szurkowskiego w Dolinie Baryczy. Świetne klimaty, na pewno wrócę poeksplorować region.Stawy milickie © wowa113
Poranek jednak bardzo mglisty i nieprzyjemny. Ruszamy z Nowego Zamku, groblą między zamglonymi stawami do Rudy Milickiej a stąd już śladem dawnej kolei wąskotorowej
Milicz wąskotorowy © wowa113
Trasa im. Ryszarda Szurkowskiego. © wowa113
MOR w Miliczu © wowa113
I tu widać jak można połączyć historię kolei z drogą rowerową wybudowaną w jej śladzie. Na dodatek mocny akcent z regionu - plenerowe akwarium z "rybami naszych stawów". I to mi się podoba.
Stacja Milicz © wowa113
Oczywiście jest kilka mankamentów, a w sumie jeden szczególnie irytujący czyli zakończenie oznaczonej drogi rowerowej przejściem dla pieszych. No cóż, nie można mieć wszystkiego, trzeba coś zostawić do ponarzekania.
Na chwilę odbijamy z trasy i lecimy na Wzgórze Joanny
Kościół w Postolinie © wowa113
Mroczne klimaty Wzgórza Joanny © wowa113
i targamy się pod Wieżę Odyniec.
Zameczek Myśliwski – Wieża Odyniec © wowa113
Zameczek myśliwski na Wzgórzu Joanny © wowa113
Powrót na trasę tą samą drogą, tyle że z górki :)
Gnamy wygodnie w strone Żmigrodu, ja zaś za lokomotywę;)
Zaś za przewodnika © wowa113
Stacja Gruszeczka © wowa113
Szwedzki kamień © wowa113
Szwedzki kamień © wowa113
Wygoda dla rowerzystów, autka muszą turlać się po gruntówce.
Betonka przez las © wowa113
W Osieku opuszczamy trasę Szurkowskiego i odbijamy w stronę. Żmigrodu.Wstępujemy na punkt widokowy nad stawy Jamnik. Niestety już bez wody.
Upss, był staw © wowa113
I Dolina Baryczy mkniemy do Żmigrodu.
Dolina Baryczy do Żmigrodu © wowa113
Dolina Baryczy © wowa113
Wspomnij, że knajpa za 10 km i od razu zostajesz z tyłu ;)
Ekipa © wowa113
Kompleks pałacowy w Żmigrodzie wart odwiedzenia. Zatrzymujemy się na dłuższą chwilę na fotki.
Ruiny pałacu w Żmigrodzie © wowa113
Ruiny pałacu w Żmigrodzie © wowa113
Baszta w Żmigrodzie © wowa113
Jesień © wowa113
Stąd już do knajpy rybnej w Rudzie Żmigrodzkiej. Jakoś mi nie podszedł milicki karp, przez kawałek dalszej drogi nieco ciążył w żołądku.
Wstępujemy jeszcze do Milicza
Kościół w Miliczu © wowa113
z zamiarem kawy i ciastka na rynku ale brak kawiarni. Nie ma tego złego bo zdążyliśmy jeszcze na zachód słońca nad stawami
Nad stawem Słonecznym Górnym © wowa113
Na niedzielę prognozy do luftu jednak zostajemy. Prognoza się niestety sprawdziła, lało od rana. Śniadanko więc tylko i powrót na chatę.
Kategoria 100 plus, gdzieś tam, grupowe, historycznie, Szlaki rowerowe
- DST 39.87km
- Czas 01:55
- VAVG 20.80km/h
- VMAX 35.28km/h
- HRmax 156 ( 88%)
- HRavg 85 ( 48%)
- Kalorie 501kcal
- Podjazdy 263m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Muzeum Techniki Wojskowej
Niedziela, 8 października 2023 · dodano: 03.11.2023 | Komentarze 2
Nawet nie wiedziałem, że coś takiego w Zbrosławicach jest. Niestety czynne tylko w pierwsze soboty miesiąca lub po wcześniejszym umówieniu. Fotki więc tylko zzapłotowe.Muzeum Techniki Wojskowej w Zbrosławicach © wowa113
Muzeum Techniki Wojskowej © wowa113
Muzealna flota © wowa113
I jakiś ciekawy budynek w Kamieńcu. Kilka razy koło niego przejeżdżałem ale od strony drogi wygląda jak magazyn a fronton jak pałacowy
W Kamieńcu © wowa113
Kategoria Bytom i okolice, historycznie, militarne
- DST 95.00km
- Teren 18.50km
- Czas 04:29
- VAVG 21.19km/h
- VMAX 39.60km/h
- HRmax 176 (100%)
- HRavg 105 ( 59%)
- Kalorie 2006kcal
- Podjazdy 512m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Woźniki
Niedziela, 1 października 2023 · dodano: 03.11.2023 | Komentarze 2
Do Woźnik ogarnąć nowy temat związany z dawną granicą rosyjsko- pruską . W
drodze powrotnej chwila na platformie spotterskiej lotniska Pyrzowice.
Kamienny las trolli po drodze
Zaczarowana w Kamiennym Lesie Troli © wowa113
Pojawiły się nowe tabliczki z ciekawostkami
Takie to były czasy... © wowa113
I na rynek w Woźnikach
Na rynku w Woźnikach © wowa113
Historia straży pożarnej w Woźnikach
I laweta xD © wowa113
i się zbiesił jednoślad ale olałem temat, w końcu na czerwono się nie świeci ;)
Woźniki © wowa113
I taka historyczna miejscóweczka, chociaż nie siedzi lokalizacyjnie a i chyba wyglądem od dawnego przejścia też odbiega to inicjatywa dla mnie fajna.
Szczypta historii © wowa113
A skoro już w temacie granicy w Gniazdowie dawny rosyjski urząd celny, obecnie szkoła.
I przez Cynków na lotnisko
Lotnisko Pyrzowice © wowa113
I poleciał Ryan © wowa113
Lotnisko Pyrzowice © wowa113
Na koniec jeszcze pamiątkowy kamyczek w Ossach
Pamiątkowy kamień w Ossach © wowa113
I na koniec siurprajs :). W końcu fajny szuterek między Ossami a Wymysłowem. Teraz to można śmigać.
Kamienny las trolli po drodze
Zaczarowana w Kamiennym Lesie Troli © wowa113
Pojawiły się nowe tabliczki z ciekawostkami
Takie to były czasy... © wowa113
I na rynek w Woźnikach
Na rynku w Woźnikach © wowa113
Historia straży pożarnej w Woźnikach
I laweta xD © wowa113
i się zbiesił jednoślad ale olałem temat, w końcu na czerwono się nie świeci ;)
Woźniki © wowa113
I taka historyczna miejscóweczka, chociaż nie siedzi lokalizacyjnie a i chyba wyglądem od dawnego przejścia też odbiega to inicjatywa dla mnie fajna.
Szczypta historii © wowa113
A skoro już w temacie granicy w Gniazdowie dawny rosyjski urząd celny, obecnie szkoła.
I przez Cynków na lotnisko
Lotnisko Pyrzowice © wowa113
I poleciał Ryan © wowa113
Lotnisko Pyrzowice © wowa113
Na koniec jeszcze pamiątkowy kamyczek w Ossach
Pamiątkowy kamień w Ossach © wowa113
I na koniec siurprajs :). W końcu fajny szuterek między Ossami a Wymysłowem. Teraz to można śmigać.
Kategoria 50 plus, historycznie, lasy lublinieckie
- DST 113.48km
- Teren 10.00km
- Czas 05:12
- VAVG 21.82km/h
- VMAX 38.88km/h
- HRmax 177 (100%)
- HRavg 125 ( 71%)
- Kalorie 3484kcal
- Podjazdy 521m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Szlakiem młynów na Jemielnicy
Niedziela, 10 września 2023 · dodano: 28.10.2023 | Komentarze 2
Miała być setka w miarę płaska. Więc opolskie, tym bardziej, że miałem tam coś do ogarnięcia.Dawny młyn "Kaizik" © wowa113
Czyli szlak młynów na Jemielnicy z tablicy w Gąsiorowicach, a dokładnie tej
Na początek ogarniam jednak wapiennik w lesie pod Dąbrówką. Wydaje się skromny ale skubaniutki 2/3 swojej wysokości ukrył w kamieniołomie.
Wapiennik w Dąbrówce © wowa113
Pierwszy młyn zaraz za Centawą. Patrząc na tablicę chyba Gajda skoro w Gajdowym. Nieco mi te młyny nie siedzą porównując do niemieckiej mapy z 1937.
Dawny młyn w Gajdowym. © wowa113
Przebudowany na mieszkalny i garaż
a namacalnym dowodem, że to jednak dawny młyn to kanały i urządzenia wodne.
I cyk, znowu coś innego ale mi się spodobała.
Kolejny młyn z mapy pomijam, posesja ogrodzona, raczej nic nie zobaczę. Ale chociaż fotkę ogółu mogłem trzasnąć. Przy następnym staw młyński i dość rozbudowane kanały. W sumie nic efektownego. Mieszkaniec, po krótkiej rozmowie podsumował, że spóźniłem się co najmniej o 50 lat. No niby się tego spodziewałem ale jakoś tak animusz opadł.
Dawny młyn Mittel © wowa113
Staw młyński © wowa113
Następny też kompletnie przebudowany,
Dawny młyn Waldecker © wowa113
Po drugiej stronie drogi staw młyński zasiedlony przez dość liczną rodzinkę
Rodzinka © wowa113
Zaczynam się zastanawiać czy warto bawić się te młyny. Lecę do Jemielnicy, się zobaczy jak temat się rozwinie.
Do Jemielnicy © wowa113
Te klimaty już znane
Nad stawem Kościelnym w Jemielnicy © wowa113
ale pro forma trzeba ogarnąć
Dawny młyn klasztorny w Jemielnicy © wowa113
Dawny młyn cysterski w Jemielnicy © wowa113
Tabliczka pamiątkowa © wowa113
I już w Gąsiorowicach
Dawny młyn "Ptok" © wowa113
i trochę historii z https://www.youtube.com/watch?v=b51jN6Ntjpc
'młyn Smarzle/Masur/Ptok - istniał na pewno w XVIII wieku a być może nawet wcześniej, działał regularnie do 1945 roku a potem, aż do lat 60. minionego stulecia, doraźnie - wspomagany już napędem elektrycznym; najpierw nosił nazwę Smarzle Mühle, od lat 30. XIX wieku Masur (od nazwiska właściciela), a potem Ptok - też od nazwiska właściciela." Budynek przetrwał i obecnie jak widać w przebudowie.
Kolejny zaadaptowany na mieszkalny
Dawny młyn Mendla © wowa113
"młyn Jatasch/Matscher/Mendla - istniał z pewnością w XVIII wieku, na początku następnego stulecia nosił nazwę Jatasch potem, w latach 30. XIX wieku, nazywał się Matscher a w drugiej drugiej połowy tego wieku stał się własnością rodziny Mendla."
Przy tym została jeszcze przybudówka, chyba na turbinę.
Dawny młyn Mendla © wowa113
Odskocznia od młynów
Stara szkoła w Gąsiorowicach © wowa113
Uzupełnić kolekcję
Gąska Elza © wowa113
Trochę ptactwa domowego © wowa113
Wycug Ołmy Elzy z muralem i deskalem © wowa113
I to była niespodzianka dnia. Na dodatek w Gąsiorowicach jest tego cały cykl, ogarnąć tylko na której stodole czy oborze i kolejna wizyta nieunikniona.
Deskal "Łucja Marek" Arkadiusza Andrejkowa z cyklu "Niema historia" © wowa113
Oczywiście opatrzony stosowna tabliczką
Mural "Józef i Agnieszka Woźnica" © wowa113
Jeszcze jeden ptaszek
Wszędzie gęsina © wowa113
I wracam do młynów
Dawny młyn "Wollny" © wowa113
"młyn Szelnak/Pilatscha/Wollny - na starej mapie z 1809 roku wymieniony jest jako Szelnak Mühle, w latach 30. XIX wieku nosił nazwę Pilatscha a potem, jeszcze w pierwszej połowie tego wieku, przejęła go rodzina Wollny." Może i z młynów niewiele zostało ale obejścia to tu mają zadbane.
Stawy przy młynie "Wollny" © wowa113
Lilie na młyńskim stawie © wowa113
I ostatni na dzisiaj
Do młyna, do młyna, mój miły Panie... © wowa113
Dawny młyn "Kaizik" © wowa113
"młyn Piossek/Moi/Busek/Kaizik - pierwsze wzmianki o młynie Piossek pochodzą z połowy XVIII wieku (właściciel Lorenz Piossek), następnie, na początku XIX stulecia, przejęła go rodzina Moi/Moy a potem rodzina Busek (ok.1830 r.), od połowy XIX wieku do 1978 roku młyn był własnością rodziny Kaizik, której ostatni przedstawiciel - Anton Kaizik (1888 - 1978) - przekazał młyn i gospodarstwo Ernestowi Smiatkowi."
Chyba jednak warto było ogarnąć te młyny. Jednak jakieś namacalne ślady po nich pozostały a otoczenie naprawdę miłe dla oka.
Ja tu pilnuję ;) © wowa113
Jemielnica © wowa113
Dawny młyn "Kaizik" © wowa113
Nad młyńskie stawy © wowa113
Pamiątka po młynie © wowa113
Podróżowanie po tych terenach też całkiem miłe.
Nad Jemielnicą © wowa113
Nad Jemielnicą © wowa113
Wiejskie klimaty © wowa113
Widzę, że kolejne wioski też się organizują.
Mural w Piotrówce © wowa113
Kategoria 100 plus, historycznie, w opolskie
- DST 95.07km
- Czas 05:47
- VAVG 16.44km/h
- VMAX 49.68km/h
- HRmax 173 ( 98%)
- HRavg 123 ( 69%)
- Kalorie 3721kcal
- Podjazdy 1124m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Szlak Wokół Tatr.Lucky- Szczyrba
Sobota, 5 sierpnia 2023 · dodano: 12.10.2023 | Komentarze 5
Jeździłbym w tą i z powrotem. Tylko gdybym miał bliżej.Etap zaczynamy wspinaczką. Wczoraj, patrząc na zjazd, wydawało się, że łatwo nie będzie. Mając jednak takie widoczki zapomina się o trudnościach.
Wyjazd z Lucek © wowa113
Na przełęcz Vrchvarta © wowa113
Końcówka wspinaczki na przełęcz © wowa113
Chwila zjazdu,
Zjazd do Osadki © wowa113
wczoraj się tu nieźle umęczyłem w drugą stronę.
Za chwile znowu podjazd w kierunku Malatiny. Sporo się naczytałem ale jakoś bez emocji, chyba się człowiek psychicznie przygotował.
Co jakiś czas przerwa na fotki
Część podjazdu za nami © wowa113
Widoczki z podjazdu © wowa113
Widoczki z podjazdu © wowa113
Jeszcze kilkanaście minut i Malatina
Malatina © wowa113
Teraz już z górki. Po wyjeździe z Malatiny dobrych kilka zalesioną doliną jakieś rzeczki.
Z Malatiny nad Liptowskie Morze © wowa113
Liptowska Mara © wowa113
Nieco skiepściliśmy, można było podjechać na zaporę. Będzie na następny raz.
Liptowska Mara © wowa113
Wskakujemy na główną drogę do Liptowskiego Mikulasza. Odcinek bardziej miejski i nieco pozwiedzaliśmy.
Gdzieś obok Tatralandii © wowa113
W samym mieście pokręciliśmy się po centrum
Stare miasto
Synagoga
i ścieżką nad Wagiem
Nad Wagiem w Liptowskim Mikulaszu © wowa113
mkniemy do Liptowskiego Jana, wioski w której na każdym kroku jakiś dwór
W Liptowskim Janie © wowa113
W Liptowskim Janie © wowa113
Jeszcze Liptowski Gródek z zamkiem
Liptowski Hradok © wowa113
Liptowski Hradok © wowa113
Kapliczka św. Jana Nepomucena © wowa113
I znowu na tereny mniej zurbanizowane, przed Kralową Lehotą otwiera się fajny widok na Tatry.
Do Kralowej Lehoty © wowa113
Widoczki z trasy © wowa113
a zaraz za miejscowością wskakujemy nad Czarny Wag
Dolny zbiornik elektrowni na Czarnym Wagu © wowa113
Kościół w Czarnym Wagu © wowa113
Stacja dawnej kolejki leśnej w Czarnym Wagu © wowa113
By za chwilę śmigać śladem po dawnej kolejce leśnej. Fajny odcinek mimo, że w niektórych miejscach woda płynęła całą drogą.
Śladem dawnej kolejki leśnej nad Czarnym Wagiem © wowa113
Śladem dawnej kolejki leśnej nad Czarnym Wagiem © wowa113
Zdecydowanie zdjęcia tego nie oddają ale jazda pomiędzy skalnymi ścianami czy też nad stroma skarpą z grzmiącym w dole Czarnym Wagiem sprawia dużo przyjemności.
Dla odważnych © wowa113
My pojechaliśmy wytyczonym objazdem :)
Wyjeżdżamy z lasów, przed Szczyrbą otwierają się fajne widoki na Tatry.
Do Szczyrby © wowa113
W drodze do Szczyrby © wowa113
Do Szczyrby © wowa113
Na nocleg do Szczyrby © wowa113
Kategoria 50 plus, gdzieś tam, grupowe, historycznie, Szlaki rowerowe, wyprawy i wyprawki