Info

Więcej o mnie.













Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Kwiecień8 - 27
- 2025, Marzec6 - 27
- 2025, Luty3 - 4
- 2025, Styczeń3 - 10
- 2024, Grudzień5 - 16
- 2024, Listopad2 - 8
- 2024, Październik10 - 11
- 2024, Wrzesień10 - 12
- 2024, Sierpień9 - 14
- 2024, Lipiec10 - 10
- 2024, Czerwiec25 - 28
- 2024, Maj18 - 26
- 2024, Kwiecień25 - 33
- 2024, Marzec18 - 10
- 2024, Luty15 - 18
- 2024, Styczeń1 - 6
- 2023, Grudzień1 - 0
- 2023, Listopad1 - 0
- 2023, Październik8 - 14
- 2023, Wrzesień2 - 4
- 2023, Sierpień7 - 29
- 2023, Lipiec14 - 22
- 2023, Czerwiec12 - 25
- 2023, Maj9 - 5
- 2023, Kwiecień8 - 8
- 2023, Marzec9 - 12
- 2023, Luty2 - 2
- 2023, Styczeń2 - 5
- 2022, Listopad2 - 6
- 2022, Październik8 - 6
- 2022, Wrzesień7 - 6
- 2022, Sierpień8 - 16
- 2022, Lipiec13 - 24
- 2022, Czerwiec8 - 6
- 2022, Maj9 - 28
- 2022, Kwiecień7 - 4
- 2022, Marzec8 - 5
- 2022, Luty6 - 19
- 2022, Styczeń3 - 4
- 2021, Grudzień3 - 2
- 2021, Listopad6 - 6
- 2021, Październik6 - 20
- 2021, Wrzesień8 - 4
- 2021, Sierpień8 - 7
- 2021, Lipiec12 - 3
- 2021, Czerwiec8 - 12
- 2021, Maj11 - 20
- 2021, Kwiecień8 - 2
- 2021, Marzec8 - 12
- 2021, Luty4 - 4
- 2021, Styczeń4 - 6
- 2020, Grudzień5 - 6
- 2020, Listopad6 - 2
- 2020, Październik9 - 6
- 2020, Wrzesień8 - 4
- 2020, Sierpień9 - 5
- 2020, Lipiec12 - 4
- 2020, Czerwiec14 - 5
- 2020, Maj7 - 2
- 2020, Kwiecień7 - 0
- 2020, Marzec6 - 0
- 2020, Luty4 - 0
- 2020, Styczeń4 - 0
- 2019, Grudzień2 - 0
- 2019, Listopad2 - 0
- 2019, Październik6 - 0
- 2019, Wrzesień6 - 0
- 2019, Sierpień3 - 0
- 2019, Lipiec5 - 0
- 2019, Czerwiec7 - 0
- 2019, Maj7 - 0
- 2019, Kwiecień2 - 0
- 2019, Marzec6 - 0
- 2019, Luty3 - 0
- 2019, Styczeń2 - 0
- 2018, Grudzień2 - 0
- 2018, Listopad3 - 0
- 2018, Październik5 - 0
- 2018, Wrzesień7 - 0
- 2018, Sierpień5 - 0
- 2018, Lipiec9 - 0
- 2018, Czerwiec7 - 0
- 2018, Maj8 - 0
- 2018, Kwiecień9 - 0
- 2018, Marzec5 - 0
- 2018, Luty3 - 0
- 2018, Styczeń2 - 0
- 2017, Grudzień1 - 0
- 2017, Listopad2 - 0
- 2017, Październik1 - 2
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień2 - 0
- 2017, Lipiec6 - 0
- 2017, Czerwiec4 - 0
- 2017, Maj5 - 0
- 2017, Kwiecień1 - 0
- 2017, Marzec3 - 0
- 2016, Wrzesień1 - 0
- 2016, Sierpień3 - 0
- 2016, Lipiec1 - 0
- 2016, Czerwiec1 - 0
- 2016, Maj1 - 0
- 2016, Marzec1 - 0
- 2016, Luty1 - 0
- 2015, Sierpień1 - 0
- 2015, Lipiec3 - 0
- 2015, Maj4 - 0
- 2015, Kwiecień4 - 0
- 2015, Marzec2 - 0
- 2015, Luty1 - 0
- 2015, Styczeń1 - 0
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Październik1 - 0
- 2014, Wrzesień5 - 0
- 2014, Sierpień3 - 0
- 2014, Lipiec6 - 0
- 2014, Czerwiec3 - 0
- 2014, Maj1 - 0
- 2014, Kwiecień4 - 0
- 2014, Marzec1 - 0

- DST 181.26km
- Teren 22.50km
- Czas 08:51
- VAVG 20.48km/h
- VMAX 41.40km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 6839kcal
- Podjazdy 646m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Jezioro Turawskie
Niedziela, 2 sierpnia 2020 · dodano: 03.08.2020 | Komentarze 3
Można powiedzieć że ciąg dalszy spotkania z Małą Panwią. Dzisiaj nad Jezioro Turawskie. Kilka atrakcji po drodze, z racji dystansu bez jakiegoś specjalnego szperania po krzakach. Szczerze przyznam, że jeśli chodzi o infrastrukturę wypoczynkową Jeziora Turawskiego odniosłem wrażenie, że świat tu zatrzymał się w latach 90. Jakieś to wszystko takie niezorganizowane, zaniedbane, takie byle jak byle gdzie aby interes się kręcił. Miałem nadzieję, że chociaż Promenada jakoś ładnie wygląda niestety nadzieję płonną. I jako, że celem pobocznym było objechanie dookoła jeziora szlakiem może o nim słów kilka. Gdzieś na necie wyszukana informacja, całkiem ładnie to wyglądało ale zawsze będzie ładnie wyglądać jak się wybierze najładniejsze zdjęcia. Niestety rzeczywistość zweryfikowała, o ile cały jest jak najbardziej do przejechania, część o nawierzchni asfaltowej, troszkę dobrych szutrów to zdarzają się odcinki zdecydowanie mało przyjazne rowerzystom. Pod kątem patrzenia gdzie by tu z gadułką pojechać najpierw musiałbym bokserski ochraniacz na zęby kupić aby sobie języka nie przygryzła. Szkoda też, że od zachodniej strony szlak poprowadzony poniżej zapory ograniczając widokowość trasy ale być może względy formalne nie pozwoliły. Ja ten odcinek przejechałem po koronie, niestety przy Małej Panwi brak zjazdu z korony zapory i trzeba zejść po schodach. Szlak jakoś tam oznaczony, od dłuższego czasu jednak wspomagam się śladami tras i mniej uwagi poświęcam na szukanie oznakowania (ale skoro na mapę spoglądać musiałem wniosek nasuwa się sam) . Ogólnie szlak zdecydowanie na minus, po prosty jest a jakby go nie było. Cała trasa całkiem przyjemna jednak Jeziorem Turawskim jako całokształtem jestem nieco zawiedziony, a na główne atrakcje wysunęły się most w Ozimku i pałac w TurawieZ uwagi na dystans wybierane drogi o nawierzchniach asfaltowych, ewentualnie krótkie, szutrowe skróty które znam. Bez zbędnych ceregieli, mimo, że co nieco ciekawego po drodze pierwsze fotki dopiero w Kadłubie i chwila odpoczynku przy stawach.

Stawy hodowlane w Kadłubie © wowa113
Obok stawów stare młyny, niestety żadnych info o nich nie znalazłem. Niby jest napisane, że w remoncie, w środku zupełnie pusto, pomiędzy deskami ścian tylko gwiżdże wiatr

Stary młyn w Kadłubie © wowa113
Kolejny zaplanowany przystanek jako pozycja obowiązkowa. Zabytkowy most w Ozimku. Obecnie najstarszy zachowany żelazny most wiszący zbudowany w całości z żelaza (no, oprócz pomostu). Wykonany został w latach 1825 - 1827 r. w hucie „Malapane” w Ozimku. Starszy jest tylko w Walii ale liny oparte są na kamiennych pylonach.

Most w Ozimku © wowa113
Naprawdę warty obejrzenia z bliska.

Most w Ozimku © wowa113
Jeszcze fotka rzece, która mnie ostatnio prześladuje.

Mała Panew w Ozimku © wowa113
Na tym etapie trasy nieco już więcej przystanków, w Szczedrzyku ciekawy pomnik

Św. Jerzy zabija smoka © wowa113
tu w całej okazałości

Pomnik ofiar I wojny światowej w Szczedrzyku © wowa113
I tu pierwsze spotkanie z Jeziorem Turawskim. Na brzeg wcale niełatwo, sporo terenów prywatnych i wejść tylko dla mieszkańców ośrodków wypoczynkowych, ale tu kawałek ogólnodostępny

Jezioro Turawskie © wowa113

Chwytać się za wiosła czy iść na łatwiznę? © wowa113
Trochę nie po drodze ale mistrza odwiedzić trzeba

Z wizyta u mistrza. Joachim Halupczok. Niwki. © wowa113
Wracam nad jezioro i ścieżką po zaporze jadę w kierunku Turawy

Ścieżka na zaporze Jeziora Turawskiego © wowa113
Kolejnym celem obowiązkowym pałac w Turawie

Pałac w Turawie © wowa113
wzniesiony w połowie XVIIIw. dla pana tamtejszych dóbr Martina Scholza von Loewenckorna,

Pałac w Turawie © wowa113
Części fasady odnowione, , dach w remoncie, dobrze to zaczyna wyglądać.

Pałac w Turawie - detale architektoniczne © wowa113

Cudeńka © wowa113
obok karczma i noclegi Stary Młyn ale chyba pozamykana na 4 spusty

Stary Młyn © wowa113
Z Turawy nad Jezioro Srebrne. Niestety dopchac się do lustra wody graniczy z cudem. Niby tabliczka, że zakaz kąpieli, ale co to komu przeszkadza. W końcu jak się już za parking zapłaciło to co tak na plaży leżeć.

Jezioro Srebrne © wowa113
gdzieś wyczytałem że dobrą rybkę można tu zjeść, ogonek jednak jak dawniej pod monopolowym po 13.

A że pora lekko przedobiadowa w tył zwrot i poszukać czegoś innego.

Przystań żeglarska nad Jeziorem Turawskim © wowa113

Jezioro Turawskie © wowa113
Niestety kolejna gastronomia z rybką czynna od 13 a o 12:30 już spora kolejka. Mówi się trudno, jadę na dumnie brzmiącą Promenadę, i może słowem opinii pozostawmy "dumnie brzmiącą", przysiadam w knajpce z najmniejsza kolejką, nawet zjadliwa zapiekanka, coś zimnego, kawka na pokrzepienie i pora na drogę powrotną.
Kategoria w opolskie, Szlaki rowerowe, historycznie, 100 plus
- DST 20.48km
- Teren 3.00km
- Czas 01:18
- VAVG 15.75km/h
- VMAX 40.32km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 788kcal
- Podjazdy 171m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Bytom by night
Piątek, 31 lipca 2020 · dodano: 01.08.2020 | Komentarze 0
Nocą do centrum Bytomia. Fajnie się śmiga takimi pustymi ulicami.
Wieża ciśnień © wowa113

Muzeum Górnośląskie © wowa113

Mówili o nim King... © wowa113

Opera Śląska © wowa113

Opera Śląska © wowa113

Na Placu Sikorskiego © wowa113

IV LO im. Bolesława Chrobrego © wowa113

Big sowa © wowa113

Duchy miasta © wowa113

ul. Zaułek © wowa113

Park miejski © wowa113
Kategoria Bytom i okolice, historycznie, po mieście
- DST 34.17km
- Czas 01:51
- VAVG 18.47km/h
- VMAX 37.80km/h
- Podjazdy 237m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Tarnowskie Góry inaczej
Poniedziałek, 27 lipca 2020 · dodano: 28.07.2020 | Komentarze 2
W ramach wieczornego szwendania się po okolicy. Nienawidzę upałów więc jakoś tak bez weny i niechciej na maxa. Ale pokręcić trzeba dla zdrowotności. Sprawdzonych również kilka dróżek pod kątem wycieczek z gadułką.Wyjazd się nieco opóźnił bo drugi dzień z kolei znajduję dreptającą po parkingu pustułkę. Więc znowu telefon na straż miejską i czekanie na firmę. Na szczęście sprawnie im to idzie. Max 0,5h i są.

Etatowy łowca pustułek © wowa113
Na początek standard przez Segiet później szlakiem na Repty, do parku nie wstępuję, przez tą pustułkę zapomniałem popsikać się muggą. Nie omijam za to trafionego po drodze stawu Cegielnia. Pomysł może i był ale wykonanie .... Ciekawe co tam można złowić, bo moczykijów sporo.

Staw Cegielnia © wowa113
Później do parku miejskiego, fotki naprędce i ewakuacja przed zmasowanym atakiem kopruchów

Cmentarz wojenny © wowa113

Pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej © wowa113
Na koniec ten z mniej znanych tarnogórskich pałaców. Chwilka pokręcona po przyległych uliczkach obejrzeć pozostałe budynki kompleksu pałacowego. Więcej na temat pałacu można znaleźć tutaj http://www.montes.pl/Montes11/montes_nr_11_04.htm

Pałac na Karłuszowcu © wowa113

Oficyna pałacu na Karłuszowcu. © wowa113
Kategoria Bytom i okolice, historycznie
- DST 62.00km
- Teren 15.00km
- Czas 03:27
- VAVG 17.97km/h
- VMAX 40.68km/h
- Kalorie 2347kcal
- Podjazdy 599m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Dwie górki
Sobota, 25 lipca 2020 · dodano: 27.07.2020 | Komentarze 0
Miały być trzy, niestety Parcina ogrodzona i brak możliwości wjazdu na szczyt. A fajne widoczki na ruiny cementowni w Grodźcu były. Więc tylko Buczyna i Równa Góra. Powrót doliną Brynicy.Dorzucone kaemy z piątkowego wyjazdu-niewyjazdu burzowego.
Na początek fotka może nie chronologiczna ale tematyczna. Panorama z Równej Góry.

Panorama Zagłębia © wowa113
I tu już chronologicznie.

Dwór obronny w Dobieszowicach © wowa113
Przez Rogoźnik na Górę Buczyna

Buczyna już zabudowana © wowa113
Takie quasibeskidzkie klimaty

Buczyna tu jeszcze nieskalana cywilizacją © wowa113
Troszkę ponarzekania, szczególnie przed samym szczytem

Drogi nie na crossa © wowa113
Tarniny zatrzęsienie

Może w listopadzie da się zjeść... © wowa113
Pokuszenie się o przeajazd kawałkiem nowego, pustego jeszcze asfaltu DW913 skutkował niestety wjazdem na Równą od tej gorszej strony

Widok z Równej Góry © wowa113

EC Będzin Łagisza © wowa113
Na granicy Będzina dziką ścieżką i fajnym tunelikiem

Tunelik pieszo-rowerowy © wowa113

Ten to miał pod górkę © wowa113
jadę na Parcinę. Niestety jak już wspomniałem brak możliwości dojazdu na szczyt więc tylko przelot zboczem. Dalej już w Grodźcu nitowana wieża ciśnień po rewitalizacji. Fajnie ale szkoda, że nie zachowali tego rdzawego koloru. Niestety w najbliższej okolicy straszą jeszcze zabudowania po byłej kopalni więc do efektu "wow" nieco brakuje.

Odnowiona wieza ciśnień w będzińskim Grodźcu © wowa113
Tym razem Wojkowice mijam nieco z boku wybierając trasę przyrodniczą

Dolina Brynicy w Wojkowicach © wowa113

Opłotkami Wojkowic © wowa113

Ujście Jaworznika do Brynicy © wowa113
W Żychcicach wjeżdżam na wał Brynicy,

Ruiny mostu kolejowego KWK "Jowisz" © wowa113
O dziwo wykoszone, jednak w Bobrownikach na asfalt i przez Piekary i Radzionków na chatę.

Wały nad Brynicą © wowa113
Kategoria 50 plus
- DST 71.10km
- Czas 03:25
- VAVG 20.81km/h
- VMAX 48.24km/h
- Kalorie 2678kcal
- Podjazdy 423m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Pławniowice
Niedziela, 19 lipca 2020 · dodano: 20.07.2020 | Komentarze 2
Przez gliwickie Łabędy do Pławniowic. Później zobaczyć postępy (których brak, przynajmniej w terenie) rewitalizacji pałacu w Bycinie.Marina Gliwice organizuje fajne rejsy rowerowe - statkiem z Mariny do Pławniowic a później powrót rowerem. Niestety kolejny taki rejs dopiero 15 sierpnia.

Kto wyciągnął korek z wanny? Śluza Łabędy © wowa113

Wyrwał się na wolność © wowa113
Jeden z piękniejszych pałaców na Śląsku. Na szczęście takie perełki tez się zachowały.

Pałac Ballestremów w Pławniowicach © wowa113

Zielono mi © wowa113

Żeby nie było wątpliwości © wowa113
Jeszcze od frontu.

Pałac w Pławniowicach © wowa113
Z pałacu rzut beretem nad jezioro - zbiornik sztuczny w wyrobisku po piasku podsadzkowym. Plaże, żaglówki, gastronomia - full wypas.

Jezioro Pławniowice © wowa113

Jezioro Pławniowice © wowa113

Ryzykować? © wowa113
Z Pławniowic do Byciny, niestety stan pałacu z 1700r. jakby coraz gorszy. Po nieudanej przygodzie z inwestorem z Niemiec w tamtym roku zakupiony za symboliczne 10 tyś. złociszy przez konserwatora dzieł sztuki ze Śląska. Miejmy nadzieję, że mimo, iż w terenie tego nie widać dzieją się tematy na papierze. Fajnie by było gdyby to też nie był słomiany zapał a pałac odzyskał dawną świetność.

Pałac w Bycinie © wowa113
Na koniec ogarnąć jeszcze zabytkowa dzwonnicę.

Odnowiona dzwonnica z 1679r. w Paczynie © wowa113
I pomnik poległych w wojnach światowych. Sporo takich pamiątek po okolicznych miejscowościach.

Pomnik poległych w wojnach światowych © wowa113
Kategoria 50 plus, historycznie
- DST 54.62km
- Czas 03:27
- VAVG 15.83km/h
- VMAX 60.84km/h
- HRmax 132 ( 75%)
- HRavg 97 ( 55%)
- Kalorie 1799kcal
- Podjazdy 367m
- Sprzęt Giant Boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Brynek
Sobota, 18 lipca 2020 · dodano: 20.07.2020 | Komentarze 0
Rodzinnie do Brynku przez Stawy Szkarotkowe w Połomni. Niestety z połażenia po ogrodzie botanicznym nici, totalny atak kopruchów. Za to nad Starym Zalewem w tarnogórskim Pniowcu całkiem przyjemnie i nic nie żarło. Powrót przez centrum Tarnowskich Gór bo już od Pniowca marudzenie o lodach.Pierwsze kilometry asfaltem dość ruchliwym wylotem na Górniki i Zbrosławice, od Wilkowic już spokojniej, później trochę lasami i opłotkami Tarnowskich Gór.

aaa rowery dwa © wowa113

Stawy Szkarotkowe © wowa113

Pałac w Brynku © wowa113

Stary Zalew w Pniowcu © wowa113

Grążel żółty © wowa113
- DST 41.22km
- Teren 2.00km
- Czas 01:58
- VAVG 20.96km/h
- VMAX 39.96km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 1573kcal
- Podjazdy 314m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Szałszy trochę dookoła
Wtorek, 14 lipca 2020 · dodano: 15.07.2020 | Komentarze 0
Bez celu znowu dzisiaj, byleby jakąś pętelkę gdzie oczy poniosą. Ostatecznie stwierdziłem, że zajrzę do Szałszy nacieszyć oko.Ciągle coś grzebią przy tych wozach. No cóż, najlepsze czasy mają już za sobą.

Kompania Bytom © wowa113
Pałac von Groelingów w Szałszy, obecnie siedziba właściciela jednej z sieci salonów meblowych.

Pałac w Szałszy © wowa113
Kategoria Bytom i okolice
- DST 31.52km
- Teren 9.00km
- Czas 02:37
- VAVG 12.05km/h
- VMAX 36.36km/h
- Podjazdy 397m
- Sprzęt Giant Boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Po placach zabaw
Niedziela, 12 lipca 2020 · dodano: 13.07.2020 | Komentarze 0
Place zabaw w Radzionkowie, ogród botaniczny, kopiec w Piekarach i nieco MTB po Księżej Górze
Gadułka w swoim żywiole, chwila czasu na MTB po parku

Trochę dzikich ścieżek

i pustych parkowych alejek

Orkiestra tusz

Pomnik Powstańców Śląskich

W rosarium

Radzionków Rojca
Kategoria Bytom i okolice, rodzinnie
- DST 6.87km
- Czas 00:25
- VAVG 16.49km/h
- VMAX 25.00km/h
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Prztykanie
Piątek, 10 lipca 2020 · dodano: 13.07.2020 | Komentarze 0
Sprawdzić co, na szczęście pedały. Kategoria Bytom i okolice
- DST 23.87km
- Teren 12.00km
- Czas 01:47
- VAVG 13.39km/h
- VMAX 32.76km/h
- Podjazdy 155m
- Sprzęt Giant Boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Z gadułką
Niedziela, 5 lipca 2020 · dodano: 06.07.2020 | Komentarze 0
Rodzinnie na pograniczu Bytomia i Tarnowskich Gór. Gadułka trochę marudzi, że ją trzęsie po tych kamiorach, ale gdzie tu indziej jechać z Miechowic, żeby nie przez miasto. Na szczęście w Reptach fajne asfalty więc jej marudzenie nieco przeszło. Chyba zaczyna mi brakować DDR-ek.
Źródełko Młodości w Reptach
Kategoria Bytom i okolice, rodzinnie