Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wowa113 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 28415.33 kilometrów w tym 6126.94 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.62 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wowa113.bikestats.pl

Archiwum bloga

Flag Counter by Stats4U Show Stats for this Counter
  • DST 95.71km
  • Teren 26.00km
  • Czas 05:37
  • VAVG 17.04km/h
  • VMAX 37.44km/h
  • HRmax 185 (105%)
  • HRavg 93 ( 52%)
  • Kalorie 2890kcal
  • Podjazdy 563m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na Mazury -etap III - włóczęga

Poniedziałek, 11 lipca 2022 · dodano: 02.08.2022 | Komentarze 2

Bardzo fajny etap, powłóczyliśmy się to tu, to tam, rewelacyjny festiwal fotografii w Wojnowie, Mikołajki, Ryn. Nieco więcej szutrów ale poprawnej jakości.

Poranek wymarzony, aż się nie chce ruszać i fakt faktem zamarudziliśmy nieco

Pobudka
Pobudka © wowa113
W rucianym wstępujemy na śluzy licząca już ponad 140lat Guziankę I
Na śluzie Guzianka I
Na śluzie Guzianka I © wowa113
i pachnącą jeszcze nowością Guziankę II
Śluza Guzianka II
Śluza Guzianka II © wowa113
Obok Guzianki I niewiele młodsza, bo z I wojny światowej, wieża karabinów maszynowych.
Wieża karabinów maszynowych przy śluzie Guzianka I
Wieża karabinów maszynowych przy śluzie Guzianka I © wowa113
Na dłuższą chwilę oddalamy się od jezior obejrzeć Wojnowski Festiwal Fotografii
Zaraz po wjeździe czeka cerkiew Zaśnięcia Matki Bożej należącej do kompleksu Prawosławnego Żeńskiego Monasteru
Cerkiew w Wojnowie
Cerkiew w Wojnowie © wowa113
Cerkiew w Wojnowie
Cerkiew w Wojnowie © wowa113

Lubię takie drewniane klimaty
Cerkiew w Wojnowie
Cerkiew w Wojnowie © wowa113
No i wystawa fotografii. Większość płotów obwieszona fotografiami o różnej tematyce i różnych autorów. Poświęcamy tu dłuższą chwilę ale naprawdę jest co oglądać
Wojnowski Festiwal Fotografii
Wojnowski Festiwal Fotografii © wowa113

Wojnowski Festiwal Fotografii
Wojnowski Festiwal Fotografii © wowa113
Foty Katarzyny Widmańskiej szczególnie przypadły mi do gustu
Fotografia Katarzyny Widmańskiej
Fotografia Katarzyny Widmańskiej © wowa113
Madonny Katarzyny Widmańskiej
Madonny Katarzyny Widmańskiej © wowa113
Na płotach całe spektrum: reportaże, krajobrazy, architektura, ludzie, przyroda, naprawdę można spędzić tu dużo czasu. My przetoczyliśmy się tylko powoli w tą i z powrotem przez całą wioskę przystając każdy  z osobna przy tym co zainteresowało
To się nazywa uchwycić chwilę. Subhran Karmakar
To się nazywa uchwycić chwilę. Subhran Karmakar " Skrzydlaty pies" © wowa113
Niestety czas pędzić dalej,  mazurskie klimaty skłaniają jednak do przystanięcia choć na chwilę
Mazurska kapliczka w Wojnowie
Mazurska kapliczka w Wojnowie © wowa113
Jaki jest mazurski kot każdy widzi
Jaki jest mazurski kot każdy widzi © wowa113
Mazury to nie tylko jeziora, bez liku tu ładnych widoczków
Krutynia
Krutynia © wowa113
Mazurskie krajobrazy
Mazurskie krajobrazy © wowa113
Chatki też niczego sobie
Niby nowe ale styl zachowany
Niby nowe ale styl zachowany © wowa113
niektóre wyglądają na  dość wypaśne
Na bogato
Na bogato © wowa113
Czyżby ktos się tu zmęczył ;)
Czyżby ktoś się tu zmęczył ;) © wowa113
Nie, nie, tylko focił
Tak jakby koń :)
Tak jakby koń :) © wowa113
Młyn wodny w Krutyńskim Piecku
Młyn wodny w Krutyńskim Piecku © wowa113
Dalej przez Krutyń wracamy nad jeziora i lądujemy w Mikołajkach
Mikołajki
Mikołajki © wowa113
Chopin w Mikołajkach
Chopin w Mikołajkach © wowa113
Obiadek z mniej więcej takim widokiem
Przystań w Mikołajkach
Przystań w Mikołajkach © wowa113
I lecimy z góry popatrzeć na mazurskie jeziora. Dwie wieże widokowe, jedna z widokiem na jezioro i rezerwat Łuknajno - raczej dla miłośników ptaków i dłuższego posiedzenia a druga z widokiem na Jezioro Śniardwy
Widok z wiezy widokowej na jezioro Śniardwy
Widok z wieży widokowej na jezioro Śniardwy © wowa113
Wracamy do Mikołajek, przez które tym razem tylko przemykamy i na północ. Kolejna miejscowość na tapecie czyli Ryn okazała się jakaś mało atrakcyjna. Zamek krzyżacki to znowu hotel
Zamek krzyżacki w Rynie
Zamek krzyżacki w Rynie © wowa113
Wiatrak to już nie wiatrak
Wiatrak- był dopóki nie przerobiono go na agroturystykę :(
Wiatrak- był dopóki nie przerobiono go na agroturystykę :( © wowa113
Wieża ciśnień - obecnie widokowa już zamknięta
Wieża ciśnień w Rynie - obecnie wieża widokowa
Wieża ciśnień w Rynie - obecnie wieża widokowa © wowa113
Jeszcze tylko na jedną z przystani
Przystań Ryn
Przystań Ryn © wowa113
I chyba czas na poszukanie noclegu. No właśnie..., okazuje się, że słabo tu z campingami więc szybka decyzja -kierunek Giżycko.
Dnia nam brakło
Dnia nam brakło © wowa113
Nie docieramy jednak, kilka kilometrów przed Giżyckiem parkujemy na campingu "Szekla" - szczerze polecam jeśli ktoś woli campingowy full wypas od spartańskich warunków. Namiot już po ciemku, szybka kolacja, spać. Reszta odłożona na rano.



Komentarze
wowa113
| 12:41 wtorek, 2 sierpnia 2022 | linkuj Ogólnie po swojemu, w części chcieliśmy wykorzystać Mazurską Pętlę Rowerową ale jak 3 km od wjazdu na nią w Krzyżach nacięliśmy się na leśną ścieżkę odechciało nam się (chociaż później przewijała się jeszcze pod kołami). Plan ogólny był ale de facto trasa ustalana na bieżąco od miejscówki do miejscówki z założeniem jedynie, że to jakiś boczny asfalt albo szuter. Czasami mus był na jakieś DW lub DK, wertepów i leśnych ścieżek uniknęliśmy no ale z pełnym ekwipunkiem woleliśmy się po takich nie tarabanić. Wyjazd i powrót samochodem ale to nieco skomplikowany temat :).
A co do marzeń jak widać na Twoim blogu niekoniecznie te marzenia w sferze tylko marzeń pozostają :). Także planować albo na żywioł i jechać - Mazury fajne są (też byłem pierwszy raz).
szczypiorizka
| 11:55 wtorek, 2 sierpnia 2022 | linkuj Trasa wyprawy- układana mniej więcej po swojemu, czy jakiś szlak tam biegnie, którym się kierowaliście (przynajmniej w teorii) ? Dojazd na start - pociągiem ? :P Pytam z ciekawości, bo fajne widoki, Mazury są gdzieś tam na mojej liście, niekoniecznie tylko rowerem, ale w ogóle na urlop (nigdy w tych rejonach nie byłam). Pomarzyć se mogę, że kiedyś na wyprawę rowerową tam dotrę, prawda? :P
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa angie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]