Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wowa113 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 34301.86 kilometrów w tym 7514.74 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.77 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wowa113.bikestats.pl

Archiwum bloga

Flag Counter by Stats4U Show Stats for this Counter
Wpisy archiwalne w kategorii

Szlaki rowerowe

Dystans całkowity:4300.25 km (w terenie 865.80 km; 20.13%)
Czas w ruchu:239:24
Średnia prędkość:17.96 km/h
Maksymalna prędkość:57.60 km/h
Suma podjazdów:27253 m
Maks. tętno maksymalne:194 (110 %)
Maks. tętno średnie:124 (70 %)
Suma kalorii:146093 kcal
Liczba aktywności:55
Średnio na aktywność:78.19 km i 4h 21m
Więcej statystyk
  • DST 109.52km
  • Teren 10.00km
  • Czas 05:38
  • VAVG 19.44km/h
  • VMAX 42.48km/h
  • HRmax 186 (105%)
  • HRavg 95 ( 53%)
  • Kalorie 2210kcal
  • Podjazdy 255m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na Hel

Piątek, 15 lipca 2022 · dodano: 06.08.2022 | Komentarze 2

Urlopowo nadprogramowo. Tak wyszło, że było wolne popołudnie więc na Hel z Karwieńskich Błot. Mieliśmy coś tam pozwiedzać w drodze powrotnej ale ogólnie wyszło szlakiem R10 w tą i z powrotem.
R10 do Jastrzębiej Góry
R10 do Jastrzębiej Góry © wowa113
W Chałupach
W Chałupach © wowa113
Molo w Juracie
Molo w Juracie © wowa113
R10 w Juracie
R10 w Juracie © wowa113
Neptun w Helu
Neptun w Helu © wowa113
W Helu chwilę się pokręciliśmy
Kopiec Kaszubów -początek Polski
Kopiec Kaszubów - początek Polski © wowa113
Port w Gdańsku z Helu
Port w Gdańsku z Helu © wowa113
Tłumy na plaży
Tłumy na plaży © wowa113
Dostawy z Kolumbii?
Dostawy z Kolumbii? © wowa113
Stanowisko ogniowe na Helu
Stanowisko ogniowe na Helu © wowa113
Punkt kieroowania ogniem na Helu
Punkt kieroowania ogniem na Helu © wowa113
Czas na rybkę
Czas na rybkę © wowa113
Nieco zamarudziliśmy przy obiedzie i dość późno się zrobiło, nawet chwila rozważania czy nie wracać pociągiem ale jednak prujemy z powrotem rowerami. Na dodatek na nabrzeżach masakryczny wmordewind więc prujemy prosto na kwaterę.
Port w Kuźnicy
Port w Kuźnicy © wowa113
R10 do Karwi
R10 do Karwi © wowa113


  • DST 75.38km
  • Teren 12.80km
  • Czas 03:52
  • VAVG 19.49km/h
  • VMAX 39.43km/h
  • Kalorie 2093kcal
  • Podjazdy 390m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pławniowice

Niedziela, 24 października 2021 · dodano: 25.10.2021 | Komentarze 2

Brak weny twórczej skutkuje odwiedzaniem "the most popular". Pałac Pławniowice.

O, latem już nie było ale widzę  nowe pokolenie
Inwazja minionków w Dzierżnie
Inwazja minionków w Dzierżnie © wowa113
Chciałem zajrzeć na śluzę Dzierżno, więc ładuję się ścieżką między nasypem kolejowym a prywatnymi terenami przy Dzierżnie Małym. Ledwo przejezdna, pewnie gdybym wcześniej tędy nie jeździł wycofałbym się. Tereny przy śluzie też niestety zamknięte. Lece więc ścieżeczką przy torach i polną dróżką na żółty do Pławniowic. Po drodze jeszcze się zamotałem i nie tu skręciłem droga jednak szybko się skończyła więc za dużo czasu nie stracone. Wzdłuż Kanału Gliwickiego żółtym szlakiem
Żółty do Pławniowic
Żółty do Pławniowic © wowa113
Most kolei piaskowej nad Kanałem Gliwickim
Most kolei piaskowej nad Kanałem Gliwickim © wowa113
Plany zapaleńców są, aby z Kotlarni do Zabrza śladem tej właśnie linii zrobić DDR-kę więc może pośmigamy kiedyś przez ten most. Chwila oddechu przy jeziorze Pławniowickim, jeszce jeden mostek w ciekawym kolorze
Ciekawy kolor
Ciekawy kolor © wowa113
i za 5 zeta
Bilecik poproszę
Bilecik poproszę © wowa113
wkraczam na teren pałacowego parku. Fotek kilka
Pałac Ballestremów w Pławniowicach
Pałac Ballestremów w Pławniowicach © wowa113



Pałac Ballestremów w Pławniowicach
Pałac Ballestremów w Pławniowicach © wowa113
Wozownia
Wozownia © wowa113
Dom Kawalera
Dom Kawalera © wowa113
Kapliczka z pomnikiem ofiar I wojny
Kapliczka z pomnikiem ofiar I wojny © wowa113
Spichlerz
Spichlerz © wowa113
Powrót przez Taciszów i gliwickie Łabędy


  • DST 55.23km
  • Teren 23.20km
  • Czas 03:17
  • VAVG 16.82km/h
  • VMAX 37.44km/h
  • Kalorie 1681kcal
  • Podjazdy 359m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po aglomeracji

Niedziela, 3 października 2021 · dodano: 04.10.2021 | Komentarze 3

Powłóczyć się po mniej cywilizowanych zakamarkach aglomeracji śląskiej.

Ruszam w kierunku Zabrza Zaborza  wykorzystując częściowo Niebieski Szlak Rowerowy Dookoła Zabrza. No cóż, określiłbym go  jako najbrzydszy szlak rowerowy, co nie oznacza wcale,  że nieciekawy.
W Zaborzu ogarniam tunele kolei piaskowej nieczynnej już linii prowadzącej do EC Zabrze, dzisiaj Fortum

Tunel Kolei Piaskowej w Zabrzu
Tunel Kolei Piaskowej w Zabrzu © wowa113
Kawałek jeszcze tunelem,
Tunele kolei piaskowej w Zabrzu
Tunele kolei piaskowej w Zabrzu © wowa113
Do samej bramy  EC już nie podjeżdżam, sporo szkła i i wiszących suchych gałęzi
Tunele kolejowe
Tunele kolejowe © wowa113
więc z powrotem
Przez park Pileckiego zmierzam do Kończyc gdzie znowu wpadam na niebieski w kierunku hałdy Makoszowy.
Chyba nie był to jednak dobry pomysł, hałda opanowana przez quady i terenówki, dla których im więcej błota tym lepiej. Dla mnie niekoniecznie więc niektóre odcinki trzeba leźć brzegiem lasu
Widoczki z hałdy całkiem fajne,
Hałda Makoszowy
Hałda Makoszowy © wowa113
wszędzie jednak warczą blachosmrody. Nawet singla "Hasiok" blokuje jakieś ubłocone Suzuki. Z pewną obawą czy  przebrnę przy osadniku  (zdarzało się, że droga była całkowicie zalana) wracam na niebieski szlak. Trochę błota ale ścieżeczka między drzewami jest ok.

Niebieski dookoła Zabrza
Niebieski dookoła Zabrza © wowa113
Teraz już do Gliwic
Wypłynął na suchego przestwór oceanu... w Gliwicach
Wypłynął na suchego przestwór oceanu... w Gliwicach © wowa113
Klimaty tu ciekawe, ścieżki też intrygujące
Industrialnie
Industrialnie © wowa113

Wiadukty kolejowe nad Bytomką w Gliwicach
Wiadukty kolejowe nad Bytomką w Gliwicach © wowa113
Za chwilę docieram do bardziej cywilizowanych terenów

Tężnia w Gliwicach
Tężnia w Gliwicach © wowa113
Na chwilę jeszcze pod wieżę, bardzo fajna, mieli gust a nie kawał blachy teraz. Podobno  ma być rewitalizowana, oby nie z takim dodatkiem jak przy zabrzańskiej na  Zamoyskiego
Wieża ciśnień z 1895r. w Gliwicach
Wieża ciśnień z 1895r. w Gliwicach © wowa113
 W głębi stadion Piasta, aczkolwiek ogólnie to chyba miejski. Mało atrakcyjny jednak z zewnątrz. Stąd już przez Żernicę i zabrzańskie Mikulczyce na chatę



  • DST 36.52km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:49
  • VAVG 12.97km/h
  • VMAX 52.56km/h
  • Kalorie 1142kcal
  • Podjazdy 61m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pogorie rodzinnie

Sobota, 11 września 2021 · dodano: 11.09.2021 | Komentarze 0

Z Będzina na III i objechanie III i IV.

Pogoria III
Pogoria III © wowa113

  • DST 41.44km
  • Teren 10.00km
  • Czas 03:17
  • VAVG 12.62km/h
  • VMAX 33.84km/h
  • Kalorie 1319kcal
  • Podjazdy 122m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Paprocan do Pszczyny

Sobota, 14 sierpnia 2021 · dodano: 16.08.2021 | Komentarze 0

Z gadułką.
Ruszamy sprzed piramidy, gadułka od razu obrażona bo plac zabaw przecież pominięty. Oczywiście na nic gadka, że w Pszczynie pójdziemy a tu jak będziemy wracać. Ale lecim, wstępujemy pod pałacyk - w remoncie ale restauracja czynna.
Zameczek myśliwski Promnice
Zameczek myśliwski Promnice © wowa113
Dalej już czerwoną jedynką przez Kobiór
Mostek klupotek w Kobiórze
Mostek klupotek w Kobiórze © wowa113
do Pszczyny.
Pałac w Pszczynie
Pałac w Pszczynie © wowa113
Lody i na wodny plac zabaw. Tam godzinka dla gadułki, i powrót na rynek
Księżna Daisy
Księżna Daisy © wowa113
na obiadek. Przysiedliśmy pod parasolkami
Pszczyńskie parasolki na Bankowej
Pszczyńskie parasolki na Bankowej © wowa113
Jeszcze zagroda żubrów i powrót.
Paprocany w Tychach
Paprocany w Tychach © wowa113
Raźnym krokiem
Raźnym krokiem © wowa113
I oczywiście plac zabaw na Paprach.



  • DST 40.34km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:07
  • VAVG 19.06km/h
  • VMAX 44.28km/h
  • Kalorie 1218kcal
  • Podjazdy 313m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

SRR Bełżec- Wólka Łosiniecka

Piątek, 16 lipca 2021 · dodano: 20.07.2021 | Komentarze 0

Taki rodzinny wypadzik obczaić, zgodnie z propozycją szwagra, kawałek Centralnego Szlaku Rowerowego Roztocza
Do Bełżca S17 póki jeszcze zamknięta dla ruchu publicznego. Ogólnie bezsens - jedna nitka prawie skończona a gdaka się obudziła, że jednak dobuduje drugą. Logiki w tym żadnej. Zdaniem moim braku logiki jest tu więcej ale tak to jest jak się ogłasza przetargi "optymalizuj i buduj" a później rolnicy traktorami przez miasto jeździć muszą.
S17 - obwodnica Tomaszowa Lubelskiego
S17 - obwodnica Tomaszowa Lubelskiego © wowa113
Ale do sedna- w Bełżcu wpadamy na SRR i od razu bach babkę w piach (żona też była). Ale to przecież na Roztoczu nie dziwne. Szlak dobrze oznaczony ale się zagadaliśmy i coś tam    "nie pykło" po śladzie. Kawałek z piaskiem krótki, reszta asfaltem
Podlesina
Podlesina © wowa113

Zachód słońca łapie nas w Łosińcu
Zachód słońca łapie nas w Łosińcu © wowa113
MOR na Green Velo w Łosińcu
MOR na Green Velo w Łosińcu © wowa113
czyli śmietnik ale  jakoś mnie to nie dziwi. Za to stacja naprawcza w komplecie
Dojeżdżamy jeszcze szlakiem do Wólki Łosinieckiej i powrót szosą susiecką z wyznaczoną droga rowerową. Ogólnie szlak jak szlak, miłośnikiem oznaczonych nie jestem ale roztoczańskie  widoczki ładne a  i kilka atrakcji historycznych się znajdzie.


  • DST 30.19km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:27
  • VAVG 12.32km/h
  • VMAX 36.36km/h
  • Kalorie 986kcal
  • Podjazdy 132m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Górecka Kościelnego do Zwierzyńca

Niedziela, 11 lipca 2021 · dodano: 22.07.2021 | Komentarze 0

Z gadułką.
Kawałek asfaltem, później szutrem przez RPN
Św. Krzysztof
Św. Krzysztof © wowa113
Przez Roztoczański Park Narodowy
Przez Roztoczański Park Narodowy © wowa113
Na chwilę przerwa w Floriance poogladac koniki polskie
Florianka. Hodowla konika polskiego
Florianka. Hodowla konika polskiego © wowa113
QŃ
QŃ © wowa113

Za chwilę dawna leśniczówka.  Miejsce o bogatej historii, począwszy od założonej około 1830r. osady leśnej poprzez miejsce  koncentracji powstańców styczniowych i ważny punkt walki partyzanckiej podczas II wojny.

Leśniczówka we Floriance
Leśniczówka we Floriance © wowa113
Roztoczańskie klimaty
Roztoczańskie klimaty © wowa113
Przy stawach Echo chwila na frytki, niestety ludzi multum jak zresztą i w Zwierzyńcu. Fotek niewiele bo już któraś tam wizyta a i dopchać się gdziekolwiek z tym moim zestawem też niełatwo
Staw z kościołem na wyspie  w Zwierzyńcu
Staw z kościołem na wyspie w Zwierzyńcu © wowa113
Więc tylko lody i powrót.
A co, też jechałem GV
A co, też jechałem GV © wowa113
W Górecku jeszcze mały spacerek "sakralny"
Kosciół z 1768r. w Górecku Kościelnym
Kościół z 1768r. w Górecku Kościelnym © wowa113
Kaplica
Kaplica "Na Wodzie" w Górecku Kościelnym © wowa113
Źródło
Źródło "Boża Łezka" w Górecku Kościelnym © wowa113
Kaplica w Górecku Kościelnym
Kaplica w Górecku Kościelnym © wowa113
Pomnikowe dęby
Pomnikowe dęby © wowa113


  • DST 20.83km
  • Czas 02:28
  • VAVG 8.44km/h
  • VMAX 38.16km/h
  • Kalorie 1172kcal
  • Podjazdy 214m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gościniec Mirowski

Sobota, 26 czerwca 2021 · dodano: 28.06.2021 | Komentarze 4

Rodzinnie z Żarek do Bobolic i z powrotem. Pogoda nieco niepewna ale jest ryzyko, jest zabawa.
Parkujemy w Żarkach. Wspomnij, że we młynie jest muzeum a już małolat dalej jechać nie chce, ehh, chyba trzeba przestać wspólnie oglądać programy historyczne. Przekonana jednak, że dwa zamki, że pamiątkę kupimy a do muzeum jak wrócimy....
Zestaw skręcony, ruszamy na Gościniec, na początek przez pola
Gościniec Mirowski
Gościniec Mirowski © wowa113
Droga świetna, ograniczony ruch publiczny a de facto nie było go wcale. Później lasem
Towarzysz Szyszkownik
Towarzysz Szyszkownik © wowa113
Gościniec Mirowski
Gościniec Mirowski © wowa113
docieramy do zamku w Mirowie. Nieco tu się ostatnio pozmieniało od naszej ostatniej wizyty. Bileciki trzeba kupić (ale warto dla słusznej idei), zamek w renowacji, jeszcze niedostępny w środku.
Zamek Mirów
Zamek Mirów © wowa113
Trochę połażone w otoczeniu zamku
Skałki w Mirowie
Skałki w Mirowie © wowa113
Zamek Mirów
Zamek Mirów © wowa113
Skałki w Mirowie
Skałki w Mirowie © wowa113
Niektóre chmurki dość nieatrakcyjnie wyglądają. Chwila jeszcze na lody i ruszamy do Bobolic
Zamek w Bobolicach
Zamek w Bobolicach © wowa113
Zamek w Bobolicach
Zamek w Bobolicach © wowa113
Chwilę czasu na zwiedzanie, młoda z żoną poszły jeszcze ogarnąć wnętrza, coś delikatnie zaczyna kropić. Ruszamy jednak z powrotem, niestety w Mirowie ulewa. Chowamy się do knajpy, na trochę przymusowy obiadek aczkolwiek i tak jakieś frytki chcieliśmy ogarnąć. Godzinka niestety z głowy ale przynajmniej nie przemokliśmy do suchej nitki gdzieś na trasie.
Chwila za Mirowem asfalt już suchy, zdaje się, że tu w ogóle nie padało.

Gościniec Mirowski
Gościniec Mirowski © wowa113
Można powiedzieć, że Szlak Orlich Gniazd  posmakowany, żonka już napomyka, że może by tak ogarnąć cały. Jeszce nie teraz. Ale kiedyś na pewno.

Szlakiem Orlich Gniazd
Szlakiem Orlich Gniazd © wowa113
W Żarkach jeszcze fotka starych stodół, targ już się skończył więc teren pusty.
Stare stodoły w Żarkach
Stare stodoły w Żarkach © wowa113
No i do młyna jeszcze, niestety, spóźniliśmy się na ostatnią turę zwiedzania z przewodnikiem ale chwila rozmowy o atrakcjach muzeum i okolicznych i na pewno tu wrócimy.
Młyn muzeum w Żarkach
Młyn muzeum w Żarkach © wowa113
Poznańską 450 proszę
Poznańską 450 proszę © wowa113
Miałem chęć jeszcze poszwendać się po kirkucie niestety późno się zrobiło więc  wstąpiliśmy tylko  na kuestę jurajską - fajne widoki
Kuesta Jurajska
Kuesta Jurajska © wowa113
i przez Siewierz pokazać rodzince zamek do domu.


  • DST 14.01km
  • Czas 01:04
  • VAVG 13.13km/h
  • VMAX 24.84km/h
  • Kalorie 395kcal
  • Podjazdy 45m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

VD Krościenko- Szczawnica

Sobota, 22 maja 2021 · dodano: 30.05.2021 | Komentarze 2


Tak na koniec urlopu coby za wcześnie do domu nie wyjeżdżać.
VD z Krościenka do zamkniętej granicy i kawałek bulwarami nad Grajcarkiem.



Wita mżawką niestety

Kawałek przełomem Dunajca

i bulwarami nad potokiem Grajcarek

Zestawik dał radę



  • DST 41.83km
  • Czas 03:16
  • VAVG 12.81km/h
  • VMAX 29.16km/h
  • Kalorie 4728kcal
  • Podjazdy 184m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Velo Dunajec + SWT

Czwartek, 20 maja 2021 · dodano: 27.05.2021 | Komentarze 4

Pętelka pobrana ze strony https://www.szlakwokoltatr.eu/mapa/55/09trk--nowy... . Całkiem przyjemna trasa, nieco monotonna na odcinku Velo Dunajec z Dębna do Nowego Targu, powrót  Szlakiem Wokół Tatr. Niewielkie przewyższenia więc z gadułką na holu w sam raz.
Jako, że nad Dunajcem nieco nudno aczkolwiek asfalciki fajne wstępujemy do Łopusznej trochę pozwiedzać
Dwór w Łopusznej
Dwór w Łopusznej © wowa113
Okazuje się, że otwarte więc połażone z przewodnikiem
Dworskie salony
Dworskie salony © wowa113
Będzie, będzie się działo....
Będzie, będzie się działo.... © wowa113

Dwór w Łopusznej
Dwór w Łopusznej © wowa113
Góralska chata w Łopusznej
Góralska chata w Łopusznej © wowa113
a żona na to - ja się na urlopie garów nie czepiam
Góralska kuchnia
Góralska kuchnia © wowa113
Kościół w Łopusznej
Kościół w Łopusznej © wowa113
Lecimy dalej, bardziej malownicze widoki z Velo Dunajec w Nowym Targu
Velo Dunajec w Nowym Targu
Velo Dunajec w Nowym Targu © wowa113
Velo Dunajec w Nowym Targu
Velo Dunajec w Nowym Targu © wowa113
Gadułka wypatrzyła jakiś plac zabaw więc wstapić mus, też musi mieć coś z życia. Miejscówka ogólnie full wypas, nawet biblioteczka na świeżym powietrzu. I rozprostować nogi można
Miejsce wypoczynkowe przy Szlaku Wokół Tatr w Nowym Targu
Miejsce wypoczynkowe przy Szlaku Wokół Tatr w Nowym Targu © wowa113
Stąd już powrót Szlakiem Wokół Tatr.
Tu nawet barany jeżdżą :)
Tu nawet barany jeżdżą :) © wowa113
Co rusz wyłania się fajny widoczek

"Śpioch" na horyzoncie © wowa113

Tatry z Gronkowa chyba
Tatry z Gronkowa chyba © wowa113
a może z Nowej Białej?
Kościółek w Nowej Białej
Kościółek w Nowej Białej © wowa113
W Nowej Białej lody bo gadułka już marudzi. Opuszczamy SWT i szutrami do Dębna.

Do Dębna z Nowej Białej
Do Dębna z Nowej Białej © wowa113
W Dębnie jeszcze zajrzeć do kościoła z XIII w - zabytek UNESCO. Piękne wnętrza, warto zajrzeć.
Kosciół św. Michała Archanioła z XIIIw. w Dębnie.
Kościół św. Michała Archanioła z XIIIw. w Dębnie. © wowa113