Info
Ten blog rowerowy prowadzi wowa113 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 31436.74 kilometrów w tym 6707.24 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.72 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2025, Styczeń1 - 6
- 2024, Grudzień5 - 16
- 2024, Listopad2 - 8
- 2024, Październik10 - 11
- 2024, Wrzesień10 - 12
- 2024, Sierpień9 - 14
- 2024, Lipiec10 - 10
- 2024, Czerwiec25 - 28
- 2024, Maj18 - 26
- 2024, Kwiecień25 - 33
- 2024, Marzec18 - 10
- 2024, Luty15 - 18
- 2024, Styczeń1 - 6
- 2023, Grudzień1 - 0
- 2023, Listopad1 - 0
- 2023, Październik8 - 14
- 2023, Wrzesień2 - 4
- 2023, Sierpień7 - 29
- 2023, Lipiec14 - 22
- 2023, Czerwiec12 - 25
- 2023, Maj9 - 5
- 2023, Kwiecień8 - 8
- 2023, Marzec9 - 12
- 2023, Luty2 - 2
- 2023, Styczeń2 - 5
- 2022, Listopad2 - 6
- 2022, Październik8 - 6
- 2022, Wrzesień7 - 6
- 2022, Sierpień8 - 16
- 2022, Lipiec13 - 24
- 2022, Czerwiec8 - 6
- 2022, Maj9 - 28
- 2022, Kwiecień7 - 4
- 2022, Marzec8 - 5
- 2022, Luty6 - 19
- 2022, Styczeń3 - 4
- 2021, Grudzień3 - 2
- 2021, Listopad6 - 6
- 2021, Październik6 - 20
- 2021, Wrzesień8 - 4
- 2021, Sierpień8 - 7
- 2021, Lipiec12 - 3
- 2021, Czerwiec8 - 12
- 2021, Maj11 - 20
- 2021, Kwiecień8 - 2
- 2021, Marzec8 - 12
- 2021, Luty4 - 4
- 2021, Styczeń4 - 6
- 2020, Grudzień5 - 6
- 2020, Listopad6 - 2
- 2020, Październik9 - 6
- 2020, Wrzesień8 - 4
- 2020, Sierpień9 - 5
- 2020, Lipiec12 - 4
- 2020, Czerwiec14 - 5
- 2020, Maj7 - 2
- 2020, Kwiecień7 - 0
- 2020, Marzec6 - 0
- 2020, Luty4 - 0
- 2020, Styczeń4 - 0
- 2019, Grudzień2 - 0
- 2019, Listopad2 - 0
- 2019, Październik6 - 0
- 2019, Wrzesień6 - 0
- 2019, Sierpień3 - 0
- 2019, Lipiec5 - 0
- 2019, Czerwiec7 - 0
- 2019, Maj7 - 0
- 2019, Kwiecień2 - 0
- 2019, Marzec6 - 0
- 2019, Luty3 - 0
- 2019, Styczeń2 - 0
- 2018, Grudzień2 - 0
- 2018, Listopad3 - 0
- 2018, Październik5 - 0
- 2018, Wrzesień7 - 0
- 2018, Sierpień5 - 0
- 2018, Lipiec9 - 0
- 2018, Czerwiec7 - 0
- 2018, Maj8 - 0
- 2018, Kwiecień9 - 0
- 2018, Marzec5 - 0
- 2018, Luty3 - 0
- 2018, Styczeń2 - 0
- 2017, Grudzień1 - 0
- 2017, Listopad2 - 0
- 2017, Październik1 - 2
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień2 - 0
- 2017, Lipiec6 - 0
- 2017, Czerwiec4 - 0
- 2017, Maj5 - 0
- 2017, Kwiecień1 - 0
- 2017, Marzec3 - 0
- 2016, Wrzesień1 - 0
- 2016, Sierpień3 - 0
- 2016, Lipiec1 - 0
- 2016, Czerwiec1 - 0
- 2016, Maj1 - 0
- 2016, Marzec1 - 0
- 2016, Luty1 - 0
- 2015, Sierpień1 - 0
- 2015, Lipiec3 - 0
- 2015, Maj4 - 0
- 2015, Kwiecień4 - 0
- 2015, Marzec2 - 0
- 2015, Luty1 - 0
- 2015, Styczeń1 - 0
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Październik1 - 0
- 2014, Wrzesień5 - 0
- 2014, Sierpień3 - 0
- 2014, Lipiec6 - 0
- 2014, Czerwiec3 - 0
- 2014, Maj1 - 0
- 2014, Kwiecień4 - 0
- 2014, Marzec1 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
100 plus
Dystans całkowity: | 7112.31 km (w terenie 1133.50 km; 15.94%) |
Czas w ruchu: | 371:20 |
Średnia prędkość: | 19.15 km/h |
Maksymalna prędkość: | 59.76 km/h |
Suma podjazdów: | 38505 m |
Maks. tętno maksymalne: | 217 (123 %) |
Maks. tętno średnie: | 129 (73 %) |
Suma kalorii: | 234008 kcal |
Liczba aktywności: | 62 |
Średnio na aktywność: | 114.71 km i 5h 59m |
Więcej statystyk |
- DST 100.17km
- Teren 38.00km
- Czas 05:54
- VAVG 16.98km/h
- VMAX 37.80km/h
- Temperatura 30.0°C
- Kalorie 3735kcal
- Podjazdy 798m
- Sprzęt Giant Boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Jaworzno, Bukowno, Pustynia Błędowska i "historia w lasach zaklęta"
Sobota, 28 lipca 2018 · dodano: 27.11.2019 | Komentarze 0
Jaworzno, Bukowno, Pustynia Błędowska i "historia w lasach zaklęta". Zafundowałem sobie ekstremalną setkę. I była to setka, a chyba i w ogóle najlepszy mój wypad rowerowy. We wstepnych planach niby była trasa Bytom - główne atrakcje Jaworzna, ale jako, że w lasach sporo miejsc ciekawych do zwiedzania dojazd na Sosinę samochodem. Na początek to, co najbardziej popularne w Jaworznie, później heja w lasy, bo w sumie po to przyjechałem i "historia w lasach zaklęta". Posterunki graniczne, opuszczone osady, młyny i sztolnie (materiały źródłowe http://www.kulturawlesie.pl/ ) a stan szlaków rowerowych to nie drogi leśne w rudzkich lasach. I jeszcze ten piach, suchy suchy suchy piach. A i pustynia błędowska w czasie najgorszego upału. Dobrze, że zrezygnowałem z przejścia pustynią z Róży Wiatrów na Czubatkę ale podjazd pod nią i tak wypluł ze mnie wszystkie siły. Na szczęście kapuśniaczek z wkładką mięsną, którym poczęstowałem się na odbywającym się właśnie przy Róży "Biegu Herosa", zaczął dawać nieco energii i powrót jako tako. Ale oczywiście wleźć z rowerem musiałem jeszcze na Diablą Górę. Powrót na Sosinę i jeszcze w poszukiwaniu jaworznickich ścieżek rowerowych kółeczko na GEOsferę. Na domiar złego 2 km przed końcem pana, ale że wolno schodziło jakoś się dodryndałem do samochodu. Miałem iść jeszcze na plaże Sosiny, ale jak zsiadłem z roweru powiedziałem, że na dzisiaj dość. Trasa o pełnym przekroju nawierzchni - asfalty, szutrowe leśne dojazdy ppoż poprzez piaszczyste drogi leśne poprzerastane korzeniami aż do zarośnietych krzakami ścieżek leśnych i odcinków w pełnym piasku. W okolicach kamieniołomu Gródek kamieniste ścieżki a Sosiny błotny szlak rowerowy. Raczej dla rowerowych wyrypajłów.Kamieniołom Gródek
Kamieniołom Gródek
Rezerwat Dolina Żabnika
Czas w las
Mogiła żołnierza niemieckiego z II wojny
Leśne szlaki
przyjemnie ale niewygodnie
Relikty rosyjskiego posterunku granicznego (tzw. kordonu) z epoki rozbiorów na granicy z zaborem austryjackim
Pagóry takie sobie...
Sztolnia Krupniczka 1. Kopalnia galmanu i limonitu. Kopalnia pracowała przed pierwszą wojną światową i wydobyto w niej łącznie kilkaset ton galmanu z galeną (rudy cynku i ołowiu) i kilka tysięcy ton limonitu (rudy żelaza).
Do źródeł Sztoły
Chwila ochłody w źródle
Opuszczona chata w przysiółku Polis
Relikty zagrody młyńskiej, która spłonęła w latach 90 XXw.
Krzyż w Ujkowie Starym, nieistniejąca już miejscowość wysiedlona w latach 70 XXw z powodu szkód górniczych. Zarośnięte lasem ruiny zabudowań, drogi w lesie, krzyże, kapliczki i ruiny kaplicy.
Róża Wiatrów na Pustynie Błędowskiej
Widok na pustynię z Czubatki
Jechać, nie jechać oto jest pytanie
Zakola Sztoły w Bukownie
Zakola Sztoły
Wejście do jaskini na Diablej Górze
Zalew Sosina
Gródek wieczorowa pora
Wejscie do magazynu dynamitu
no i fajnie
Kategoria historycznie, Małopolska, 100 plus
- DST 146.75km
- Czas 07:33
- VAVG 19.44km/h
- VMAX 48.80km/h
- Kalorie 5460kcal
- Podjazdy 834m
- Sprzęt Giant Boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Częstochowa
Sobota, 14 lipca 2018 · dodano: 26.11.2019 | Komentarze 0
Wyjazd z Kartelem Kulturalnym na Jasną Górę w ramach XIII Ogólnopolskiej Pielgrzymki Rowerowej- DST 106.83km
- Czas 04:58
- VAVG 21.51km/h
- VMAX 43.90km/h
- Podjazdy 646m
- Sprzęt Giant Boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Ostatni niedźwiedź
Niedziela, 3 czerwca 2018 · dodano: 29.11.2019 | Komentarze 0
Wycieczka tematyczna związana z historią lasów rudzkich. Pamiątkowe kamienie, pomniki, miejsca kultu religijnego i inne ciekawe miejsca. Nie obyło się również bez przepięknych przyrodniczo zakątków. Drogi leśne w bardzo dobrym stanie, duża ilość miejsc do wypoczynku, tablice opisujące historię miejsc, ścieżki dydaktyczne, po prostu raj na rowerowe wycieczki. A objechałem tylko niewielką część całego kompleksu.droga pomiędzy Kozłowem a Podlesiem
Pomnik Juliusza Rogera. Juliusz Roger urodził się 28 lutego 1819 r. w Niederstotzingen w Wirtembergii. Mając 20 lat wstąpił do nowicjatu benedyktynów, który musiał po krótkim czasie opuścić ze względów zdrowotnych; wtedy wybrał studia medyczne. Po skończonej specjalizacji z okulistyki pracował jako asystent w klinice uniwersyteckiej w Tybindze.
W 1847 roku dr Juliusz Roger został lekarzem przybocznym księcia raciborskiego Wiktora I. Wiązało się to z przybyciem na Górny Śląsk i zamieszkaniem w Rudach. Poza obowiązkami medycznymi, bezinteresownie zajmował się etnografią. I to właśnie dzięki tej pasji powstał fundamentalny, liczący 546 pozycji, zbiór „Pieśni ludu polskiego na Górnym Śląsku”.
Roger zmarł na skutek zawału serca na polowaniu. W miejscu jego śmierci, w lesie koło Rachowic, nad brzegiem leśnego potoku postawiono krzyż upamiętniający jego postać. Napis po niemiecku głosi: Juliusz Roger zmarł 7 stycznia 1865 roku . pozostałeś w naszych sercach tym, czym byłeś: bogaty w wiedze, i dobroć, pocieszycielem, dla ubogich – ojcem.
Grota Lourdzka w Rachowicach. Zbudowana przez zakon "Białego Krzyża w latach 1932-33. Sanktuarium w czasie II wojny światowej uległo poważnym zniszczeniom i zostało odbudowane przez okoliczną ludność w 1992 r.
Rachowickie perły
Kościół św Trójcy w Rachowicach
Singielek nad Bierawką
meandry Bierawki
Kaplica pw. św. Marii Magdaleny
Miód malina
Platforma widokowa
Przeciwpożarowe wieże obserwacyjne "Borowiec"
Jeden z kamieni pamiątkowych
tam chyba wszędzie mniód malina
Ostatni niedźwiedź
kapliczka słupowa. Ufundowano ją w 1890 roku na pamiątkę nagłej śmierci członka rodziny książąt raciborskich podczas książęcego polowania.
linia kolejowa do Kotlarni
na pamiątkę leśnika Ryszarda Haidera
i tak na pożegnanie z lasami rudzkimi
Kategoria historycznie, lasy rudzkie, 100 plus
- DST 100.15km
- Czas 05:27
- VAVG 18.38km/h
- VMAX 51.48km/h
- Kalorie 3732kcal
- Podjazdy 555m
- Sprzęt Giant Boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Rowerowy Kokotek
Niedziela, 25 marca 2018 · dodano: 26.02.2020 | Komentarze 0
Rozpoczęcie sezonu 2018 z WRŚ.Staw Posmyk
Kategoria 100 plus, grupowe, lasy lublinieckie
- DST 110.23km
- Teren 33.00km
- Czas 05:56
- VAVG 18.58km/h
- VMAX 41.40km/h
- Kalorie 4099kcal
- Podjazdy 921m
- Sprzęt Giant Boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Pojezierze palowickie i hałda Skalny
Niedziela, 13 sierpnia 2017 · dodano: 21.02.2020 | Komentarze 0
Wypad na pojezierze palowickie i na hałdę Skalny w ŁaziskachPrzez Chudów
Stawy na pojezierzu palowickim
Gichta huty Waleska
Udusili Shreka
Tylko chatka została...
Kolejna chatka na wodzie
Widoczki z hałdy Skalny
Kominy elektrowni Łaziska
Sielsko. Gdzieś pod Mikołowem.
Kategoria 100 plus
- DST 122.45km
- Teren 26.00km
- Czas 06:28
- VAVG 18.94km/h
- VMAX 37.80km/h
- Kalorie 4551kcal
- Podjazdy 750m
- Sprzęt Giant Boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Trzy jeziora, trzy śluzy, trzy pałace
Niedziela, 6 sierpnia 2017 · dodano: 16.03.2020 | Komentarze 0
Założeniem wycieczki było "trzy jeziora - trzy śluzy - trzy
pałace". Wyszło nieco więcej co tylko dodało atrakcyjności wycieczce.
Ogólnie pokręcone wzdłuż Kanału Gliwickiego.
Na początek jeziora Dzierżno Duże, Dzierżno Małe i śluza Dzierżno na
kanale Gliwickim, dalej jezioro Pławniowickie i wspaniały pławniowicki
pałac. Dalej do Rudzińca na następną śluzę. Z Rudzińca do Ujazdu na
"niby" odnowiony zamek. Rewelacji nie było. Bardziej zabezpieczeniem i
uporządkowaniem niż odnowieniem bym to nazwał, nie do końca rozumiem
też co autor miał na myśli z tym podestem i, niestety, zaczęła się
dewastacja już "odnowionego", połamane ławki i deski na podeście,
wszędzie walające się butelki i puszki po napojach wyskokowych, odgłosy
libacji w piwnicach zamku (nomen omen pozamykanych kratami więc pewnie
sekretne wejścia mają miejscowi ;) . Świadczy to o tym, że gospodarza
brak a wydane pieniądze na odnowienie poszły/pójdą na marne. Z Ujazdu
ruszam do Sławięcic na ostatnią zaplanowaną na dzisiaj śluzę i dalej do
pałacyku - pawilonu ogrodowego sławęcickiego parku. I niestety tutaj
też fajny zabytek w całkiem jeszcze niezłym stanie pewnie niedługo
pociągnie bo ślady dewastacji również widoczne. Tym bardziej że na
uboczu, dojazd do niego przez pole i nie widziałem żeby ktoś pilnował. Z
pawilonu ruszam do sławięcickiego parku gdzie do obejrzenia są
pozostałości po pałacu, fajne także niewielkie bunkry. Z parku jadę
jeszcze na południe do pozostałości po hitlerowskim obozie pracy. Wracam następnie do Rudzińca, gdzie odwiedzam pałac i wracam przez Pławniowice do domu.
Dzierżno Duże
Miniony w Dzierżnie
Śluza Dzierżno, remont, dostępu brak
Jezioro Pławniowice
Pałac w Pławniowicach
Pałac w Pławniowicach
Śluza Rudziniec
Zamek w Ujeździe
Śluza Sławięcice
"Belweder" w Sławięcicach
Tyle pozostało z pałacu w Sławięcicach
Krematorium na terenie byłego obozu pracy w Sławięcicach
Wieżyczka straniżcza i brama wjazdowa do byłego obozu pracy w Sławięcicach
Pomnik pamięci ofiar obozu
Pałac w Rudzińcu
W parku w Rudzińcu
Dzierżno Duże
Miniony w Dzierżnie
Śluza Dzierżno, remont, dostępu brak
Jezioro Pławniowice
Pałac w Pławniowicach
Pałac w Pławniowicach
Śluza Rudziniec
Zamek w Ujeździe
Śluza Sławięcice
"Belweder" w Sławięcicach
Tyle pozostało z pałacu w Sławięcicach
Krematorium na terenie byłego obozu pracy w Sławięcicach
Wieżyczka straniżcza i brama wjazdowa do byłego obozu pracy w Sławięcicach
Pomnik pamięci ofiar obozu
Pałac w Rudzińcu
W parku w Rudzińcu
Kategoria 100 plus, historycznie, w opolskie
- DST 120.61km
- Teren 10.00km
- Czas 06:16
- VAVG 19.25km/h
- VMAX 48.60km/h
- Kalorie 4506kcal
- Podjazdy 936m
- Sprzęt Giant Boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Annaberg
Niedziela, 23 lipca 2017 · dodano: 16.03.2020 | Komentarze 0
Dzisiaj od dawna planowana rajza na Górę Św. Anny. Do południa słońce grzało a pot lał się po plecach, na dodatek z racji niewiedzy od Czarnocina wybrałem opcję bardziej terenową m. innymi żółty szlak rowerowy który okazał się mało rowerowy jak na jazdę rekreacyjną (a właściwie w pewnym momencie nieprzejezdny i wybrałem niewiele lepszą drogę polną). Ale nic to. Po dotarciu na górę, chwili odpoczynku i pozwiedzaniu sanktuarium postanowiłem zobaczyć jeszcze inne atrakcje góry ale niestety tylko na szybko na co nieco zerknąłem, bo trzeba było szukać schronienia przed burzą. Z godzinę chyba czekałem na ganku jakiegoś niezamieszkanego domu i powrót na początku w deszczu i strugach płynącej jezdnią wody.Gdzieś w drodze
Widok z ołtarza papieskiego
Jedna z kapliczek
Sanktuarium
Pomnik Jana Pawła II
Geopark
Pomnik Czynu Powstańczego
Leje.
Kategoria 100 plus, w opolskie
- DST 100.57km
- Teren 8.00km
- Czas 05:19
- VAVG 18.92km/h
- VMAX 38.05km/h
- Kalorie 3825kcal
- Podjazdy 437m
- Sprzęt Giant Boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Śląski Katyń
Niedziela, 26 lipca 2015 · dodano: 29.04.2020 | Komentarze 0
Drugi etap w okolice Wielowsi do której dojeżdżam przez Zbrosławice i Księży Las.Przed Wielowsią wstępuje na cmentarz żydowski założony pod koniec XVII w.
Z Wielowsi czerwoną trasą rowerową kieruję do Świbia. W Świbiu zjeżdżam z trasy rowerowej i jadę asfaltową drogą do Dąbrówki skąd żółtą trasą do Polany Śmierci i stawu Hubertus.
Wracam ta samą drogą do Dąbrówki i odbijam na czerwoną trasę do Świbia gdzie przejeżdżam obok pałacu i dalej zieloną trasą do Wiśnicz, żółtą do Kotliszowic i łącznikiem do Wilkowiczek. Z Wilkowiczek zieloną trasą przez Pniów do Pyskowic skąd powrót do Bytomia drogą krajową 94.
Jak widać niektóre gminy mogą - dobre oznaczenia tras przez ciekawe tereny, w punktach węzłowych mapy, przy niektórych stojaki na rowery. Trasy poprowadzone po drogach szutrowych i asfaltach o mniejszym natężeniu ruchu i tylko rowerzystów brak.
Mapy tras rowerowych
Staw Hubertus
Kategoria Szlaki rowerowe, historycznie, 100 plus
- DST 103.42km
- Czas 05:31
- VAVG 18.75km/h
- VMAX 37.25km/h
- Kalorie 3935kcal
- Podjazdy 906m
- Sprzęt Giant Boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Rudy
Niedziela, 31 maja 2015 · dodano: 16.03.2020 | Komentarze 0
Wyruszam z Miechowic i przez Zabrze Mikulczyce ul. Leśną dojeżdżam do czerwonej trasy nr 6. Odtąd zgodnie z oznakowaniem podążam przez Gliwice. Po drodze mijam radiostację i niestety w centrum Gliwic gubię szlak (dość zawiłe poprowadzenie trasy wykorzystujące jednak szczątkowe odcinki dróg dla rowerów) jadę więc na czuja w kierunku autostrady. Na przejeździe nad autostradą wracam na czerwona szóstkę i jadę przez Żernicę, Nieborowice, Pilchowice i Stanicę. W Stanicy wjeżdżam w leśne tereny parku krajobrazowego "Cysterskie Kompozycje Rud Wielkich" i docieram do stacji kolei wąskotorowej. Stąd już prosto do celu czyli zespołu klasztorno-pałacowego.Na stacji kolei wąskotorowych w Rudach © wowa113
Zespół klasztorno-pałacowy w Rudach © wowa113
parkowe mostki © wowa113
Kategoria 100 plus, lasy rudzkie, Szlaki rowerowe
- DST 100.71km
- Teren 19.00km
- Czas 05:27
- VAVG 18.48km/h
- VMAX 39.66km/h
- Kalorie 3833kcal
- Podjazdy 787m
- Sprzęt Giant Boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Randez - vous z jeziorami
Niedziela, 3 maja 2015 · dodano: 16.03.2020 | Komentarze 0
Dzisiaj randez - vous z jeziorami w śląskim. Na początek zmierzam przez Radzionków do Świerklańca i zalewu Kozłowa Góra na Brynicy - zbiornik zaporowy utworzony w 1939r. w celach militarnych. Przejeżdżam przez zaporę i kieruje się w stronę Dobieszowic gdzie skręcam w lewo i dojeżdżam do kameralnego zalewu Rogożnik - czyli zalanych wyrobisk piasku podsadzkowego. Obrzeżami zalewu mijając ruiny mostu docieram do asfaltowej drogi gdzie skręcam w lewo i po kilkuset metrach w prawo zmierzając do Twardowic. W Twardowicach chcąc sobie skrócić drogę wjeżdżam na gruntówkę prowadząca na wzgórze. Niestety na szczycie droga gruntowa się kończy (widoki za to niezłe) i z góry po pszenicy i ugorach doczłapuję się z powrotem do asfaltu. Dalej przez Toporowice docieram do jeziora Przeczyckiego - zbiornika zaporowego na Czarnej Przemszy . Jak widać na zdjęciu sezon żeglarski się zaczął. Dalej jadę w kierunku Zawarpia przekraczając DK 86 (i niestety kawałek DK 86 z duszą na ramieniu). W Zawarpiu - wiatrak - ciekawy, czyżby knajpka ???. Ale kto go znajdzie na takim odludziu - może po prostu domek letniskowy pasjonata Holandii (i wina). Tak blisko więc wstyd nie wstąpić do Siewierza skręcam więc w lewo i ścieżką rowerową dojeżdążam do wschodniej częśći zalewu. Za zalewem znowu w lewo i prosto do Siewierza na Zamek Biskupi. Obok zamku kilku wojaków z Grupy Rekonstrukcji Historycznej 72 Tulskiego Pułku Piechoty maltretuje bagnetem worek z sianem i ciekawostka obok '''funkel nówka nie śmigany '''. Z Siewierza tą samą trasą wracam do Zawarpia i dalej szlakiem rowerowym jadę w kierunku zbiornika Kuźnica Warężyńska - jakżeby inaczej zalanej kopalni piasku podsadzkowego. Na zalewie sporo motorowodniaków na skuterach a na nadbrzeżnej trasie multum rowerzystów, rolkarzy i spacerowiczów. Rzut oka jeszcze na zbiornik Pogoria III i powrót do Bytomia przez Sarnów, Psary, Wojkowice i Piekary Śląskie.Świerklaniec - zapora na Brynicy
Rogoźnik I
Pod wiaduktem na DW913
Rogoźnik III
Przeczyce. Zapora na Czarnej Przemszy
Przeczyce. Zalew.
Zawarpie. Wiatrak
Zamek w Siewierzu
Zamek w Siewierzu
Funkel nówka nie śmigany
Pogoria IV
Scieżką nad Pogorią
Kategoria 100 plus, historycznie