Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wowa113 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 32630.83 kilometrów w tym 7104.74 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.73 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wowa113.bikestats.pl

Archiwum bloga

Flag Counter by Stats4U Show Stats for this Counter
  • DST 29.84km
  • Czas 01:40
  • VAVG 17.90km/h
  • VMAX 30.96km/h
  • HRmax 157 ( 89%)
  • HRavg 90 ( 51%)
  • Kalorie 563kcal
  • Podjazdy 206m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

PD

Piątek, 4 kwietnia 2025 · dodano: 05.04.2025 | Komentarze 2

Powrót przez centrum Kato

i Park Śląski

Kategoria DPD


  • DST 24.86km
  • Teren 2.50km
  • Czas 01:11
  • VAVG 21.01km/h
  • VMAX 33.12km/h
  • HRmax 158 ( 89%)
  • HRavg 85 ( 48%)
  • Kalorie 300kcal
  • Podjazdy 115m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

DP

Piątek, 4 kwietnia 2025 · dodano: 05.04.2025 | Komentarze 0

Kategoria DPD


  • DST 17.34km
  • Teren 15.00km
  • Czas 00:56
  • VAVG 18.58km/h
  • VMAX 39.60km/h
  • HRmax 159 ( 90%)
  • HRavg 92 ( 52%)
  • Kalorie 349kcal
  • Podjazdy 121m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na hałdę

Środa, 2 kwietnia 2025 · dodano: 05.04.2025 | Komentarze 4

Na hałdę. A tu zaskoczenie. Porobione na górze fajne dróżki. Pojeździłem póki nie zryte. Ale jak już zjeżdżałem wycieczka crossokładowców, chyba z 10 szt  ich było więc pewnie długo taki stan nie potrwa :(.  Normalnie są wszędzie cholera jasna,  nawet już się w nasze podmiejskie laski pakują.





I też miłe zaskoczenie, miejsce niezbyt ciekawe ale nawiązanie do starego osiedla domków fińskich jakieś jest

a tu prawie oryginał

i na koniec pętelka przez MOL


Kategoria Bytom i okolice


  • DST 52.76km
  • Teren 8.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 21.10km/h
  • VMAX 35.28km/h
  • HRmax 175 ( 99%)
  • HRavg 119 ( 67%)
  • Kalorie 1353kcal
  • Podjazdy 293m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

I skończy się Sielanka

Niedziela, 30 marca 2025 · dodano: 05.04.2025 | Komentarze 4

Przez najbliższy rok pewnie nie będzie się co tu zapuszczać. A pewnie w przyszłym pojedziemy po świeżutkim asfalcie drogi rowerowej. Szkoda tylko, że w towarzystwie samochodów. I nie dziwiłbym się jakby za kilka lat zabudowa mieszkaniowa dotarła aż do Laryszowa.

Planowana ul. Sielanka w TG
Powoli ubywa nam tych ustronnych terenów na obrzeżach aglomeracji. No cóż, cywilizacja.
I pętelka obrzeżami lasów lublinieckich.
Jeden z domków osiedla robotniczego w Boruszowicach.

Powrót przez centrum TG i nowy mural w trakcie tworzenia







Pewnie się będą TG chwalić że najdłuższy i największy ;). Ale jest czym.


  • DST 24.60km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 18.45km/h
  • VMAX 36.72km/h
  • HRmax 145 ( 82%)
  • HRavg 86 ( 48%)
  • Kalorie 400kcal
  • Podjazdy 200m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

MTB czyli miejski trip bezdrożowy

Piątek, 21 marca 2025 · dodano: 05.04.2025 | Komentarze 3

Miał być ale...
Na osiedlu wystraszyły mnie dziki, miałem im cyknąć fotkę bo w ogóle nie zwiewały ale jeden osobnik jakoś tak się nastroszył 2 metry ode mnie, że dałem spokój i oddaliłem się z bezpieczną :) prędkością. Śladem dawnej wąskotorówki do Karbia całkiem ok.  Na Bobrku trochę zakamarkami, jaka to dzielnica każdy w okolicy zdaje sobie sprawę ale takiego śmietnika dawno nie widziałem. Masakra. Później przez Park Fazaniec- całkiem przyjemnie i nad Bytomkę w okolicach rudzkiego Orzegowa. Tam niestety teren totalnie zryty przez quady i crossy. Zero przyjemności. Zajrzałem jeszcze na budowę nowego odcinka NS- na razie tylko wycinka drzew ale teraz, jak teren ogołocony  widać  jaka rozpierducha była zostawiona na pokopalnianych terenach.  I zaczęło się robić ciemno więc powrót już asfaltami.
Niestety ostatnio coś mi szwankuje telefon więc tylko fotka jedna nijaka się ostała ze ścieżki na Osiedlu Młodego Górnika.

Kategoria Bytom i okolice


  • DST 46.78km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:27
  • VAVG 19.09km/h
  • VMAX 38.88km/h
  • HRmax 166 ( 94%)
  • HRavg 99 ( 56%)
  • Kalorie 1052kcal
  • Podjazdy 340m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prawie Dorotka

Niedziela, 16 marca 2025 · dodano: 20.03.2025 | Komentarze 8

Zabrakło czasu na Dorotkę. Ale tak to jest jak się wybiera jak sójka za morze. Skończyłem więc na cementowni Grodziec

Po drodze pamiątka po kopalnia Radzionków. Chyba coś tu dodali bo jakoś nie kojarzę...



Miałem nie jechać wałami Brynicy ale jakoś nigdy nie mogę sobie odmówić.

Wieża ciśnień jeszcze



I ruiny cementowni




Powrót na szybko, po raz pierwszy zdarzyło mi się wrócić o umówionej godzinie. Co do minuty.
Kategoria historycznie


  • DST 20.97km
  • Teren 18.00km
  • Czas 01:04
  • VAVG 19.66km/h
  • VMAX 37.44km/h
  • HRmax 174 ( 98%)
  • HRavg 116 ( 65%)
  • Kalorie 624kcal
  • Podjazdy 177m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Afternoon Mountain Bike Ride

Niedziela, 9 marca 2025 · dodano: 10.03.2025 | Komentarze 6

Niedzielne popołudnie nie jest zbyt dobrym czasem na pohasanie po pobliskich lasach. Mnóstwo spacerowiczów, rodzinnych rowerowych wycieczkowiczów, kijkarzy i   biegaczy  więc ciężko się między nich wcisnąć. . Nawet GKW już ruszyła. 

Kategoria Bytom i okolice


  • DST 24.04km
  • Teren 23.00km
  • Czas 01:11
  • VAVG 20.32km/h
  • VMAX 45.36km/h
  • HRmax 168 ( 95%)
  • HRavg 117 ( 66%)
  • Kalorie 657kcal
  • Podjazdy 231m
  • Sprzęt Giant Boulder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Afternoon Mountain Bike Ride

Sobota, 8 marca 2025 · dodano: 08.03.2025 | Komentarze 0

Okoliczne lasy
Kategoria Bytom i okolice


  • DST 46.77km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 18.71km/h
  • VMAX 41.04km/h
  • HRmax 168 ( 95%)
  • HRavg 101 ( 57%)
  • Kalorie 1157kcal
  • Podjazdy 336m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieże ciśnień

Niedziela, 2 marca 2025 · dodano: 08.03.2025 | Komentarze 6

Dzisiaj Ruda Sląska, Świętochłowice, Chorzów.
Pierwsza na Chebziu, kolejowa

Kolejna w Nowym Bytomiu, wodociągowa

I kolejna kolejowa w Kochłowicach. Ta niestety w stanie agonalnym. Odchylenie od pionu tez już niezłe złapała.



I to tyle z Rudzkich. Kolejna chorzowska na terenie Huty Batory.

I świętochłowicka, jedyna z ośmiu która została.


Kolejna ponownie w Chorzowie. Ładnie odrestaurowana wieża szpitala

Pełni również rolę kmina kotłowni podobnie jak ta z zabrzańskiego szpitala.

i ostatnia w Chorzowie - nieistniejącej już huty Kościuszko.

Podjechałem jeszcze na Azoty w Chorzowie Starym ale wieży nie znalazłem. Nie doczytałem, że w 2019r. została wyburzona.
Powrót przez Żabie Doły i do Rozbarku taka niespodzianka :(

Dobrze że jest alternatywna ścieżka przez las bo nie chciało mi się wracać przez Łagiewniki.


  • DST 102.70km
  • Teren 41.00km
  • Czas 05:39
  • VAVG 18.18km/h
  • VMAX 33.12km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • HRmax 169 ( 96%)
  • HRavg 104 ( 59%)
  • Kalorie 2601kcal
  • Podjazdy 428m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lasy lublinieckie

Niedziela, 23 lutego 2025 · dodano: 08.03.2025 | Komentarze 2

Poszwendać się ogólnie po lasach.

Elewator węglowy w Tarnowskich Górach. Cztery takie przywędrowały po wojnie do Polski ze Stanów. I chyba wszystkie stoją.

Kolejowa wieża ciśnień w TG

Szutry do Kalet



Stanica "Myśliwska" Zwierzątka jak zwykle na zimę opatulone.

Aleja Dębów w Truszczycy

Stanica w Truszczycy

Przez Małą Panew. Stary mostek podnosił nieco adrenalinę, teraz bez emocji.

Konkurencja dla stanic- wiaty rowerowe " Kołem po Leśnej". Ważne że jest gdzie odpocząć aczkolwiek w tym przypadku zalew Zielona rzut beretem i zdecydowanie wolałbym tam przysiąść.

Próba sił. Wiadomo kto przegra tą walkę.

Postanowiłem poeksplorować tereny na północ od DW789. O ile przez Smolaną Budę już kręciłem z tym, że w lewo do Piasku to w prawo nie miałem okazji. Niestety, asfalt się skończył, marna gruntówka, w lesie brak mostu, strumyk niewielki więc przelazłem ale droga leśna praktycznie nieużywana. Za kilkaset metrów za to totalnie rozjeżdżona przy wycince. Po kilkuset metrach odbijam w prawo  na nawet fajny szuter i za chwile w lewo obczaić jakieś leśne stawy i spróbować przebić się do woźnickiej dzielnicy Śliwa. Początkowo droga nawet spoko, jak się okazało dojazd do wiaty myśliwskiej.

Wiata myśliwska.

Pieczeń z dzika na danie główne

Dalej tylko ścieżka, Dwóch takich z plecakami i piwkiem  w ręku poszło więc gdzieś tam się można przebić. Nie miałem jednak ochoty sprawdzać.

Myślę, że latem może tu być całkiem przyjemnie. I chyba jedno z  większych bobrowisk jakie widziałem, ze trzy tamy a las wyłożony konkretnie.

Wracam na południe i wzdłuż DW do Woźnik. Chyba ktoś tu zapomniał posprzątać po wycince. Zaś więc tempem spacerowym co by szprych albo przerzutki nie stracić.

Ligocki Potok po drodze.

W Woźnikach wdepnąłem do starego folwarku Donnersmarcków z początku XXw. Oczywiście urzędował w nim PGR, obecnie Agencja Rynku Rolnego  przekazała go gminie i jest wystawiony na sprzedaż. Hmm, węzeł autostradowy niedaleko, jakiś PanAntoni pewnie się skusi na wyrównanie terenu i postawienie hali. Tak wróżę, tym bardziej, że budynki nie wciągnięte są  nawet do gminnej ewidencji zabytków a areał spory.



Stylowe te kolumienki w stajniach mieli. Na jedną już ktoś się pokusił. Jeszcze ze dwie i mimo, że belki i więźba solidna,  pewnie legnie w gruzach.



Taka niewielka panoramka Woźnik.

i pompa na rynku. Powrót trochę z przygodami ale szczęśliwie dotarłem do domu.