Info

Więcej o mnie.













Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Czerwiec9 - 24
- 2025, Maj6 - 31
- 2025, Kwiecień8 - 34
- 2025, Marzec6 - 27
- 2025, Luty3 - 4
- 2025, Styczeń3 - 10
- 2024, Grudzień5 - 16
- 2024, Listopad2 - 8
- 2024, Październik10 - 11
- 2024, Wrzesień10 - 12
- 2024, Sierpień9 - 14
- 2024, Lipiec10 - 10
- 2024, Czerwiec25 - 28
- 2024, Maj18 - 26
- 2024, Kwiecień25 - 33
- 2024, Marzec18 - 10
- 2024, Luty15 - 18
- 2024, Styczeń1 - 6
- 2023, Grudzień1 - 0
- 2023, Listopad1 - 0
- 2023, Październik8 - 14
- 2023, Wrzesień2 - 4
- 2023, Sierpień7 - 29
- 2023, Lipiec14 - 22
- 2023, Czerwiec12 - 25
- 2023, Maj9 - 5
- 2023, Kwiecień8 - 8
- 2023, Marzec9 - 12
- 2023, Luty2 - 2
- 2023, Styczeń2 - 5
- 2022, Listopad2 - 6
- 2022, Październik8 - 6
- 2022, Wrzesień7 - 6
- 2022, Sierpień8 - 16
- 2022, Lipiec13 - 24
- 2022, Czerwiec8 - 6
- 2022, Maj9 - 28
- 2022, Kwiecień7 - 4
- 2022, Marzec8 - 5
- 2022, Luty6 - 19
- 2022, Styczeń3 - 4
- 2021, Grudzień3 - 2
- 2021, Listopad6 - 6
- 2021, Październik6 - 20
- 2021, Wrzesień8 - 4
- 2021, Sierpień8 - 7
- 2021, Lipiec12 - 3
- 2021, Czerwiec8 - 12
- 2021, Maj11 - 20
- 2021, Kwiecień8 - 2
- 2021, Marzec8 - 12
- 2021, Luty4 - 4
- 2021, Styczeń4 - 6
- 2020, Grudzień5 - 6
- 2020, Listopad6 - 2
- 2020, Październik9 - 6
- 2020, Wrzesień8 - 4
- 2020, Sierpień9 - 5
- 2020, Lipiec12 - 4
- 2020, Czerwiec14 - 5
- 2020, Maj7 - 2
- 2020, Kwiecień7 - 0
- 2020, Marzec6 - 0
- 2020, Luty4 - 0
- 2020, Styczeń4 - 0
- 2019, Grudzień2 - 0
- 2019, Listopad2 - 0
- 2019, Październik6 - 0
- 2019, Wrzesień6 - 0
- 2019, Sierpień3 - 0
- 2019, Lipiec5 - 0
- 2019, Czerwiec7 - 0
- 2019, Maj7 - 0
- 2019, Kwiecień2 - 0
- 2019, Marzec6 - 0
- 2019, Luty3 - 0
- 2019, Styczeń2 - 0
- 2018, Grudzień2 - 0
- 2018, Listopad3 - 0
- 2018, Październik5 - 0
- 2018, Wrzesień7 - 0
- 2018, Sierpień5 - 0
- 2018, Lipiec9 - 0
- 2018, Czerwiec7 - 0
- 2018, Maj8 - 0
- 2018, Kwiecień9 - 0
- 2018, Marzec5 - 0
- 2018, Luty3 - 0
- 2018, Styczeń2 - 0
- 2017, Grudzień1 - 0
- 2017, Listopad2 - 0
- 2017, Październik1 - 2
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień2 - 0
- 2017, Lipiec6 - 0
- 2017, Czerwiec4 - 0
- 2017, Maj5 - 0
- 2017, Kwiecień1 - 0
- 2017, Marzec3 - 0
- 2016, Wrzesień1 - 0
- 2016, Sierpień3 - 0
- 2016, Lipiec1 - 0
- 2016, Czerwiec1 - 0
- 2016, Maj1 - 0
- 2016, Marzec1 - 0
- 2016, Luty1 - 0
- 2015, Sierpień1 - 0
- 2015, Lipiec3 - 0
- 2015, Maj4 - 0
- 2015, Kwiecień4 - 0
- 2015, Marzec2 - 0
- 2015, Luty1 - 0
- 2015, Styczeń1 - 0
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Październik1 - 0
- 2014, Wrzesień5 - 0
- 2014, Sierpień3 - 0
- 2014, Lipiec6 - 0
- 2014, Czerwiec3 - 0
- 2014, Maj1 - 0
- 2014, Kwiecień4 - 0
- 2014, Marzec1 - 0

Wpisy archiwalne w kategorii
50 plus
Dystans całkowity: | 11524.46 km (w terenie 2065.40 km; 17.92%) |
Czas w ruchu: | 601:47 |
Średnia prędkość: | 19.15 km/h |
Maksymalna prędkość: | 61.92 km/h |
Suma podjazdów: | 77000 m |
Maks. tętno maksymalne: | 203 (115 %) |
Maks. tętno średnie: | 144 (81 %) |
Suma kalorii: | 352201 kcal |
Liczba aktywności: | 168 |
Średnio na aktywność: | 68.60 km i 3h 34m |
Więcej statystyk |
- DST 57.50km
- Teren 17.00km
- Czas 03:36
- VAVG 15.97km/h
- VMAX 40.96km/h
- Kalorie 1943kcal
- Podjazdy 623m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Na Dorotkę
Niedziela, 14 listopada 2021 · dodano: 17.11.2021 | Komentarze 0
Dziwnymi zakamarkami na Górę św. DorotySprawdzić kilka dróżek i przejazdów którymi jeszcze nie jechałem. Na początek do bunkrów w Namiarkach. Zawsze leciałem w te rejony kawałkiem obwodnicy a tu "skrócik" całkiem fajny,

Kładka na Brynicy w Piekarach Śląskich © wowa113
W Bobrownikach kilka schronów bojowych, focę tylko te przy drodze

OWŚ schron bojowy ckm © wowa113

OWŚ schron bojowy ckm © wowa113
Wstępuję jeszcze pod tradytor artyleryjski, niestety zarośnięty już krzakami więc foty nie będzie i koszary w których jest aktualnie przedszkole, po docieplaniu zanikł niestety militarny charakter. Lecę asfaltem przez Bobrowniki, po drodze zabytkowy kościół św. Wawrzyńca. Nowy całkiem fajnie nawiązuje do architektury starego

Kościoły w Bobrownikach © wowa113
Asfalt się kończy a wynikiem rezygnacji z marnej drogi polnej i wybraniu innej wpadam do kamieniołomu w Wojkowicach. Fajny teren, poeksploruję kiedyś. Z kamieniołomu plan na Górę Kijową. Mijam fajny wiadukcik

Wiadukt zwany H na potokiem Wielonka © wowa113
i pakuję się nad potok Wielonka.

Przez potok Wielonka w Wojkowicach © wowa113
Dłuższą chwilę wzdłuż potoku i droga kończy się brodem. Wejścia na nasyp kolejowy nie widzę, chyba trzeba szukać przejazdu gdzieś indziej ale Locus ciągnie pod górkę. Jest zarośnięta ścieżynka i... tunelik pod nasypem

Tunelik pod koleją w Wojkowicach © wowa113

W inny wymiar © wowa113

Zaczynają się schody ;) © wowa113
Po drugiej stronie już tereny Będzina

Już w Będzinie © wowa113
i de facto na terenie Góry Kijowej.

Na Górę Kijową © wowa113
Przez szczyt na druga stronę i przez Grodziec na Dorotkę. Zabytkowy kościół po remoncie, jeszcze grzebią w otoczeniu.

Kościół św. Doroty © wowa113
Wzgórze objeżdżam prawie dookoła i zjazd Drogą św. Jakuba

Jak dzik w kukurydzę... © wowa113
Fajnie, następnym razem nie focę, sama przyjemność puścić klamki hamulców

I w krzaki © wowa113
Trzeba tu wrócić na staruszku :)

Ekstremalny zjazd rowerowy wg wujka google © wowa113
Z tym ekstermalnym to bym dyskutował ale całkiem fajny. Powrót już znanymi drogami

Kapliczka św. Izydora na Sosniej Górze © wowa113
Kategoria 50 plus, historycznie, militarne
- DST 82.86km
- Teren 14.00km
- Czas 04:22
- VAVG 18.98km/h
- VMAX 41.69km/h
- Kalorie 2373kcal
- Podjazdy 651m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Cygańskiego Mostu
Niedziela, 7 listopada 2021 · dodano: 08.11.2021 | Komentarze 4
Chyba raczej wiaduktu ale w sumie co za różnica dla samotnej budowli w lesie.W dużej mierze przez miasta aglomeracji, jakoś nieszczególnie lubię ale wiaterek raczej wyklucza otwarte, wiejskie przestrzenie.
Oczywiście zamotałem się nieco przy dojeździe do mostu ale działki pogrodzone, wszędzie siatki, bramy, drogi z map polikwidowane - ekspansja zabudowy jednorodzinnej w pełni.. Ale jakoś tam wjeżdżam do tego lasu, na dodatek leśne drogi i błotne kałuże na nich przykryte gruba warstwą liści. Udało się jednak bez nabrania wody w buty.

Cygański Most w lesie Gniotek © wowa113
Wybudowany na polecenie księcia pszczyńskiego Hansa Heinricha XV Hochberga, na początku lat 20 XX w. w ciągu planowanej linii kolejowej, która miała połączyć nowo uruchomione książęce kopalnie z elektrownią w Łaziskach Górnych. Z kopalniami coś "nie pykło", linii kolejowej nigdy nie ukończono. A dlaczego cygański - ano opuszczony wiadukcik upatrzyli sobie Cyganie na taborowe obozowisko.

Most Cygański © wowa113
W stronę Mikołowa luzacki wyjazd. A Locus mnie tak ciągną ale przecież pętelką trzeba a nie tam i z powrotem. No cóż, śmierć frajerom ;)
Na mikołowskim rynku jakiś targ paści starych.

Jarmark staroci na rynku w Mikołowie © wowa113
De facto zbierają się już a może wszystko wyprzedali :)
Sennie przez mikołowskie planty

Kamień Charlotty na mikołowskich plantach © wowa113
zmierzam do Mokrego. Obok ogrodu botanicznego

Śląski Ogród Botaniczny w Mikołowie © wowa113
do wapiennika

Wapiennik w Mikołowie © wowa113

Kolejny wapiennik © wowa113
i na kamieniołom na Fiołkowej Górze.

Kamieniołom wapienia na Fiołkowej Górze © wowa113
I powrót przez Paniowy

Kościół w Paniowach © wowa113
Kategoria 50 plus, historycznie, po mieście
- DST 70.67km
- Teren 28.00km
- Czas 03:35
- VAVG 19.72km/h
- VMAX 44.50km/h
- Kalorie 1996kcal
- Podjazdy 374m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Lasy lublinieckie
Niedziela, 31 października 2021 · dodano: 02.11.2021 | Komentarze 5
Bez wyraźnego planu i celuZajrzeć najpierw na Szkarotki, później Brynek. Fota szybka ale zawsze.

Pałac Donnersmarcków w Brynku © wowa113
Chwila wspólnej podróży z Michałem z Gliwic tłukącym się po petetekowskim zielonym pieszym 100-lecia turystyki. Przez Hanusek gdzie wiejski skwerek okraszony obeliskiem z historia nazwy miejscowości

Historia Hanuska © wowa113
Ja w Boruszowicach odbijam na Mikołeskę, kolega w dalszą tułaczkę po zielonym.
W Mikołesce chałupka z muru pruskiego - zamieszkałbym. Nie wiem czy to nie przypadkiem jakaś agro - sporo rowerów jak na rodzinę, no chybaże ktoś wcześniej zadbał o 500+

W Mikołesce © wowa113
Co do skwerków chyba jakaś nowa, patriotyczna moda - Mikołeska tez może się owym poszczycić.

Skwerek wiejski w Mikołesce © wowa113
Nieopodal ciekawie zagospodarowana letnia działeczka

Będą protesty - Drzymała wóz wyciągnął. © wowa113
Tu jakby wena twórcza się skończyła. Kalety sie nasunęły ale skręciłem w prawo - jakieś rzeźby zwierzątek przy "Mysliwskiej" maja być. Niestety chyba zima idzie bo plandekami je opatulili. Boja się, ze zmarzną, czy co ;)

Stanica Myśliwska © wowa113
Dalej wybór niewielki - Miasteczko albo TG. Obieram kurs na TG. Po drodze elewator węglowy - zabytek niby amerykański, z Chicago przywieziony. Nieprzydatny już jednak bo ani węgla ani parowozów i jak zbędny chyba jest traktowany.

Zabytkowy elewator węglowy © wowa113

Elewator węglowy w TG © wowa113
Obok kolejowa wieża ciśnień - tez raczej zapomniana

Kolejowa wieża ciśnień w TG © wowa113
Wpadam jeszcze na rynek, bo lubię ;)

Kosciół ewangelicko-augsburski na rynku w Tarnowskich Górach © wowa113
I tu niespodzianka - wędrujący pomnik, którego austriacy nie chcieli

Wiktoria Wiedeńska na rynku w Tarnowskich Górach © wowa113

I go home.
Kategoria lasy lublinieckie, historycznie, 50 plus
- DST 75.38km
- Teren 12.80km
- Czas 03:52
- VAVG 19.49km/h
- VMAX 39.43km/h
- Kalorie 2093kcal
- Podjazdy 390m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Pławniowice
Niedziela, 24 października 2021 · dodano: 25.10.2021 | Komentarze 2
Brak weny twórczej skutkuje odwiedzaniem "the most popular". Pałac Pławniowice.O, latem już nie było ale widzę nowe pokolenie

Inwazja minionków w Dzierżnie © wowa113
Chciałem zajrzeć na śluzę Dzierżno, więc ładuję się ścieżką między nasypem kolejowym a prywatnymi terenami przy Dzierżnie Małym. Ledwo przejezdna, pewnie gdybym wcześniej tędy nie jeździł wycofałbym się. Tereny przy śluzie też niestety zamknięte. Lece więc ścieżeczką przy torach i polną dróżką na żółty do Pławniowic. Po drodze jeszcze się zamotałem i nie tu skręciłem droga jednak szybko się skończyła więc za dużo czasu nie stracone. Wzdłuż Kanału Gliwickiego żółtym szlakiem

Żółty do Pławniowic © wowa113

Most kolei piaskowej nad Kanałem Gliwickim © wowa113
Plany zapaleńców są, aby z Kotlarni do Zabrza śladem tej właśnie linii zrobić DDR-kę więc może pośmigamy kiedyś przez ten most. Chwila oddechu przy jeziorze Pławniowickim, jeszce jeden mostek w ciekawym kolorze

Ciekawy kolor © wowa113
i za 5 zeta

Bilecik poproszę © wowa113
wkraczam na teren pałacowego parku. Fotek kilka

Pałac Ballestremów w Pławniowicach © wowa113


Pałac Ballestremów w Pławniowicach © wowa113

Wozownia © wowa113

Dom Kawalera © wowa113

Kapliczka z pomnikiem ofiar I wojny © wowa113

Spichlerz © wowa113
Powrót przez Taciszów i gliwickie Łabędy
Kategoria 50 plus, historycznie, Szlaki rowerowe
- DST 74.04km
- Teren 20.60km
- Czas 03:36
- VAVG 20.57km/h
- VMAX 43.92km/h
- Kalorie 2020kcal
- Podjazdy 362m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Źródełko Krywałd
Niedziela, 10 października 2021 · dodano: 11.10.2021 | Komentarze 5
Przypomniałem sobie o lublinieckich lasach.Przez tarnogórski Pniowiec

Stary Zalew w Pniowcu © wowa113
Lasami do Bruśka i kawałek do źródełka

Źródełko Krywałd © wowa113

Źródełko Krywałd © wowa113

Chillout © wowa113
Powrót pustą DW i lokalnymi asfaltami.
Kategoria 50 plus, lasy lublinieckie
- DST 55.23km
- Teren 23.20km
- Czas 03:17
- VAVG 16.82km/h
- VMAX 37.44km/h
- Kalorie 1681kcal
- Podjazdy 359m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Po aglomeracji
Niedziela, 3 października 2021 · dodano: 04.10.2021 | Komentarze 3
Powłóczyć się po mniej cywilizowanych zakamarkach aglomeracji śląskiej.Ruszam w kierunku Zabrza Zaborza wykorzystując częściowo Niebieski Szlak Rowerowy Dookoła Zabrza. No cóż, określiłbym go jako najbrzydszy szlak rowerowy, co nie oznacza wcale, że nieciekawy.
W Zaborzu ogarniam tunele kolei piaskowej nieczynnej już linii prowadzącej do EC Zabrze, dzisiaj Fortum

Tunel Kolei Piaskowej w Zabrzu © wowa113
Kawałek jeszcze tunelem,

Tunele kolei piaskowej w Zabrzu © wowa113
Do samej bramy EC już nie podjeżdżam, sporo szkła i i wiszących suchych gałęzi

Tunele kolejowe © wowa113
więc z powrotem
Przez park Pileckiego zmierzam do Kończyc gdzie znowu wpadam na niebieski w kierunku hałdy Makoszowy.
Chyba nie był to jednak dobry pomysł, hałda opanowana przez quady i terenówki, dla których im więcej błota tym lepiej. Dla mnie niekoniecznie więc niektóre odcinki trzeba leźć brzegiem lasu
Widoczki z hałdy całkiem fajne,

Hałda Makoszowy © wowa113
wszędzie jednak warczą blachosmrody. Nawet singla "Hasiok" blokuje jakieś ubłocone Suzuki. Z pewną obawą czy przebrnę przy osadniku (zdarzało się, że droga była całkowicie zalana) wracam na niebieski szlak. Trochę błota ale ścieżeczka między drzewami jest ok.

Niebieski dookoła Zabrza © wowa113
Teraz już do Gliwic

Wypłynął na suchego przestwór oceanu... w Gliwicach © wowa113
Klimaty tu ciekawe, ścieżki też intrygujące

Industrialnie © wowa113

Wiadukty kolejowe nad Bytomką w Gliwicach © wowa113
Za chwilę docieram do bardziej cywilizowanych terenów

Tężnia w Gliwicach © wowa113
Na chwilę jeszcze pod wieżę, bardzo fajna, mieli gust a nie kawał blachy teraz. Podobno ma być rewitalizowana, oby nie z takim dodatkiem jak przy zabrzańskiej na Zamoyskiego

Wieża ciśnień z 1895r. w Gliwicach © wowa113
W głębi stadion Piasta, aczkolwiek ogólnie to chyba miejski. Mało atrakcyjny jednak z zewnątrz. Stąd już przez Żernicę i zabrzańskie Mikulczyce na chatę
Kategoria 50 plus, historycznie, po mieście, Szlaki rowerowe
- DST 57.81km
- Teren 31.00km
- Czas 03:21
- VAVG 17.26km/h
- VMAX 37.44km/h
- Kalorie 1673kcal
- Podjazdy 303m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Do zatopionej kopalni w Bibieli
Niedziela, 12 września 2021 · dodano: 14.09.2021 | Komentarze 0
Poszwendać się po obrzeżach lasów lublinieckich.Docelowo na pokopalniane tereny

Ruiny zabudowań kopalni żelaza "Bibiela-Pasieki" © wowa113
Po drodze kilka innych miejscówek związanych z rodem świerklanieckich Donnersmarcków. Na początek ruiny "romantycznej ruiny"

Romantyczna ruina w Orzechu © wowa113

Romantyczna ruina w Orzechu © wowa113
Jakoś dziwne odnoszę wrażenie, ze za każdym razem jej coraz mniej. Po raz pierwszy wpadam na na podwórze folwarku w Świerklańcu,

Folwark Donnersmarcków w Świerklańcu © wowa113

Folwark Donnersmarcków w Świerklańcu © wowa113
Ciekawa architektura, sporo zachowanych detali, mieli polot nawet w budynkach gospodarczych. Niestety część budynków chyli się ku upadkowi ale co tam, lepiej ponarzekać na sowietów, że zniszczyli Mały Wersal i Zamek Piastowski bo folwark nie warty przecież odnowienia.

Stajnie folwarku w Świerklańcu © wowa113
Później odnaleźć w lesie dworek myśliwski z 1890r. Niestety niedostępny, tylko zza płota.

Dworek myśliwski Donnersmarcków z 1890r. niedaleko Brynicy. © wowa113
Obecnie w rękach prywatnych, dworek znany również z tego, że w latach 70 XXw., należał do PZPR i wypoczywał w nim Edward Gierek. Stąd też potoczna nazwa "Gierkówka"

Dworek myśliwski Donnersmarcków z 1890r. © wowa113
Miałem dojechać jeszcze od drugiej strony ale droga oznaczona jako teren prywatny a i grzmieć zaczęło. Zatopiona kopalnia więc na szybko

Ruiny zabudowań kopalni żelaza niedaleko Bibieli © wowa113

Ruiny zabudowań kopalni żelaza niedaleko Bibieli © wowa113
I czerwonym szlakiem przez tereny kopalni

Czerwony szlak przez zatopioną kopalnię © wowa113

Pokopalnianie jeziorko "Morskie Oko" © wowa113

Czerwonym przez tereny kopalni © wowa113

Takie sobie drzewo © wowa113
Grzmoty coraz bliżej więc ewakuacja, chwila na Chechle ale dłuższego postoju nie ryzykuję.

Zalew Nakło-Chechło © wowa113
Kategoria 50 plus, historycznie, lasy lublinieckie
- DST 68.10km
- Teren 6.50km
- Czas 03:03
- VAVG 22.33km/h
- VMAX 43.56km/h
- Kalorie 1965kcal
- Podjazdy 393m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Costa del Brzeźnica
Niedziela, 29 sierpnia 2021 · dodano: 30.08.2021 | Komentarze 2
Ogólnie sprawdzić jak się sprawy mają z ciężkostrawnym obiadem. Marnie niestety, w koszykach napotkanych grzybiarzy ledwo po kilka egzemplarzy. Nawet nie zsiadałem z siodła.Pętelkę więc na spontanie

Costa del Brzeźnica © wowa113
Jesień tuż-tuż

Jesień idzie © wowa113

Zalew Brzeźnica w Tworogu © wowa113

Skrót © wowa113
W ośrodku jakby sezon się skończył, praca wre... przy rozbiórkach wszelakich wiat, scen i tym podobnych. Ino parasolki ciągle stoją...

I po sezonie © wowa113
Kategoria 50 plus, lasy lublinieckie
- DST 72.31km
- Czas 03:17
- VAVG 22.02km/h
- VMAX 46.08km/h
- Kalorie 2039kcal
- Podjazdy 493m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Wiejskie asfalty
Niedziela, 15 sierpnia 2021 · dodano: 16.08.2021 | Komentarze 0
Tak na szybko
Wiejskie asfalty © wowa113
Kategoria 50 plus, Bytom i okolice
- DST 91.60km
- Teren 21.00km
- Czas 04:30
- VAVG 20.36km/h
- VMAX 61.92km/h
- Temperatura 31.0°C
- Kalorie 2573kcal
- Podjazdy 459m
- Sprzęt Unibike Viper GTS
- Aktywność Jazda na rowerze
Zahaczyć opolskie
Niedziela, 20 czerwca 2021 · dodano: 21.06.2021 | Komentarze 4
W sumie w miarę upływu kilometrów dokładane kolejne miejscówki. Plan minimum- staw w Czarkowie, plan max - setka przez Dąbrówkę. Wyszło pośrednio, dopóki lasy było znośnie, otwarte przestrzenie dały w palnik.Tak jakoś do Wojski już trasa do obrzydzenia ale zawsze się jakiś widoczek trafi

Wsi spokojna... © wowa113
Teraz już do Czarkowa, jakoś intryguje mnie ta wieś, kilka dziwnych rzeczy więc trzeba będzie kiedyś poszperać po necie. Ale ja nad staw

Staw w Czarkowie © wowa113
Szkarotki już zaludnione, tu zawsze pustki

Lilie wodne © wowa113
i z bliska

Lilia wodna © wowa113

Leśna pasieka © wowa113

Cisza i spokój © wowa113

Ja tu tylko na chwilę ... © wowa113
Ja też.
Fajny wiaterek więc może nie będzie źle. Trzymać się tylko wody więc do Odmuchowa. Po drodze zapomniana stacja,

Borowiany stejszyn © wowa113
niestety budynki stacyjne już wyburzone, została tylko nastawnia

Stacja Borowiany © wowa113
Grzeje, zapach z podkładów nie zachęca,

Grzeje w bańkę © wowa113
Więc nad wodę

Staw "Borowiany" © wowa113
Przyjemny chłodek, chwila przy zaporze, jednak miejscówka zajęta

Siedzi i myśli... © wowa113
Samopoczucie dobre więc dalej, sprawdzić przejazd lasem do Krupskiego Młyna. Luzik, fajny skrót, do wykorzystania.

Nad Małą Panwią © wowa113
W Krupskim nieco inne miejscówka, mostek już się znudził

Krupski Młyn stejszyn © wowa113
Oczywiście nic tu nie jeździ nawet ekspansja poziomek w stopniu zaawansowanym

Kolejowa poziomka © wowa113
ale marne jakieś takie. Na jednym z budynków kolejowych zastanawiające hasło

Hmmm.... © wowa113
Nie bardzo czaję o co kaman ale ja przecie ze wschodu. Ok, urywam się nad zaporę w Żędowicach. Niestety Mała Panew ledwo ciecze więc efektu brak

Mała Panew tym razem naprawdę mała © wowa113
Trochę tu tłumnie, sporo ludzi na kajakach a to jedna z przystani. Pozwiedzać więc młyn z niewielką elektrownią skoro otwarty

Młyn Thiel © wowa113

Gdzie żeś ty bywał, czarny baranie... © wowa113
Kolejny eksponat trochę od czapy ale worki trzeba było szyć

We młynie, we młynie, mój miły Panie. Hmm?, na pewno? © wowa113

Staw młyński © wowa113
Jak już w tych rejonach to do Kielczy zajrzeć.

Stara chata w Kielczy © wowa113

Pukałem, wołałem... ale nic © wowa113
Takiemu ułanowi bez szabli też bym nie otworzył
Pojawiło się jeszcze takie "cuś", nie mam pojęcia co to za tradycja

Jakaś lokalna tradycja? © wowa113
Południe, zaczyna nieźle grzać więc Polanę Śmierci i Dąbrówkę już odpuszczam. Sprawdzam jeszcze skrót do Świbia. Początek fajny, później dla amatorów wyciągania trawy z napędu. W Świbiu zimne bezalkoholowe "Pod Kasztanami" - niezła spelunka a nie wygląda i asfaltami do domu.
Kategoria 50 plus, historycznie, lasy lublinieckie, w opolskie