Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wowa113 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 31436.74 kilometrów w tym 6707.24 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.72 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wowa113.bikestats.pl

Archiwum bloga

Flag Counter by Stats4U Show Stats for this Counter
Wpisy archiwalne w kategorii

50 plus

Dystans całkowity:11317.39 km (w terenie 2020.40 km; 17.85%)
Czas w ruchu:591:30
Średnia prędkość:19.13 km/h
Maksymalna prędkość:61.92 km/h
Suma podjazdów:75645 m
Maks. tętno maksymalne:203 (115 %)
Maks. tętno średnie:144 (81 %)
Suma kalorii:347652 kcal
Liczba aktywności:165
Średnio na aktywność:68.59 km i 3h 35m
Więcej statystyk
  • DST 75.38km
  • Teren 12.80km
  • Czas 03:52
  • VAVG 19.49km/h
  • VMAX 39.43km/h
  • Kalorie 2093kcal
  • Podjazdy 390m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pławniowice

Niedziela, 24 października 2021 · dodano: 25.10.2021 | Komentarze 2

Brak weny twórczej skutkuje odwiedzaniem "the most popular". Pałac Pławniowice.

O, latem już nie było ale widzę  nowe pokolenie
Inwazja minionków w Dzierżnie
Inwazja minionków w Dzierżnie © wowa113
Chciałem zajrzeć na śluzę Dzierżno, więc ładuję się ścieżką między nasypem kolejowym a prywatnymi terenami przy Dzierżnie Małym. Ledwo przejezdna, pewnie gdybym wcześniej tędy nie jeździł wycofałbym się. Tereny przy śluzie też niestety zamknięte. Lece więc ścieżeczką przy torach i polną dróżką na żółty do Pławniowic. Po drodze jeszcze się zamotałem i nie tu skręciłem droga jednak szybko się skończyła więc za dużo czasu nie stracone. Wzdłuż Kanału Gliwickiego żółtym szlakiem
Żółty do Pławniowic
Żółty do Pławniowic © wowa113
Most kolei piaskowej nad Kanałem Gliwickim
Most kolei piaskowej nad Kanałem Gliwickim © wowa113
Plany zapaleńców są, aby z Kotlarni do Zabrza śladem tej właśnie linii zrobić DDR-kę więc może pośmigamy kiedyś przez ten most. Chwila oddechu przy jeziorze Pławniowickim, jeszce jeden mostek w ciekawym kolorze
Ciekawy kolor
Ciekawy kolor © wowa113
i za 5 zeta
Bilecik poproszę
Bilecik poproszę © wowa113
wkraczam na teren pałacowego parku. Fotek kilka
Pałac Ballestremów w Pławniowicach
Pałac Ballestremów w Pławniowicach © wowa113



Pałac Ballestremów w Pławniowicach
Pałac Ballestremów w Pławniowicach © wowa113
Wozownia
Wozownia © wowa113
Dom Kawalera
Dom Kawalera © wowa113
Kapliczka z pomnikiem ofiar I wojny
Kapliczka z pomnikiem ofiar I wojny © wowa113
Spichlerz
Spichlerz © wowa113
Powrót przez Taciszów i gliwickie Łabędy


  • DST 74.04km
  • Teren 20.60km
  • Czas 03:36
  • VAVG 20.57km/h
  • VMAX 43.92km/h
  • Kalorie 2020kcal
  • Podjazdy 362m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Źródełko Krywałd

Niedziela, 10 października 2021 · dodano: 11.10.2021 | Komentarze 5

Przypomniałem sobie o lublinieckich lasach.
Przez tarnogórski Pniowiec
Stary Zalew w Pniowcu
Stary Zalew w Pniowcu © wowa113
Lasami do Bruśka i kawałek do źródełka
Źródełko Krywałd
Źródełko Krywałd © wowa113
Źródełko Krywałd
Źródełko Krywałd © wowa113
Chillout
Chillout © wowa113
Powrót pustą DW i lokalnymi asfaltami.


  • DST 55.23km
  • Teren 23.20km
  • Czas 03:17
  • VAVG 16.82km/h
  • VMAX 37.44km/h
  • Kalorie 1681kcal
  • Podjazdy 359m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po aglomeracji

Niedziela, 3 października 2021 · dodano: 04.10.2021 | Komentarze 3

Powłóczyć się po mniej cywilizowanych zakamarkach aglomeracji śląskiej.

Ruszam w kierunku Zabrza Zaborza  wykorzystując częściowo Niebieski Szlak Rowerowy Dookoła Zabrza. No cóż, określiłbym go  jako najbrzydszy szlak rowerowy, co nie oznacza wcale,  że nieciekawy.
W Zaborzu ogarniam tunele kolei piaskowej nieczynnej już linii prowadzącej do EC Zabrze, dzisiaj Fortum

Tunel Kolei Piaskowej w Zabrzu
Tunel Kolei Piaskowej w Zabrzu © wowa113
Kawałek jeszcze tunelem,
Tunele kolei piaskowej w Zabrzu
Tunele kolei piaskowej w Zabrzu © wowa113
Do samej bramy  EC już nie podjeżdżam, sporo szkła i i wiszących suchych gałęzi
Tunele kolejowe
Tunele kolejowe © wowa113
więc z powrotem
Przez park Pileckiego zmierzam do Kończyc gdzie znowu wpadam na niebieski w kierunku hałdy Makoszowy.
Chyba nie był to jednak dobry pomysł, hałda opanowana przez quady i terenówki, dla których im więcej błota tym lepiej. Dla mnie niekoniecznie więc niektóre odcinki trzeba leźć brzegiem lasu
Widoczki z hałdy całkiem fajne,
Hałda Makoszowy
Hałda Makoszowy © wowa113
wszędzie jednak warczą blachosmrody. Nawet singla "Hasiok" blokuje jakieś ubłocone Suzuki. Z pewną obawą czy  przebrnę przy osadniku  (zdarzało się, że droga była całkowicie zalana) wracam na niebieski szlak. Trochę błota ale ścieżeczka między drzewami jest ok.

Niebieski dookoła Zabrza
Niebieski dookoła Zabrza © wowa113
Teraz już do Gliwic
Wypłynął na suchego przestwór oceanu... w Gliwicach
Wypłynął na suchego przestwór oceanu... w Gliwicach © wowa113
Klimaty tu ciekawe, ścieżki też intrygujące
Industrialnie
Industrialnie © wowa113

Wiadukty kolejowe nad Bytomką w Gliwicach
Wiadukty kolejowe nad Bytomką w Gliwicach © wowa113
Za chwilę docieram do bardziej cywilizowanych terenów

Tężnia w Gliwicach
Tężnia w Gliwicach © wowa113
Na chwilę jeszcze pod wieżę, bardzo fajna, mieli gust a nie kawał blachy teraz. Podobno  ma być rewitalizowana, oby nie z takim dodatkiem jak przy zabrzańskiej na  Zamoyskiego
Wieża ciśnień z 1895r. w Gliwicach
Wieża ciśnień z 1895r. w Gliwicach © wowa113
 W głębi stadion Piasta, aczkolwiek ogólnie to chyba miejski. Mało atrakcyjny jednak z zewnątrz. Stąd już przez Żernicę i zabrzańskie Mikulczyce na chatę



  • DST 57.81km
  • Teren 31.00km
  • Czas 03:21
  • VAVG 17.26km/h
  • VMAX 37.44km/h
  • Kalorie 1673kcal
  • Podjazdy 303m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do zatopionej kopalni w Bibieli

Niedziela, 12 września 2021 · dodano: 14.09.2021 | Komentarze 0

Poszwendać się po obrzeżach lasów lublinieckich.
Docelowo na pokopalniane tereny
Ruiny zabudowań kopalni żelaza
Ruiny zabudowań kopalni żelaza "Bibiela-Pasieki" © wowa113
Po drodze kilka innych miejscówek związanych z rodem świerklanieckich Donnersmarcków. Na początek ruiny "romantycznej ruiny"
Romantyczna ruina w Orzechu
Romantyczna ruina w Orzechu © wowa113
Romantyczna ruina w Orzechu
Romantyczna ruina w Orzechu © wowa113
Jakoś dziwne odnoszę wrażenie, ze za każdym razem jej coraz mniej. Po raz pierwszy wpadam na na podwórze folwarku w Świerklańcu,
Folwark Donnersmarcków w Świerklańcu
Folwark Donnersmarcków w Świerklańcu © wowa113
Folwark Donnersmarcków w Świerklańcu
Folwark Donnersmarcków w Świerklańcu © wowa113
Ciekawa architektura, sporo zachowanych detali, mieli polot nawet w budynkach gospodarczych. Niestety część budynków chyli się ku upadkowi ale co tam, lepiej ponarzekać na sowietów, że zniszczyli Mały Wersal i Zamek Piastowski bo folwark nie warty przecież odnowienia.
Stajnie folwarku w Świerklańcu
Stajnie folwarku w Świerklańcu © wowa113
Później odnaleźć w lesie dworek myśliwski z 1890r. Niestety niedostępny, tylko zza płota.
Dworek mysliwski  Donnersmarcków z 1890r. niedaleko Brynicy.
Dworek myśliwski Donnersmarcków z 1890r. niedaleko Brynicy. © wowa113
Obecnie w rękach prywatnych, dworek znany również z tego, że w latach 70 XXw., należał do PZPR i wypoczywał w nim Edward Gierek. Stąd też potoczna nazwa "Gierkówka"
Dworek myśliwski Donnersmarcków z 1890r.
Dworek myśliwski Donnersmarcków z 1890r. © wowa113
Miałem dojechać jeszcze od drugiej strony ale droga oznaczona jako teren prywatny a i grzmieć zaczęło. Zatopiona kopalnia więc na szybko
Ruiny zabudowań kopalni żelaza niedaleko Bibieli
Ruiny zabudowań kopalni żelaza niedaleko Bibieli © wowa113
Ruiny zabudowań kopalni żelaza niedaleko Bibieli
Ruiny zabudowań kopalni żelaza niedaleko Bibieli © wowa113
I czerwonym szlakiem przez tereny kopalni
Czerwony szlak przez zatopioną kopalnię
Czerwony szlak przez zatopioną kopalnię © wowa113
Pokopalnianie jeziorko
Pokopalnianie jeziorko "Morskie Oko" © wowa113
Czerwonym przez tereny kopalni
Czerwonym przez tereny kopalni © wowa113
Takie sobie drzewo
Takie sobie drzewo © wowa113
Grzmoty coraz bliżej więc ewakuacja, chwila na Chechle ale dłuższego postoju nie ryzykuję.
Zalew Nakło-Chechło
Zalew Nakło-Chechło © wowa113


  • DST 68.10km
  • Teren 6.50km
  • Czas 03:03
  • VAVG 22.33km/h
  • VMAX 43.56km/h
  • Kalorie 1965kcal
  • Podjazdy 393m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Costa del Brzeźnica

Niedziela, 29 sierpnia 2021 · dodano: 30.08.2021 | Komentarze 2

Ogólnie sprawdzić jak się sprawy mają z  ciężkostrawnym obiadem. Marnie niestety, w koszykach napotkanych grzybiarzy ledwo po kilka egzemplarzy. Nawet nie zsiadałem z siodła.

Pętelkę więc na spontanie
Costa del Brzeźnica
Costa del Brzeźnica © wowa113
Jesień tuż-tuż
Jesień idzie
Jesień idzie © wowa113
Zalew Brzeźnica w Tworogu
Zalew Brzeźnica w Tworogu © wowa113
Skrót
Skrót © wowa113
W ośrodku jakby sezon się skończył, praca wre... przy rozbiórkach wszelakich wiat, scen i tym podobnych. Ino parasolki ciągle  stoją...
I po sezonie
I po sezonie © wowa113


  • DST 72.31km
  • Czas 03:17
  • VAVG 22.02km/h
  • VMAX 46.08km/h
  • Kalorie 2039kcal
  • Podjazdy 493m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiejskie asfalty

Niedziela, 15 sierpnia 2021 · dodano: 16.08.2021 | Komentarze 0

Tak na szybko
Wiejskie asfalty
Wiejskie asfalty © wowa113


  • DST 91.60km
  • Teren 21.00km
  • Czas 04:30
  • VAVG 20.36km/h
  • VMAX 61.92km/h
  • Temperatura 31.0°C
  • Kalorie 2573kcal
  • Podjazdy 459m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zahaczyć opolskie

Niedziela, 20 czerwca 2021 · dodano: 21.06.2021 | Komentarze 4

W sumie w miarę upływu kilometrów dokładane kolejne miejscówki. Plan minimum- staw w Czarkowie, plan max - setka przez Dąbrówkę. Wyszło pośrednio, dopóki lasy było znośnie, otwarte przestrzenie dały w palnik.
Tak jakoś do Wojski już trasa do obrzydzenia ale zawsze się jakiś widoczek trafi
Wsi spokojna...
Wsi spokojna... © wowa113
Teraz już do Czarkowa, jakoś intryguje mnie ta wieś, kilka dziwnych rzeczy więc trzeba będzie kiedyś poszperać po necie. Ale ja nad staw
Staw w Czarkowie
Staw w Czarkowie © wowa113
Szkarotki już zaludnione, tu zawsze pustki
Lilie wodne
Lilie wodne © wowa113
i z bliska
Lilia wodna
Lilia wodna © wowa113
Leśna pasieka
Leśna pasieka © wowa113
Cisza i spokój
Cisza i spokój © wowa113
Ja tu tylko na chwilę ...
Ja tu tylko na chwilę ... © wowa113
Ja też.
Fajny wiaterek więc może nie będzie źle. Trzymać się tylko wody więc do Odmuchowa. Po drodze zapomniana stacja,
Borowiany stejszyn
Borowiany stejszyn © wowa113
niestety budynki stacyjne już wyburzone, została tylko nastawnia
Stacja Borowiany
Stacja Borowiany © wowa113
Grzeje, zapach z podkładów nie zachęca,

Grzeje w bańkę
Grzeje w bańkę © wowa113
Więc nad wodę
Staw
Staw "Borowiany" © wowa113
Przyjemny chłodek, chwila przy zaporze, jednak miejscówka zajęta
Siedzi i myśli...
Siedzi i myśli... © wowa113
Samopoczucie dobre więc dalej, sprawdzić przejazd lasem do Krupskiego Młyna. Luzik, fajny skrót, do wykorzystania.
Nad Mała Panwią
Nad Małą Panwią © wowa113
W Krupskim nieco inne miejscówka, mostek już się znudził
Krupski Młyn stejszyn
Krupski Młyn stejszyn © wowa113
Oczywiście nic tu nie jeździ nawet ekspansja poziomek w stopniu zaawansowanym
Kolejowa poziomka
Kolejowa poziomka © wowa113
ale marne jakieś takie. Na jednym z budynków kolejowych zastanawiające hasło
Hmmm....
Hmmm.... © wowa113
Nie bardzo czaję  o co kaman ale ja przecie ze wschodu. Ok, urywam się nad zaporę w Żędowicach. Niestety Mała Panew ledwo ciecze więc efektu brak
Mała Panew tym razem naprawdę mała
Mała Panew tym razem naprawdę mała © wowa113
Trochę tu tłumnie, sporo ludzi na kajakach a to jedna z przystani. Pozwiedzać więc młyn z niewielką elektrownią skoro otwarty
Młyn Thiel
Młyn Thiel © wowa113
Gdzie żeś ty bywał, czarny baranie...
Gdzie żeś ty bywał, czarny baranie... © wowa113
Kolejny eksponat trochę od czapy ale worki trzeba było szyć
We młynie, we młynie, mój miły Panie. Hmm?, na pewno?
We młynie, we młynie, mój miły Panie. Hmm?, na pewno? © wowa113
Staw młyński
Staw młyński © wowa113
Jak już w tych rejonach to do Kielczy zajrzeć.
Stara chata w Kielczy
Stara chata w Kielczy © wowa113
Pukałem, wołałem...  ale nic
Pukałem, wołałem... ale nic © wowa113
Takiemu ułanowi bez szabli też bym nie otworzył
Pojawiło się jeszcze takie "cuś", nie mam pojęcia co to za tradycja
Jakaś lokalna tradycja?
Jakaś lokalna tradycja? © wowa113
Południe, zaczyna nieźle grzać więc Polanę Śmierci i Dąbrówkę już odpuszczam. Sprawdzam jeszcze skrót do Świbia. Początek fajny, później dla amatorów wyciągania trawy z napędu. W Świbiu  zimne bezalkoholowe "Pod Kasztanami" - niezła spelunka a nie wygląda i asfaltami do domu.


  • DST 81.16km
  • Teren 2.00km
  • Czas 03:55
  • VAVG 20.72km/h
  • VMAX 47.52km/h
  • Kalorie 2446kcal
  • Podjazdy 583m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Asfaltowe Poniszowice

Niedziela, 30 maja 2021 · dodano: 30.05.2021 | Komentarze 4

No prawie, bo i dwa kaemy szutru
Jakoś tak lubię ten kawałek podłogi...
Z Księżego Lasu do Łubia
Z Księżego Lasu do Łubia © wowa113
Dalej przez Toszek i miało być od razu  do Poniszowic ale fajna szutrówka do Widowa skusiła.
Do Widowa
Do Widowa © wowa113
i fajnie, bo wąwozik bardzo malowniczy
Wąwozem do Widowa
Wąwozem do Widowa © wowa113
Mam w tej okolicy jeszcze zaległą Sznurową Górę ze szwedzkim krzyżem ale i tym razem nie chciało mi się leźć. Więc do Poniszowic.
Poniszowice - kościół z 1499r.
Poniszowice - kościół z 1499r. © wowa113
Niestety akurat trwała msza więc nici z bardziej szczegółowych oględzin.
Poniszowice - kościół z 1499r.
Poniszowice - kościół z 1499r. © wowa113
Więc do Słupska
Pomnik ofiar wojen w Słupsku
Pomnik ofiar wojen w Słupsku © wowa113
Chyba tak nie do końca ale co tam,chwila jeszcze przy jacuzzi
Jacuzzi nieczynne. Słupsko.
Jacuzzi nieczynne. Słupsko. © wowa113

Zamknięte :(
Zamknięte :( © wowa113
Miałem lecieć jeszcze do Pławniowic ale jakoś chmurnie się zrobiło więc kawałek krajówką i przez Dzierżno na chatę.

Kategoria 50 plus, historycznie


  • DST 64.53km
  • Teren 30.00km
  • Czas 03:00
  • VAVG 21.51km/h
  • VMAX 45.72km/h
  • Kalorie 1812kcal
  • Podjazdy 359m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spontan po lublinieckich lasach

Niedziela, 9 maja 2021 · dodano: 09.05.2021 | Komentarze 0

Jakoś marnie rowerowo w tym maju. I dzisiaj spontan zupełny, niestety odludne miejscóweczki już nie takie  odludne :(. Na Szkarotkach ruch jak w ulu, w lasach lublinieckich chyba więcej rowerzystów dziś mijałem niż jakbym przez ostatnie 3 lata razem zliczył. Ale cóż, nowa moda. Miejmy nadzieję, że normalność wróci i będą  jeździć do tych swoich  Chorwacji, na razie trzeba się przyzwyczaić do  towarzystwa.

Miał być chillout na Szkarotkach, niestety miejscówka już spalona


Stawy Szkarotkowe w Połomni

Stawy Szkarotkowe w Połomni © wowa113
Szkarotki w Połomni
Szkarotki w Połomni © wowa113
To do Brynku, pałac omijam, znając siebie za dużo czasu mi tam zejdzie. Chwila tylko w ustronnej miejscówce
Brynek inaczej
Brynek inaczej © wowa113
I na asfalcik do Mikołeski. Miałem z powrotem przez Pniowiec ale nie widziałem jeszcze na żywo ukończonych wiat rowerowych więc chwila LR-Ka w stronę Kalet a później kierunek Głęboki Dół i obydwie ogarnąłem po drodze. Stanica Myśliwska
Stanica Myśliwska © wowa113
Jaki bór?
Jaki bór? © wowa113
Stanica Donnersmarcka
Stanica Donnersmarcka © wowa113




  • DST 57.45km
  • Teren 22.00km
  • Czas 03:07
  • VAVG 18.43km/h
  • VMAX 31.68km/h
  • Kalorie 1365kcal
  • Podjazdy 73m
  • Sprzęt Unibike Viper GTS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mam wszystko w nosie, pośmigać jadę po Kampinosie

Sobota, 1 maja 2021 · dodano: 04.05.2021 | Komentarze 2

Niewiele z tego śmigania wyszło  ale szlak przetarty

Zaczynamy w Granicy i skansenie budownictwa puszczańskiego
Kampinos
Kampinos © wowa113
Kilka zabytkowych chałup i zagród
Skansen budownictwa puszczańskiego
Skansen budownictwa puszczańskiego © wowa113
Czasu na połażenie niewiele, dość późne okienko pogodowe, więc tylko co po drodze. Zresztą pogadać ze szwagrami face to face po roku odosobnienia  a nie tam zwiedzać.
Muzeum Puszczy Kampinoskiej
Muzeum Puszczy Kampinoskiej © wowa113
Nowe
Nowe "eksponaty" skansenu © wowa113
Pod kołami przeplata się chwilowo Kampinoski Szlak Rowerowy. Historycznych pamiątek tu sporo.

Miejsce pamięci powstania styczniowego. Sosna Powstańców.
Miejsce pamięci powstania styczniowego. Sosna Powstańców. © wowa113

Pomnik ofiar powstania styczniowego
Pomnik ofiar powstania styczniowego © wowa113

Krzyz upamiętniajacy walki AK z hitlerowskim najeźdźcą
Krzyż upamiętniający walki AK z hitlerowskim najeźdźcą © wowa113
Kapliczka na terenie nieistniejacej osady leśnej
Kapliczka na terenie nieistniejącej osady leśnej © wowa113
Pamiątkowa tablica na kapliczce
Pamiątkowa tablica na kapliczce © wowa113
Nieco późno się robi więc na asfalty. Chwila nad Wisłę
Wisła w Nowym Secyminie
Wisła w Nowym Secyminie © wowa113
Jeszce drewniany kościółek, przykład  architektury sakralnej właściwej dla osadnictwa na prawie holenderskim. Jakby poszperać i relikty ewangelickich cmentarzy znajda się w okolicy ale czas wracać. Ale ja tu jeszcze wrócę.
Zbór ewangelicki z 1923r., obecnie kościół katolicki w Nowym Secyminie
Zbór ewangelicki z 1923r., obecnie kościół katolicki w Nowym Secyminie © wowa113